wrzaskun17 napisał(a):
Dzisiaj zdjąłem pokrywy zaworów i okazało się że spadły 3 dźwigienki, wałki zużyte od 0.17mm do 0.3mm. I teraz pytanie czy wymiana hydrauliki i wałków załatwi sprawę, czy zostawić wałki podobno granica zużycia to 0.5mm bo szczerze mówiąc już powoli zaczyna mi brakować cierpliwości i pieniędzy do tego samochodu. Przy naprawie rozrządu przydało by się sprawdzić stan głowic. I ile taka przyjemność kosztuje? A co z kwestią tłoków, pierścieni? czy po logach można sprawdzić stan VP44, bo jeśli ona też jest w marnym stanie to chyba czas rozstać się z tym samochodem. A szkoda bo go polubiłem
kolego mnie ta przyjemość kosztowała 7000 zł - wszystko nowe na fakture którą moge w koszty wrzucic
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
- cena za nową hydraulikę nowe wałki , kompletna regeneracja głowic (nowe gniazda zaworowe + planowanie) + jak sie pozniej okazało pompa tęz do wymiany lub regeneracji (uszkodzony sterownik) , ja wybrałem opcje regeneracji i kosztowało mnie to 1500zł - bez faktury oczywiście - teraz auto smiga jak ta lala i musze powiedzieć ze nie wiedziałem ze tak to jezdzi hehe
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)