Witam!
Z jakieś pół roku temu (na pewno było w miarę ciepło
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
) sprawdzałem sławną pozycję 2 w grupie 000 w Basic Settings i oscylowała w granicach 48-53, ale osatnio jakoś kiepskawo zaczęła Audiczka palić, tak "i bym chciała i się boję"
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
, jak się odpali to przez chwilę odrobinę "kuleje", nie mówiąc już o kłopotach i dłuugim kręceniem jak było -24 st. ... Spradziłem dziś kąt i o dziwo oscylował w granicach 30-35. Oba pomiary robiłem na całkowicie zimnym silniku, ale tym w przypadku to chyba nie powinno mieć znaczenia, nie dość że chodzi o mi o sprawdzenie wartości "komputerowo nieregulowanych", to nawet jeśli ma to znaczenie, to właśnie te wartości przy zimnym chciałbym sprawdzić... Poza wcześniej wykrytymi niedogodnościami, do których zdążyłem się przyzwyczaić i z nimi jakoś żyć (np. jeśli musiałem zakręcić nawet na ciepłym silniku ze 2-3 sekundy dłużej, to na bank wg woltomierza i obserwacji świateł przez jakieś 5-10 sekund po uruchomieniu nie będzie ładowanie) nic się nie działo, jak już odpali, jeździ normalnie.
Mam więc pytanie - skoro nic nie było ruszane, to zmiana temperatury może spowodować taką zmianę kąta - nie wiem w jaki sposób - czy może jest to normalny objaw przy testowaniu "na zimno" ?
Pozdrawiam