.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Serdecznie wszystkich klubowiczów. Jak wspominałem na poczatku grudnia między świętami byłem w polsce (na codzień norwegia) i dokonałem rzeczy których uniknąc sie nie dało. Wymiana rozrządu kompletnego, paski napinacze, rolki, pompa wody, termostat i płyt chłodzący. Do tego nowe wałki rozrządu chydraulika to znaczy popychacze, krzywki, podkładki, spreżyny talerzowe górne itd co wchodzi w skład hydrauliki. Oczywiscie filtry i oleje również. sprawdzony został układ wtryskowy. dodam że auto ma przejechane 201 tys przebieg sprawdzony i pompa przy 140tys wymieniana na nowa w serwisie audi. Po calym procederze auto doslownie gra. Silnik pracuje przepieknie równo cicho. podczas jazdy reaguje na najmniejszy dotyk gazu. nie ma przerwy w tylu daje gazu a autko po powiedzmy wyczowalnej sekundzie p[rzerwy dopiero reaguje. A wiec wszystko git!!!!!Jednak pojawil sie problem rozruchu zimnego silnika. A dokladniej gdy odpalam auto muszę strasznie długo kręcić rozrusznikiem i nie ma znacaczenia czy krecę raz czy dwa razy. np za pierwszym razem powiedzmy 7 obrotow i dopiero zaskoczy i za drugim razem gdyby pierwszy był nie skuteczny to samo.Kąt wtrysku i wszystkie inne idealne mój mechanik pokazał mi wszystkie wartosci z waga i nie bylo odchyłow od normy według tego co naczytalem sie tutaj. Problem z pompom czy wtryskami raczej wykluczam ponieważ raz przy minus 24st C musiałem krecić aż 3 razy i wrecz powiem ze olej napędowy poczołem. Objawy po odpaleniu to że jedno razowo żuci mocno dymem i jak by przez pierwsze 2 moze 3 sekundy mial problem z przepaleniem tego co tam sie nagromadzilo w wyniku dlugiego krecenia rozrusznikiem mam na mysli nadmiar oleju napedowego.później silniczek pracuje idealnie i nawet jak na tak niskie temp nie dymi mocno a wrecz jak uzyska swoje 90 stopni to praktycznie wcale nie dymi. I wreszcie moje pytanie czy to moga być świece żarowe?? mój meczanik telefonicznie doradził mi ich sprawdzenie bo jak powiedzial komputer nie wskazal zadnych błedów ale manualnie ich nie sprawdzal. z uwagi, że jestem spowrotem w norge i udało mi sie dostac jedna a we wtorek będę miał pozostałe pieć wymieniłem tę jedna i faktycznie auto nadal troszke nierowno jakby na początku ale juz po 4 obrotach rozrusznika pierwszego krecenia zapalilo jak na imie. Co sadzicie panowie wymieniac pozostale świece czy szukać problemu gdzie indziej?? Dodam odrazu dolot powietrza, szczelna i czysta, imm wyczyszczony adnych oznaków zniszczenia we wtyczce, Wymieniona równiez odma jak i ta duza przednia część aluminiowa na która przychodzi wisko dostępna tylko w audi. co myślicie panowie może pies byc pogrzebany w świecach??? na cieplym silniku nie ma problemów ze startem. z moich obserwacji wynika ze ewidętnie dłuższe krecenie pojawia sie w momencie grzania świec. tutaj nawet po 3 moze 4 godzinnym postoju przy tak niskich temp auto traci na tyle ciepła ze na desce świeci sie grzanie świec i wtedy wyczówalny jest faktycznie problem odpalenia. ewętulanie wymienie reszte świec i dam znac co i jak. Dodam, że podczas remontu czyszczonr bylo roniez ecu sprawdzona turbina i wszystko jest ok. Wyczyszczone zostaly według instrukcji tutejszych kolektory ssace itd. a wiec wszystko powinno grac. a jednak ciezko pali w przyszłym tygodniu bede mial swojego waga wiec najwyzej zrobie logi. dodam tylko ze w moim prypadku występowaly wczesniej przed remontem wibracje w aucie powyżej 3 tysiecy 200 obrotow a nawet auto przeszlo mi raz w tryb awaryjny. Naczytałem sie tu ze mozebyc to spowodowane przeładowaniem turbiny. początkowo wiele na to skazywal jednak jak sie okazalo podczas remontu winne byly temu tylko i wyłącznie walki rozrzadu!!!!wibracje pochodziły od nich. A wiec oczywiscie tylko z mojego skromnego doswiadczenia i zawierzenia mechanikowi ktory autem sie zajmowal jesli ktos ma taki problem sugeruje sprawidzic wałki i hydraulikę!!!Pozdrawiam i Jeśli ktos ma jakieś sugestie co do cięzkiego rozruchu u mnie prosze o rady Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Powiem tak zadbane i wyremnotowane v6 2,5tdi to czysta przyjemnośc z jazdy!!!

Jeśli:
kąt wtrysku jest ok, świece żarowe będą ok, przekaźnik świec żarowych ok, i dawka rozruchowa ok to obstawiam czujnik cieczy chłodzącej. Wyczep kostkę i spróbuj odpalić

kąt wtrysku.
nic więcej.


sprawdzisz to czymkolwiek diagnostycznym: 004 > Basic Settings: na Late ma być 2*ATDC [n.OT] {+/-2*} przy 100% wysterowaniu nastawnika. tak to ma wyglądać:
http://img221.imageshack.us/img221/6980 ... qx8fs1.jpg

Zwykły sugerujesz czujnik cieczy chłodzącej, a czy wtedy nie bylo by innych objawów problemów z nim??? np na desce spadki i wahania temperatury???Pytam ponieważ u mnie wskazówka jak przyklejona trzyma się 90 st C nawet bym powiedział wskazuje tak 91 moze nawet 92???? Meszrum czytałem nie jeden z twoich postów. wiem że zawsze mówisz na rzeczy. w przyszłym tygodniu będe mial nowe świece to cos powiem a pod koniec przyszłego bede mial i waga wiec zrobię logi pozdrawiam i prosze o wszelkie uwagi jeśli jest to możliwe i rady. Póki co dziekuje meszrumowi i zwykłemu. pozdro chłopaki. Spróbuje wypiąc czujnik świec i zobaczymy co się będzie działo. Co do kątu wtrysku rozmawiałem z moim mechanikiem i mówil ze na 100 procent jest dobrze ustawiony i moge być spokojny. nigdy sie na nim nie zawiodłem ale sprawdze jak będe mial waga.. pozdrawiam.

czy będziesz mieć interface diagnostyczny do VAG-Com'a, czy VAG'a [1552]?

nic nie wymieniaj do czasu, gdy sprawdzisz kąt wtrysku - szkoda pieniędzy.

kąt wtrysku ustawisz samodzielnie: http://meszrum.neostrada.pl/2.5TDI.pdf .

szięki drogi meszrumie za twoje wskazówki. otóż będę mieć następujący interfejs do vaga. http://viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=5&prodid=103 czyli do vaga 1552 to zreszta z twojego posta o diagnostyce tdi to tez mam zamiar samodzielnie jej dokonac w pełni. i nie ukrywam że twoje posty to duża ilość inf. nie twiedze że wszystko zrozumiem odrazu bo jestem laikiem ale w razie pytań będę uderzał tutaj i ju z gotowymi logami.

meszrumie jeszcze jeden ciekawy objaw, który zauważyłem. Mianowicie w momencie np gdy zgasze silnik załużmy na pięć minut może 10 to sluchowo on gorzej jakby odpala nież po zalużmy 30 może 40 minutowym postoju czy to może wskazywać własnie kąt wtrysku zle ustawiony?? Mówiąc gorzej mam namyśli tak jak by auto podczas odpalania po kolei zaskakiwalo na kazdy gar natomiast po 30 minutowym postoju autko po prostu startuje i pracuje. nie wiem jak to ubrać w slowa.

problem ze źle ustawionym kątem wtrysku wygląda tak:
- rozruch na zupełnie zimnym silniku - utrudniony;
- rozruch na letnim silniku - prawie normalny/normalny;
- rozruch na ciepłym silniku - normalny.

jeżeli masz taki objaw, to jest to zły kąt wtrysku.


[+]
interface, który będziesz mieć jest OK. działa on z programem VAG-Com [zainstalowanym na PC].
VAG 1552 to samodzielnie urządzenie diagnostyczne [niepodłączane do PC], które było [i nawet jeszcze jest] głównie wyposażeniem warsztatów.

A widzisz sam meszrumie, że raczej znikoma moja wiedza na temat vagowania auta. jednak napewno zrobie to według instrukcji podanych tutaj i będę prosił cię o ocenę logów. Ciebie i innych użytkowników którzy mają w tym doświadczenie. Na obecną chwilę bardo dziękuję wszystkim a w szczególności tobie za zainteresowanie i wkład w mój problem i napewno się jeszcze odezwę. pozdrawiam wszystkich.

Meszrum,
ale czy napewno kat wtrysku? rowniez mam 2,5 tdi v6
kat wtrysku ustawiony jest obecnie na 0,8 ATDC wiec mysle, ze dobrze
a jednak :
- rozruch na zupełnie zimnym silniku - UTRUDNIONY;
- rozruch na letnim silniku - NORMALNY;
- rozruch na ciepłym silniku - NORMALNY.

U mnie Panowie dokładnie to samo. Po wymianie rozrządu ok. miesiąca temu kąt wtrysku został ustawiony poprawnie i wszystko jest ok. Wymieniłem filtr paliwa, zawór na przepływowy na filtrze paliwa, nowe opaski zaciskowe. Przed odpaleniem jak i w trakcie w przewodzie w pompie jest paliwo. Paliwo zimowe, Shell V-Power Diesel z uszlachetniaczem. Silnik próbuje zapalić bardzo łagodnie, nie ma ciężkiego kręcenie. Aku wymieniony na 100Ah, 990A, po prostu już nie wiem co może być. Przed próbą odpalenie świece żarowe grzeję do momentu, aż woltomierz dokona szybkiego przeskoku - zakończenie grzania świec. Na silniku jedynym błędem jest 1440 ale to nie ma z tym nic wspólnego.

- rozruch na zupełnie zimnym silniku - UTRUDNIONY/KOSZMARNY;
- rozruch na letnim silniku - NORMALNY;
- rozruch na ciepłym silniku - NORMALNY.

W okresie letnim nie było problemów z odpalaniem auto, mimo że był problem z odłączoną przepustnicą.

Panowie ja napewno w nie długim czasie wymienie ten zaworek na flitrze jednak co pewne jutro uderzam do tutejszej biltemy(norwegia) po nowa opaskę ponieważ wężyk doprowadzajacy olej napędowy do pompy paliwa na owym wcześniej wspomnianym zaworku jest luzny a opaska jakas dziwna ze nie mozna jej dosiągnąć. Z ciekawość dziś rano wstałem i przed rozruchem silnika zdjąłem zaworek z filtra i z tego co mi wiadomo z wężyka dochodzącego do tego filtra powino pociec paliwo a go nie było wiec zaczne od tego mozę sie okaże że u mnie to takie zwykłe popierdułko. Tez mnie bardzo ciekawi co sie okaże z tym ciężkim startem w naszych przypadkach jeśli ktoś do czegoś dojdzie proszę o sugestie ja będę pisał na bieżąco co i jak u mnie się dzieje.

a panowie próbował któryś z was jak sugerował kolega zwykły z wypiętym czujnikiem cieczy chłodzącej???? może to faktycznie pomoże???i jak tam u was z dawką startową????

A gdzie znaleźć ten czujnik temp. cieczy? Sam sobie odpowiem...
Obrazek z forum bratniego:
http://www.a6klub.pl/download.htm?id=6041
Tu masz umiejscowienie czujnika, po lewej stronie pompy paliwa. Oczywiście pierw musisz ściągnąć plastikową osłonę.
Jaki związek ma ten czujnik z odpalaniem? Co prawda ciężko, żeby wskoczyła mi temperatura na 90 teraz zimą ... chyba nawet nie wskoczyła, ale termostat wymieniłem z miesiąc temu i było oki.
Jak zmierzyć dawkę startową?

jeżeli silnik jest sprawny, a występuje problem z rozruchem zimnego silnika, to zawsze zaczyna się od sprawdzenia kąta wtrysku, gdyż to on odpowiada za takie zjawisko w 99% przypadków [szczególnie po wymianie rozrządu].

zatem, do czasu, gdy nie zobaczymy logów, wstrzymajmy się z radami.



zegar i SpecPC;

nie pamiętam, czy robiliście kompletne logi [wystarczą statyczne - z grupą 002sN oraz 001sN i 004sN zaraz po rozruchu] + skrinszot z adaptacji dawki [adaptacja > login > kanał 01].
jeżeli nie, to zróbcie i zobaczymy co może być przyczyną.

Witam mam audi 2,5 tdi v6 i pokazywało mi na diagnostyce czyjnik konta wtrysku okazało sie ze to papa wtryskowa dlatego ze była złużyta i przestawiał sie zapłon nie mozna było dobrze ustawić mechanik napoczątku twierdził ze to ten czyjnik kąta wtrysku jezeli masz problem z uruchomienie to moze byc pompa tak jak u mnie i 4800 zł pójdzie umnie były objawy cięszki rozruch dymiła barzo ni przy 1900obr silnik nie chiał jechac tyko jargotał jak by sie coś rwało w srodku

Meszrumie na pewno zrobie logi jak tylko dostanę interfejs a będę go mial we wtorek nie najbliższy acz przyszłego tygodnia. Co do pompy mam nadzieje, że to nie ona. nie mam objawów jej padania. autko jak mowiłem pracuje pięknie, reaguje na każdy dotyk gazu, i oczywiście jak osiągnie swoje 90 stopni to nawet przy mrozie praktycznie nie dymi. A wiec jak pisałem zajmę sie duperelami w stylu powietrze w wężach a jak będę miał vaga to poproszę o ocene logów i będziemy drążyć sprawę. Co do pompy ma ona dopiero 60 tys jak mówilem przy 140 nowa w salonie. A wiec meszrumie dziekuje narazie i do napisania w przyszlym tygodniu. pozdrawiam wszystkich uczestniczących w temacie.

Meszrum,

zostawiam Ci moje logi. w zalaczonym pliku znajdziejsz logi z jesieni ubieglego roku, oraz dzisiejsze. nie zrobilem jednak adaptacji 01, poniewaz po kliknieciu na Adaptation 01 wyskakuje mi w pierwszym okienku ERROR. i niestety nie da sie odczytac wartosci.

miedzy zrobieniem logow, w silniku wyminilem wtryski (nowe) oraz przeplywomierz (nowy) zwroc uwage prosze, czy jest jakas poprawa, poniewaz mnie cyferki malo mowia.

dodam, iz poza porannym rozruchem nie mam problemow z silnikiem, mam na mysli wypowiedzi kolegow wyzej, czyli nie kopci wcale, nie trzesie sie, napewno chetnie reaguje na dodanie gazu itp.
wymiana filtra paliwa, powietrza to rutynowe czynnosci, ale nie pomogly jednak, a wezyku z paliwem nie widac ani jednego pecherzykuz powietrzem.
silnik ma nakrecone 190,000km i by sie przebieg zgadzal wedlog ksiazki serwisowej.

nie wiem czy jest to istone, ale zostaly mi do wymiany walki, przy wymianie wtryskow i odkreceniu dekli, powiem ze wiele z walkow nie zoztalo, sa juz sporo wytarte, na dodatek na jednym cylindrze nie ma.. hmm popychaczy? dzwigienek? nie pwoiem dokladnie bo nie znam sie na niuch.

Link do logow:
http://zegar.eu.interii.pl/logi/Logi_zegar_a6.zip

adaptacja > login > kanał 01
W jaki sposób zalogować się, tzn nie mam PIN'u ale nie wiem czym wyciągnąć go. Jakaś propozycja?

zacząłbym od ustawienia kąta wtrysku na 2*ATDC [obecnie masz 0.2*ATDC, a na jałowym całkowitą niemożność uzyskania żądanego kąta].

jeżeli to nic nie da, to zwiększymy dawkę startową, co odpowie na pytanie, czy za tym nie stoi pompa [jak zmienić dawkę rozruchową? - adaptacja > login* > kanał 5 > największa wartość jaką się da].
wałki nie mają nic do rzeczy.

mam jedynie prośbę - zrób log 001sN, 002sN oraz 004sN [wszystkie jednocześnie] zaraz po porannym rozruchu [możesz zacząć logować przed rozruchem] - loguj przez 2 minuty.



*loginy do 2.5TDI V6: 26261, 26262, 26281, 26282, 26252, 26232, 26242, 22158, 26231
któryś będzie pasować. napisz proszę który pasował podając miesiąc i rok produkcji .