Dla nielubiących linków - całość na forum AKP
:
W lipcu 2008 kupiłem to:
Dzień później dostał kółka, które już na niego czekały.
Kilka miesięcy później zagościł w moim ogrodzie dawca.
To ten po prawej. Ten z lewej czekał na kupca.
Jak widać na obrazkach - auto miało odpowiedni kolor tapicerki, fotele z odpowiednim napędem, skrzynię taką jaką chciałem. Motor też jak trzeba - 4,2 ABH.
Niebieska 200 znalazła nowego kupca w listopadzie, a pozostałe dwa sprzęty czekały na poprawę pogody, czyt. wiosnę.
W kwietniu 2009 ruszyły prace przy rozbiórce V8. A 200 przeszła lifting u blacharza:
Potem przyszedł czas na rozbiórkę, już taką poważniejszą robotę. Tu trwała przymiarka do wspawania wzmocnienia kielicha - mocowania rozpórki McPersonów.
Takich robótek było pełno. Nie do każdej mam zdjęcie, bo cała praca trwała by o co najmniej miesiąc dłużej.
Tu w każdym razie widać efekt wycięcia tunelu:
i różnica wymiarów tunelu z manuala i automatu:
Po spawaniu i zamastykowaniu auto wyglądało tak:
Malowanie:
i składanie:
Silnik siadł na swoje miejsce, co też nie obyło się bez pewnych problemów.
Montaż chłodnic wymagał pewnego pomysłu - albo przekładki całej przedniej ściany z V8, albo mocowanie ich do oryginału z 200. Wybrałem hybrydę - widać na zdjęciu
Atrapa weszła, reflektory tym bardziej. Jedynie chłodnica klimy nie pozwala na zamocowanie przedniej belki bez modyfikacji.
Tymczasem środek coraz bardziej przypominał wnętrze dawcy:
Aktualny stan, jeżdżący, prezentuje się tak:
Czy w wyglądzie coś się jeszcze w tym roku zmieni - wątpliwe. Teraz pozostaje ogarnięcie niedoróbek mechanicznych (zawieszenie, silnik itp) i elektrycznych (alarm i radio/głośniki). Reszta po zimie.
Tu w miarę świeże zdjęcie: