.: AUDI KLUB POLSKA :.

W prawej głowicy patrząc od przodu. Czy mam zmienic na 2 głowicach czy na 1? Ile moze kosztowac taka usługa? Szklanki ORI. Głowice trza targac? Czy dam sam rade czy oddac to mechanikowi?

Dziękuje za porady jakiekolwiek.

można zrobić na jednej głowicy ale za jakiś czas może się któraś szklanka w drugiej głowicy odezwać, dobry popychacz kompletny coś ok 40zł, ori nie wiem ile, z wymianą aż tak strasznie nie jest, jak potrafisz później dobrze rozrząd ustawić to większego porblemu nie ma, zwalsz pokrywe z głowicy wałek wyciągasz, i masz popychacze na wierzchu

Przy takiej operacji warto by było wymienić od razu uszczelniacze... co prawda to już utrudnienie ale daje się to zrobić bez zrzucania głowic.

Uszczelniacze na wałkach i uszczelniacze na trzonkach zaworów- prowadnicach.

O to ja sie nie biore za to bo na rozrzadzie V6 to ja sie nie znam. Gadałem z sasiadem "mechanikiem" o tym i mówi zeby zostawic. Pewnie tez sie nie zna na V6.

Podziękował za odpowiedzi. Bedzie flota to robie 2 głowice od razu. Tzn arthur robi.

może nie poddawaj się odrazu, to że klepią samoregulatory to nie znaczy że są uszkodzone... może być uszkodzony taki mały zaworek który reguluje ciśnienie oleju które dostaja szklanki...

Zdejmij najpierw jedną pokrywę głowicy, zlokalizuj zaworek i albo go wykręć i obejżyj czy wogóle jest cały lub na moment odpal auto, jęsli ów zaworek jest rozleciany olej będzie walił dużą strugą na zewnątrz, odrazu zgaś silnik żeby nie wywalić całego oleju na zewnatrz.
Jeśli olej nie będzie leciał dużą strugą w górę tylko raczej mniejszym pulsujacym strumieniem to zaworek prawdopodobnie jest ok,

Czynność powtórz dla drugiej głowicy żeby wykluczyć uszkodzenie tych zaworków.

Zaworki te odpowiadaja za podanie ciśnienia oleju wszystkim szkankom i bardzo często w tych silnikach zaworki rozpadają się przez co ciśnienie wogóle nie idzie do szklanek tylko wywala pod pokrywę głowicy co często przyczynia się do wycieków z pod tej pokrywy.
Koszt zakupu zaworka w serwisie około 50zł

Poniżej fotka z opisem lokalizacji zaworka, nr19 to owy zaworek o numerze serwisowym 078 103 363 P


Uszkodzony zaworek powoduje głośne klepanie szklanek i wycieki z pod pokrywy głowicy zaworów... jego wymiana nie wymaga ściągania rozrządu, wystarczy zdjać pokrywę głowicy zaworów i wykręcić go ( w zależności od rocznika - główka zaworka to nasadka na klucz 10 lub gwiazdkowy otwór na klucz torx.

No i bajka. Tego szukałem
EDIT:
Czy uszkodzone zaworki mają wpływ na ciśnienie oleju w układzie smarowania?
EDIT:
Odpowiedzi:
http://audiforums.com/forum/showthread.php?p=1075136
oraz:
http://forums.audiworld.com/showthread.php?t=2137076

Pod pokrywą skrzyni korbowej też są takie zaworki!!?? Stąd ten słynny już wyciek w AAH pod kolektorem dolotowym :-]

zaworki mają wpływ na ciśnienie oleju tylko pomiędzy magistralą olejową a głowicą czyli jeżeli zaświeca Ci się kontrolka oleju i szukasz wytłumaczenia tego faktu w tym zaworku w głowicy to może tak być tylko i wyłącznie w przypadku kiedy czujnik ciśnienia oleju jest zlokalizowany w lewej głowicy (pod czujnikiem halla) i tylko jeśli zaworek w tej że głowicy jest padnięty, to owszem jest możliwe że zaworek jest przyczyną zaświecania kontrolki. Jeśli jednak czujniki ciśnienia oleju są w twoim silniku zlokalizowane przy filtrze oleju na misce oleju to nie ma możliwości żeby zaworek w głowicy miał wpływ na ciśnienie oleju w całym silniku, a to dlatego że ciśnienie jest najpierw regulowane w głównej magistrali olejowej (pod deklem który jest pod kolektorem ssącym) dwoma konkretniejszymi zaworami a zaworki w głowicach to tylko ich miejsze odpowiedniki które mają regulować ciśnienie w listwie szklanek (samoregulatorów hydraulicznych) + jesli czujniki ciśnienia oleju są zamontowane z tyłu lewej głowicy zaworów to owe zaworki trzymają również ciśnienie oleju które trafia do czujników.

Mam nadzieję że rozumiesz zasadę działania którą przedstawiłem powyżej

Ślicznie to opisałeś,ale u mnie ciśnienie gra Grają również głowice

no to zdejmij pokrywy głowic wykręć zaworki i obejżyj je jeśli są rozpadnięte to nie ma dyskusji bo to one są winne a czasem nawet jak nie są rozpadnięte to mogą być przyblokowane w pozycji otwartej i to też daje już mniejsze ciśnienie na szklanki więc po nitce do kłębka

Że są do wymiany to ja już wiem
Powiedz mi lepiej gdzie to można i za ile dostać, bo jak narazie co nieco tylko na zachodzie znalazłem w shopach i katalogach, a w polandii nic nigdzie Jak brzmi poprawna nazwa tego czegoś,bo po nr nic nie znajduję...

no to kolego takie zaworki tylko z pod lady u pana sprzedawcy w serwisie VW/AUDI
poważnie też kiedyś szukałem tych zaworków i w końcu z numerem który tam powyżej podałem podjechałem do serwisu Audi i koleś mi to sprowadził na drugi dzień... niestety takie gówno kosztuje całe 59zł/szt ale za to cisza wynagradza wszystko

pozdrawiam

Pytanko przy okazji:
Z tego co przeczytałem to dotyczy tylko AHH?
Czy może również ABC 2,6.
Miałem ostatnio wyciek z zaślepki na prawej głowicy (strona pasażera). Ta zaślepka miała dziwną uszczelkę plastikową z której lało. Wymieniłem na oringi OK. Czy dobrze zrobiłem?
Mnie róznież klepie, ale trudni mi określić co?
Czy szklanki czy popychacze
Mokro mam te pod kolektorem dolotowym?
Czy to wina tego co piszecie?

Problem zaworków jest wspólny dla silnika 2.8 i 2.6 więc również możesz to brać pod uwagę, jeśli chodzi o szklanki i popychacze to to jest jedno i to samo więc jeśli w jednej z głowic głośno klepie to warto sprawdzić te zaworki zgodnie z opisem w postch powyżej.

Jeśli chodzi o wyciek pod kolektorem ssącym to nie koniecznie cieknie spod dekla magistrali który jest ulokowany pod kolektorem, wyciek może oznaczać też uszkodzoną uszczelkę pod głowicą lub nieszczelne węże od pompy wspomagania bo z tych trzech rzeczy wszystko będzie spływało właśnie środkiem silnika do tyły na skrzynię biegów zależy co Ci się tam sączy...

A co odnośnie tego:
Miałem ostatnio wyciek z zaślepki z tyłu na prawej głowicy (strona pasażera). Ta zaślepka miała dziwną uszczelkę plastikową z której lało. Wymieniłem na oringi OK. Ta uszczelka plastkowa wiadomo była przecieta, bo plastik się nie rozszerza. Czy dobrze zrobiłem wstawiając tam oring?

Witam,
moze zaworek a moze nie zaworek a moze zaworek ale popychacz czy dzwigienka jakas/jakies sie juz wyklepal(y) i tez wymagaja wymiany
Zrzut walka to operacja nietrywialna
Czy w razie potrzeby nie da sie w tym silniku wymienic hydrauliki bez ruszania walka???:
- uzyskac stan=>krzywka w gorze, tlok w dole, zawor zamkniety
- dokonac=> wcisnac zawor i wyciagnac uszkodzone elementy, wymienic

Sposob wyboru "tych do wymiany": te ktore wizualnie wiadac ze sa "obstukane" od pracy bez cisnienia (bo cisnienie bylo za slabe, bo hydrop. sie "zacial")
Pozdrawiam,
Przemek

zdejmij pokrywe zaworów to zobaczysz, że jest to nie możliwe żeby zmienić popychacze bez wyciągania wałka

wierze:)
pytalem z ciekawosci bo silniki, w ktorych sciagalem pokrywy ( w celu regulacji luzow zaworowych a nie z nudow) to maluch i honda 1.4 16v.. w obu brak hydraulicznych popychaczy (regulacja: srubka + nakretka kontrujaca)

To nic na skroty sie nie da?
Pozdrawiam,
Przemek

bardzo dobrze że zmieniłeś na oring bo uszczelniłeś ten dekielek i tak ma być i nie powinno cieknąć więc jeden problem mniej



generalnie ta głowica jest bardzo uproszczona i nie ma dźwigienek które przenoszą nacisk z krzywki wałka na popychacz a ten dopiero na zawór...
tutaj wałek zamontowany jest centralnie od góry pod nim bezpośrednio są popychacze hydrauliczne które bezpośrednio stykają się z zaworami i nie ma tutaj nic więce.

Zasadniczo popychacze się nie ścierają jak już to tracą szczelność co powoduje ich klekotanie... jeśli chodzi o krzywki wałka to w tych motorach nie słyszałem żeby się ścierały więc generalnie jak coś klepie to albo jest to rozszczelniony popychacz hydrauliczny albo coś co powoduje że ów popychacz nie dostaje ciśnienia oleju...

żeby dostać się do popychaczy trzeba zdjąć wałek a żeby to zrobić trzeba zrzucić rozrząd... poezja :]

Witam serdecznie.
Nie chce zakładać nowego tematu,gdyż tu Pan DUCHowny pięknie opisuje temat zaworków,co jest moim problemem .
Mam pytanie,moj abc jest bardzo przezemnie zamulany ,rzadko zbliżam sie do 2700obr a 3000to już chyba przypadkiem(porostu lubie się kulać tym autem i w nim przebywać) niestey czasem syłychać własnie owy zaworek jak sobie cyka lub cyka popychacz słabo smarowany przez owy zaworek-cyka dlikatnie tylko na wolnych obr w prawej.głowicy ,
Całkowicie wycisza to cykanie kilkukrotne "przedmuchanie"tj. na wolnych obr.raptowne wcisnięcie gazu w podłoge na 1sek ,po tym zabiegu auto sie wyciasza ,jakby ciśnienie się poprawiło ,az po jakimś czasie powolnej jazdy(pare dni ,tydzien)znowu pocykuje.
Olej 10 40 praktycznie nie ubywa miedzy wymianami. 240k org przebieg motor ogólnie bardzo zdrowy.

moje pytanie do mądrzejszych- może poprostu za gęsty olej zakleja zaworek,moze jakies nagary? 2zmiany oleju wstecz zastosowałemm płukanke LM, ktora dala cisze az na 5-6k km! juz przy samym zabiegu samego płukania cykanie ustało stąd podejżewam olej lub ciśnienie przez jego gęstość,jednak troche boję się przejść na fulsyntetyk,a z drugiej strony skoro płukanka nic nie rozklekotała to i synt. nie powinien...?