.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam..

Jak wiadomo mam A8 1998 i od początku walczę z przednim układem hamulcowym już wymieniłem wszystko i dalej beret trzepie przy hamowaniu jak wściekle. Jak wiadomo układ hamulcowy w wersjach przed liftem są troszkę niedopracowane. wiec padł pomysł wymiany układu na układ poliftowy. w sumie wymienia się zaciski, tarcze i powinno śmigać kłopot mam tylko z ustaleniem różnic pomiędzy zwrotnicami przed i po lifcie.

zwrotnica przed liftem 4D0-407-257-L
zwrotnica po lifcie 4D0-407-257-K

obie żeliwo wyglądają podobnie ale jednak różnią się tą ostatnią literką.

Może ktoś już przerabiał temat na czym ta różnica polega czy muszę też wymienić zwrotnice czy zaciski poliftowe podejdą do wersji "L".

Zwrotnica przedliftowa pasuje do auta po lifcie. Z montażem nie ma problemu.
Inna ważna sprawa to to, że po lifcie chyba to alu (w D3 na pewno alu), a przed - żeliwna.
Co do ukłądu hamulcowego, nie bardzo rozumiem... Hamulce nie są rewelacyjne jak na tą krowę, ale skoro trzepie to zapewne masz coś z tarczami (krzywe ?), albo skor już prawie wszystko zmieniałeś to może z samym zaciskiem ?
Prawdiłowy ukłąd hamulcowy hamuje ok, nie jest to rewelacja, po drugim hamowaniu (szybko się przegrzewają), ale nic nie trzesię.

Zaciski poliftowe mają front aluminiowy a spód żeliwny.
Z dobrymi tarczami i zaciskami A8 lift auto staje dębą (założyłem takie u siebie w Vce)
Żeby przełożyć poliftowe musisz rzeźbić albo zwrotnice zmienić (jak się da)

Zaciski różnią się osadzeniem (głebokością)

poliftowe:

http://www.allegro.pl/item778400182_zac ... _lewy.html

tylko te na zdjęciu są w okrutnym stanie.

No niekoniecznie OK bo jednak się mocno przegrzewają no i prowadnice się wyrabiają. Po prostu zacisk jest za ciężki jak na dwie prowadnice.
Jedno hamowanie z 200 i następne to już nie hamowanie tylko zwalnianie bo temperatura je zabija. I też z tego powodu oczywiście nawet tarcze ATE się krzywią . Poprzednie tarcze Zimermmana się po prostu ugotowały aż je rozwarstwiło na środku zupełnie jak bułkę w piekarniku.

No na Śląsku jest troszkę drug przelotowych na których można coś pogonić i hamulce w wersji przedliftowej niestety sobie z tym nie radzą.

Co do zwrotnic to i przed i po lifcie są żeliwne przynajmniej w roczniku 1999 są.
Układ jest dosyć pozmieniany:
- zaciski lżejsze bo dużo zastąpiono alu
- osadzenie na 3 prowadnicach
- zwiększona średnica tarczy
- i co chyba najważniejsze zmiana wentylacji tarczy!! stare tarcze mają wloty wentylacji od strony felgi jak większość tarcz, poliftowe mają wloty od strony komory silnika! nie wiem czy wszystkie, ATE i Zimerman mają na pewno.



Co do skuteczności układu to niema porównania tak sie składa że jeżdzę i przed i polifonią i różnica jest kolosalna.


Co do samych zacisków to już mam fajne namierzone razem z jarzmem. Więc jeśli zwrotnica się nie różni to powinno się udać.

Jedyne co mi do szczęścia potrzeba to właśnie ta wiedza czy muszę kupować też zwrotnice w wersji "K" czy stare spasują.

jesli chodzi o zaciski prezd liftem mam takie u siebie i jezdze naprawde ostro tarcze mam zimermana i sie z nimi nic nie dzieje moze twoj problem polega na odpowiednim nasmarowaniu i zabezpieczeniu prowadnic /gumkami oslonkami/ daodam ze jak uzyjesz zwyklego smaru do smarowania prowadnic to oczywiste ze sie sapieka ja osobiscie uzywam specjalnego smaru do tłoczkow i prowadnic wurtha drogi ale problemow potem niema i zakazda wymiana klockow rozbieranie czyszczenie prowadnic i oczywiscie nowa porcja smaru /smarujesz to jedziesz do tego skrobanie jazma w miejscach gdzie chodzi klocek i odrobima pasty miedziowej

W sumie też już jeżdzę długo (nowe tarcze i klocki ze 2 latat temu), nic się z nimi nie dzieje..... a mam 94 rok (czyli przedliftowy) hmmmm

A ile w tym czasie przejechałeś...?

Ja przymierzam się do zmiany kompletu (tarcze+klocki) i też powoli rozglądam się co rozsądnego można założyć, bo faktycznie hamulce nie są najmocniejszą stroną A8. Szczególnie że po S8 sądząc po osiągach możnaby spodziewać się czegoś więcej...
Nie oczekuję opóźnień z Subaru, ale drugie czy trzecie dohamowanie z dużych prędkości rozczarowuje... tarcze i klocki ori, w końcowym stadium żywota

Spoko, tu mnie masz, przejechałem pewnie około 22000 km.
Ale coś na rzeczy jest, zaczynam czasem odczuwać wibracje przy mocniejszym przyhamowaniu tak gdzieś z 140/150 km/h do 100, poniżej 100 już nie czuć.

jesli masz duze kola i masz gdzies malutki luz na koncowce lub drazku gto tez moze byc ze przy hamowaniu jest lekkie3 drganie

Oj koledzy ja tu nie dyskutuje o smarowaniu itp.. Hamulce robi mi SOPA Serwis ich diagnoza wymienić bo to już nie będzie lepiej hamować. sam też pogrzebałem i problem powraca. po prostu wyrobione prowadnice + słaba wentylacja załatwia tarcze.

Co do przebiegu ja robię 70K rocznie wiec opinie że jeżdżę 2 lata nic tu nie wnoszą może piszcie ile przejechaliście na wymienionym układzie. po 20K też u mnie jeszcze nie biło. po 35K już bije. A i niesą to drgania to jest już KOSMICZNE BICIE!!!

Co do zawiasu wymieniony w tym miesiącu na nowy oryginał wiec zawias niema tu nic do rzeczy.


Nadal podtrzymuje pytanie muszę zmieniać zwrotnice czy nie.??????

i tak musisz/ chcesz kupić zaciski. Kup, przymierz i bedziesz wiedział czy musisz kupować zwrotnice czy nie
ciężko będzie znaleźć kogoś kto ma na półce/ w garażu obie zwrotnice do porównania...

Mam to samo. Okazało się, że zerwany jest gwint w zwrotnicy do śruby mocującej zacisk.

może po prostu ktoś już to przerabiał i wie.?

przeciez gwint jest w zacisku (jarzmie). W zwrotnicy masz tylko otwór przelotowy.



Przrabiałem w V8 na polift z A8.
Przykładałem rózne zaciski z A8 - przedlift i polift.
Nie bedzie ci pasował poliftowy do przedlifotwej zwrotnicy bo się odleglość mocowania nie zgadza (teraz już nie pamiętam - czy jest głebiej czy płycej)

Kup zaciski polfitowe ( bo i tak chcesz i musisz)
Przymierz - zobaczysz czy wystają ci na zewnątrz (jak są przykręcone), czy brakuje cm żeby dokręcić je do zwrotnicy.
Jak brakuje to robisz dystans pod zacisk (jarzmo)
Jak zacisk się przykręca ale stoi wyżej niż tarcza robisz dystans pod tarcze.
Proste
Rozstaw otworów w zaciskach jest taki sam.

no i kurde oto mi właśnie chodziło

Nie mam serii. Dlatego wyszły takie hocki.

w UFO jest gwint w zwrotnicy

myślałem że pisał o zwrotnicy w A8. Niedowidziałem w podpisie S4

Kolego Esperak, jak Ci trzepie kiera przy hamowaniu i już wymieniłeś wszystko, to nie są hamulce tylko luz w mechanizmie różnicowym, przerabiałem ten problem w moim A6!

to ciekawe - przecież wielowpusty w półosiach nie są i nie mogą
być na sztywno - muszą się ruszać