.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam
mam problem z silnikiem mianowicie obroty spadły z 900 na 200 nie reagował wcale na pedał gazu po paru godzinach samochód zaczął jeździć normalnie teraz nie odpala podłączyłem VAG
wyskoczył błąd
1268 nastawnik objętości n146 uszkodzenie

20 sec szukania

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=1268
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=1268
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=1268
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=1268

Mialem to samo pompa do regeneracji.

kurcze spełniły sie moja najgorsze sny
ile zapłaciłeś za naprawę pompy?

Nie orientuje się ktoś gdzie w warszawie mogę to zrobić?
znalazłem jakiś warsztat pod wawa
BS REMO TRUCK
Latchorzew, ul.Warszawska 165,
05-082 Stare Babice k/W-wy
http://www.remotruck.com.pl/kontakt.html

czy może mieliście styczność z tymi gościami ?

Pewno tak ale dla 100% pewności IMHO powinieneś jednak sprawdzić czy nie jest to zapowietrzenie (wtedy, sporadycznie również może zapisać się błąd N146).
Najbardziej wiarygodna kontrola polega na tym, że kiedy jedna osoba zaczyna kręcic rozrusznikiem - druga popuszcza nakrętke na wtryskiwaczu i sprawdza czy leci stamtąd ropa. Strumień paliwa wbrew pozorom powinien być bardzo obfity i bez powietrza (to naprawdę widać gołym okiem) ale też i bez ciśnienia. Dopiero po takim sprawdzeniu będziesz wiedziel czy czarne sny się spełniły, bo gdyby "zamast" obfitego strumienia ropy poleciała tylko piana/powietrze - to uwazam, ze powinieneś jednak podjąć próbę odpowietrzenia ... .

wiesz chyba wydaje mi sie ze nie ma to sensu ponieważ motor przestał pracować po paru dniach gdy obroty spadały do 200 następnie po 3 godzinach zapalał i normalnie jeździł po czym gasiłem sinik za godzinę chciałem jechać i znowu tylko 200 obrotów i brak reakcji na pedał gazu
myślisz że by sie tak zapowietrzał co jakiś czas?

Mówiąc szczerze - nie myślę, że winne jest zapowietrzanie (tzn. podzielam Twoje obawy). Jednak - poluzowanie dosłownie jednej nakrętki o rozmiarze 17mm jest niczym wobec perspektywy wydatku ok. 2000 - 3000 zł.- i dlatego wolałbym się jednak upewnić ... . Oczywiście to już zupełnie Twoja osobista sprawa jak postąpisz ale gdybyś jednak podjął próbę sprawdzenia - daj nam znać (przyda sie innym na przyszłość).

PS: Jakby spojrzeć na objawy "z drugiej strony", to przerwy w dostawie paliwa wcale takie wykluczone nie są - jak również zapisany błąd od ogłupiałego tym faktem sterownika VP44 ... .
Ile jest paliwa w zbiorniku ?

Gadałem z mechanikiem u którego stoi auto mówił ze probował odpowietrzyć i nic to nie dało. Na początku błędów wcale nie było później pojawił sie jakiś ze sterownikiem silnika co zasugerowało jego awarie poza tym był dosyć mocno rozgrzany . Lecz teraz jest błąd 1268 nastawnik objętości n146 uszkodzenie i samochód nie zapala. Tak jako ciekawostkę dodam że sterownik pompy był u mnie robiony rok temu gdy dzwoniłem do gościa od regeneracji pompy mówił ze i tak długo wytrzymała od tamtego czasu czy to prawda? Paliw mam pół baku przynajmniej tyle było zanim nie zaholowałem auta do warsztatu

Ty się zapytaj tego mechanika szczegółowo dlaczego odpowietrzał (na próbe czy dlatego, ze mu paliwo nie leciało ?) ???
Odpowiedź na to pytanie jest dla Ciebie kluczowa !!!
Błedy zmieniające się jak w kalejdoskopie - sorry ale też coś ne bardzo mi pasują do całkowitego padu pompy ... . Tym bardziej, że po pierwszym razie silnik jednak odpalił i jakiś czas poruszał się prawidłowo - a gdy padnie elektronika (sterownk) pompy wtryskowej to nie ma tak, że za chwilę wstanie a potem znowu padnie ... . On jest sprawny albo nie jest sprawny i już (np. tak samo jak nie mozna być tylko trochę w ciąży).
Nie wiem - nie chciałbym za dużo namieszać Ci w głowie Ostan - bo jeżeli faktycznie padła pompa VP44 to wszelkie dywagacje jedynie odsuwają uzdrowienie samochodu ale z Twojego opisu to mi akurat prawie nic nie pasuje do typowego padu VP44 ... .
Z ponowną awarią wymienionego sterownika pompy ja osobiście też nigdy jeszcze się nie spotkałem, więc kompletnie nie rozumiem przytoczonej przez Ciebie opinii pompiarza ... .
Ehh, nawet nie wiem jakim wnioskiem mógłbym zakończyć te swoje wypociny ... .

Wiec tak przy odpowietrzaniu tryska normalnie paliwo błędy nie zmieniają sie jak w kalejdoskopie źle mnie zrozumiałeś wcześniej gdy samochód zapalał jeszcze i chodził na tych 200 obrotach dwa razy wyskoczył błąd związany ze sterownikiem teraz już nie. Jeszcze dowiedziałem sie ze jak chodził na 200 obrotach po podłączeniu VAG wskazuje na jakimś kanale za małą dawkę paliwa. Teraz gdy silnik nie chce zapalić wyskakuje błąd 1268 nastawnik objętości n146 uszkodzenie i tylko ten jeden można go kasowa a on powraca cały czas.

Cześć kolego prosta sprawa nagrzej silnik i zgaś jak nie chce odpalić to polej obficie głowice pompy zimną wodą (te bronzowe) poprostu schłodz ją i odpal jak odpali to wymień pompe jak nie to szukaj dalej.
To na razie.

Już niestety nie mam jak sprawdzić bo samochód nie odpala kolego. Pompa już jest w naprawie w poniedziałek będę wszystko wiedział co było zepsute. Mam tylko jedno pytanko jeszcze czy po zdjęciu pompy pasek rozrządu trzeba wymienić na nowy czy można zostawić stary? Jego przebieg to około 20tys