Leo napisał(a):
Niemcy robili 2.6 z powodów progów podatkowych w związku z mocą silnika. Osobiście miałem 2.6 i szczerze wolałbym mieć 2.8 bo różnicy w eksploatacji ŻADNEJ .
Leo, nie zgadzam sie z Toba co do roznic w eksploatacji. Po pierwsze 2.6 jezdzi na 95 a 2.8 powinien na 98 i pali dobrego litra wiecej wiec to proste ze jest drozej nim jezdzic. Moment i jego przebieg daje sie odczuc ale jesli troszke sie pojezdzi tymi dwoma autkami. Ja mam 8 lat 80 2.6 i moge z cala pewnoscia powiedziec ze autko jest totalnie bezawaryjne. Uzupelnialem tylko klime i w zeszlym roku zrobilem cale zawieszenie co w sumie zamknelo sie ponizej 2 tys zl na amorach Sachsa. Autko licznikowo pokazuje 235 a jazda ok. 200 moze byc predkoscia podrozna, czego nie polecam na naszych drogach

Prosze sie nie sugerowac tym, ze chwale autko poniewaz chce je sprzedac. Powodem tego jest jedynie posiadanie S2
