.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zacznę od początku pomimo ,ze na dniach dostaje służbowy samochód to chce kupić sobie samochód prywatnie dla siebie ,żeby w czasie gdy nie będę mógł się przemieszczać się samochodem służbowym nie zostać bez auta. Wiedział o tym mój znajomy i umówił mnie z pewnym gościem , który ma do sprzedania dwa Audi 80 (B4) 1995 ( data pierwszej rejestracji 1996) oraz Audi A6 (C4) 1997 rok.Obydwa z silnika diesla 1,9 TDI. Jednak nie są to zwykle auta. Ja tez nie moglem wyjść z szoku jak zobaczyłem ich wypas. Ponieważ maja one wbudowany telefon ze słuchawka , zmieniarkę CD na 6 płyt, skore jak nie alcantarę ( wydaje mi się ,że to drugie) oraz kolorowa nawigację. Żeby było mało nieszczęść w tym wszystkim maja one quattro. Na moja odpowiedź ,że co on z nimi kombinował ten powiedział ,że jest ich pierwszym właścicielem w Polsce kupił je w Niemczech z tym wyposażeniem od uwaga!! Rządu Niemieckiego , jeździły one w korpusie rządowym. Trochę samochodów z korpusu rządowego widziałem ale miały one jedną rzecz , które te nie mają a mianowicie pomiędzy grillem a chłodnica Niemcy montowali zawsze lampki biało -niebieskie. Były one sprzedawane nie wiem czy to dozwolone właśnie z tymi lampkami a w tych tego nie ma( i podobno nie było).Właściciel twierdzi ,ze podobno nie wszystkie muszą to mieć. Co ciekawe nie ma tego wypasu w ViN-ie. Samochody są na czarnych tablicach , więc facet faktycznie pierwszy właściciel tych samochodów. Jakiś certyfikat potwierdzający kupno od rządu ma mi pokazać i nawet dać przy kupnie. Przebiegi nie kręcone w samochodach B4 ma przebieg 385k km a C4 430k km ale po samochodach nie widać zmęczenia samochody zadbane , skora nie powycierana. kierownica jak nowa. Widać właściciel dbał o nie. Miały one lekkie stłuczki ale naprawdę lekkie i nie żadne poważne dzwony. Właściciel nie zatajał napraw blacharskich . Podobno kupił je tak porozbijane. Pokazywał zdjęcia. Przyjechały na kolach. Książki serwisowe do 1999 roku. czyli do momentu sprzedaży samochodów do Polski. Wiem ,że to wyposażenie nie występowało w tych modelach a tym bardziej quattro. Czy jest sens zastanawiać się nad tymi samochodami?? Który ewentualnie wybrać?? Ceny ma bardzo wysokie bo za b4 chciał coś 20k ale stargowałem do 17,5k a za c4 chce 25k , może za 23k pójdzie.

czasu nie mam do niego podjechać na razie a zdjęć nie posiadam ,żeby pokazać wypas tego samochodu.

pomijam ceny z kosmosu, ale sam fakt istanienia tych aut jest dla mnie z pogranicza tematyki archiwum X.
wydumka B4 1.9 tdi quattro była w Zakopcu do sprzedania w podobnych pieniądzach, ale właściciel nie tworzył historii rządowych...
Póki nie zobaczę zdjęć potwierdzających istnienie przedmiotowych pojazdów to równie dobrze możemy porozmawiać o karnacji ufoludków

Dla mnie ciekawe jest to quattro w 1.9 TDI B4 - wiele osób by takie chciało.
Tera ztylko pytanie czy to rzeźba właściciela czy faktycznie takie wychodziły (na sztuki licząc)

bardziej realne jest kilka sztuk RS2 w sedanie niż fabryczne B4 tdi quattro

Chce zobaczyc na fotach te cuda...

niemniej rzadkim modelem było by C4 w 1.9 TDI quattro przecież

Ja te dziwy widziałem. Cala sytuacja bardzo ciekawa mnie aż szczęka opadła jak to zobaczyłem bo to faktycznie ewenement na skale światowa chyba. Myślałem raczej ,ze przeczytam tutaj jakieś wskazówki jak to sprawdzić. Albo ,ze ktoś coś takiego widział już na własne oczy lub ma możliwość sprawdzić czy takie samochody jeździły w korpusie. No muszę pojechać do gościa a to prawie 60 km w jedną stronę i czasu na razie nie mam. Poza tym bez zaświadczenia ,ze pochodzą one faktycznie z Niemieckiego rządu nie wezmę ich na pewno . Po same zdjęcia jeździć mi się nie chce. Jak znajdzie zaświadczenie to pojadę ale nie wcześniej niż w sobotę. Potem z tym zaświadczeniem chce iść do Ambasady. Myślałem ,że większą furorę i tego wybiorę zrobi tutaj C4. Co opisać mogę to to ,ze deska tak jakby był od Audi A4 była w tym B4. W sumie mnie to pasi bo do deski w b4 navi się nie zmieści. A w tej C4 to nie wiem od czego decha.
Dziwne jest to , bo zawsze myślałem ,że do korpusu biorą sedany a to wszystko Avanty. Czyli z tego wszystkiego wypadałoby sobie te samochody odpuścić bo jak i gdzie je serwisować. Bo nawet jakby z tym do ASO jeździć to przecież się załamią.
Dla mnie tez to jest naciągane bo takiego wypasu to nawet A8 w tamtych czasach nie miała. Ebaya , autoscouta , mobile.de przeglądnąłem po kilka razy i navi nie miały ani C4 ani B4 ani nawet C5 i B5 na początku produkcji .więc co jest tutaj grane???

Jeszcze jedno pytanie czy w Audi montowano telefon nie w schowku w podłokietniku ale zboku na uchwycie przytwierdzonym do deski rozdzielczej?? Z tym tez pierwszy raz się spotkałem takie cuda to ja w Mercedesie widziałem w Porsche ale nie w Audi.
druga rzecz ze zdjęć by to nie wynikało , ale obydwa samochody miały rozbite boki B4 miała wymieniane drzwi kierowcy i klepany próg i wpylłkę na błotniku. A c4 przerysowany bok. Niemniej to za mało ,żeby wymieniać deskę rozdzielczą. No chyba ,ze zdjęcia są spreparowane. Zresztą kto robi zdjęcia rozbitemu samochodowi i trzyma je tyle lat???
Jeśli Was by to spotkało, to co byście zrobili???
Reasumując brać czy nie???

Choćby na tej aukcji jest A6 C4 z telefonem oryginalnym audi zamontowanym na konsoli:

http://moto.allegro.pl/item869564171_pe ... r_abs.html

Sprawdziłeś czy tam wogóle quattro jest? Zajżałeś pod spod co wogóle jest w tylnym zawieszeniu? Pewnie ma znaczek quattro i tyle.

Nie było nigdy B4 i C4 1.9 TDI z quattro, a nawet jakby sobie jakies rządowe słuzby niemieckie zamawiały to po cholere im B4 i C4 quattro z pierdzącym dziewiędziesięcio konnym 1.9 TDI???

Poproszę o pewne info nt tej B4 1Z quattro i od razu o adres. Jesli to faktycznie fabryczna wydumka - pędzę po jedną z nich.
Pies trącał wypasy ... najlepszym wypasem to motor + fabryczna skrzynia do diesla quattro w B4.
Albo ktoś sobie robi jaja, albo o czymś nie wiemy

Zapomniałem o tym wątku napisać mnie tez to dziwi bo przecież Niemcy stać ,żeby kupić na przykład S6 nie ??? Gdyby to była S6 to by nie było tutaj tego tematu tylko w Teraz My i chwaliłbym się nowym nabytkiem a nie pytał jak w ty to widzicie.
Czyli co ja mam zrobić??? olać sprawę ?? Tez mi się tak wydaje ,ze są to jakieś jaja . Napędu nie sprawdzałem czy jest , faktycznie przyjąłem to do wiadomości po jeździe próbnej oraz po znaczkach. Telefon taki jak na zdjęciach tylko ,że nowszy. ale nie chodzi tutaj już o cenę, o to co jest ale ,że tego w VIN-ie nie ma , no i to jest dla mnie najbardziej podejrzane. Tam nawet nie ma wpisanej skórzanej tapicerki. Więc jak to jest możliwe??? Da się to wszystko jakoś sprawdzić i logicznie wytłumaczyć bo cudaka jakiego to ja sobie na pewno nie kupie.

jeśli faktycznie to auto istanieje to jest to rezanko typu:
http://www.audi80.pl/audi-b4-avant-quat ... vt3251.htm

Po takich autach już nawet mnie nie zdziwii Audi Coupet'a 2.5 TDI R5 Quattro.W polsce jest najwięcej unikatowych wersji samochodów .Nawet jeśli ktoś ma wyrezanego coś takiego, to skąd potem części brać do tego.

Tutaj akurat trafiłeś kulą w płot.
Jedyny problem to łapy ... na pewno dorabiane, choć to nie do końca problem.
Części do TDI w Polsce kupisz niebawem w każdym kiosku ruchu ...

Np. ja

W jaki sposób sprawdzałeś wyposażenie po VINie?? Gdzie to robiłeś?

Czy sprawdzałeś kody wyposażenia na wplece w bagażniku? Tam powinny być takie szczegóły, typu telefon czy skórzana tapicerka, a nwet to że jest to jakaś wersja specjalna.

Ktoś sobie wystrugał samochody i stworzył do nich magiczne historie. Ciekawe gdzie w ministerstwach jeżdzą kombiaki ...chyba na kuchni , do wożenia pietruszki i worków z ziemniakami . Za te pieniądze kupisz normalne A4 1,9 tdi quattro a nie samą deske.

ceny wyjete z ksiezyca ...

za takie pieniadze mozna kupic tez quattro tez tdi i w nowszej budzie ....

dokładnie po co w ogóle sie nad nimi zastanawiać skoro w tej cenie mozna miec ładne a4 lub mniej ładne c5

ze względu na unikatowość

a no to chyba że tak to przepraszam za niepotrzebnego posta