Wymiana dynamiczna w Nadarzynie.
Też powiedział że jak 320000km bez wymiany to coś może być nie tak, ale wymieniłem.
Wszystko OK (o dziwo), a stary olej był błotopodobny z opiłkami metalu
Wymienił mi w sumie 12 litrów oleju (z płukaniem), powiedział że kolejna wymiana za 60000km, więc tego się trzymam....
1.5 roku po wymianie i nie ma żadnych problemów, poza oczywiście trochę przeciągnieta zminaną biegów na zimno (ale to pierwsze kilka km), np. na ciepłym oleju przy delikatnej jeździe wrzuca już "4" przy około 55 km/h, natomiast na zimno chwile po starcie na mrozie, jeszcze przy 70 km/h jest "3". Co do szarpnięć - u mnie są nie tyle "wyraźne szarpniecia" co "odczuwalna zmiana biegu" lub sporadycznie "lekkie szarpnięcie" i też raczej tylko przy zimnym oleju, nie ma przy tym żadnych gwałtownych szarpnięć czy dźwięków. Natomiast czuć lekkie szarpnięcie i czasami stukot jak na postoju na hamulcu zmieniam kierunek jazy "R" na "D" (najczęściej przy włączaniu "R")