Nagrałem te dźwięki telefonem, jakość nie jest Hi Fi, ale słychać wyraźnie klekotanie i wycie.
http://w709.wrzuta.pl/audio/4t84KaPsBwt/plik_audio_15
http://w709.wrzuta.pl/audio/3yPp1UO2cJr/plik_audio_11
http://w647.wrzuta.pl/audio/0mVIHMjAKU6/plik_audio_16
jakby coś chrobotało.
EDIT:
Kurde... po tygodniowym postoju z odłączona klemą, odpalam i póki zimny chodzi jak pszczółka
bez żadnych trzęsień....
EDIT 2, 30.12.2009: Autopsja; zdjęty pasek alternatora, wymiana płynu układu wspomagania i....
jednak klekocze pompa wspomagania, nie obadałem czy to też przyczyna wycia,bo już było późno i nie chciało mi się czekać do pełnego rozgrzania silnika.
EDIT 3, 5.01.2010:
Pompa sobie klekocze i klika lekko-to fakt.
Wycie natomiast się skończyło... Teraz jest jakieś gruchotanie, tarcie stłumione,jakby szuranie, a na zimnym czasem to już klekot metaliczny-stłumiony,klepanie. Szczególnie przy ruszaniu. Mi się to kojarzy z zaworem,bo ciśnienie oleju się nie zmieniło nic a nic. Temperatura norma. Snily mi się panewki, ale zrobiłem z tym 500km(z musu niestety) i odgłos szurania nie zmienia się, chyba nie cichnie przy ruszaniu. A zimny to nawet jeszcze klepie w tym momencie. Tłumiony dźwięk kojarzy mi się z aluminium, jakby wałek rozrządu/zawór chodził bez oleju...? Cholernie mi się to przypomina odgłos jaki wydawała skrzynia biegów z mojego golfa syncro na luzie jak bylo w niej slychac wszystkie obracające się walki (ok 600tys km) ,szuranie chrobotanie - dlatego myślę, że ta jakieś aluminiowo-stalowe pochodzenie.
Przewalam forum.
Zawory/głowica bez smarowania?
Chyba zdejmę pokrywy zaworów, bo chce obczaić zaworki olejowe-i zrezać je wg. napotkanego na forum sposobu. Olej (5W/40) chce wylecieć przez korek, bardzo chlapie pod pokrywą. Sprawdzę też rozrząd, bo mam wrażenie, że chyba auto zamula.
EDIT 14.02.2010:
Wycie ustalo po wymianie plynu wspomagania, lozysko na pompie sobie klika.
Ten straszny chrobot, stukanie i pukanie to poluzowany tryb rozrządu, a na nim amortyzator drgań,nie panewki. Nie jestem pewien czy to tylko jest odkręcone/źle dokręcone czy też się śruba urwała...?