.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od jakiegoś czasu szukam Audi celuję w A6 C4 Quattro ale nie ma tego dużo, ostatnią oglądaną dorzuciłem do tematu Szkoda fatygi.. ,
zastanawiam się nad B5 Avant Quattro
Mam prośbę o info, ocenę, obejrzenie tego autka

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11250563

oraz info na temat tego podmiotu

Diba Polska Auto Centre Partner Handlowy Gruppo Diba
ul. Szosa Gdanska 26
Osielsko Bydgoszcz

Autko jest ciekawe i w fajnej konfiguracji

przebieg smieszny!

i z włoch więc chyba nie do sprawdzenia ale nie patrzę na przebieg

Auto sprowadzone z Włoch .Serwisowane w salonie we Włoszech . Samochód w dobrym stanie technicznym .

Jedno wyklucza drugie czyli dobry stan i kraj pochodzenia Odpusc, szukaj auta z niemiec, austrii albo szwajcarii. Reszte odpusc.

Nawet z Francji można kupić ładnego AFN`ka q ...
Nie demonizujcie obywatele.
Wszystko jest kwestią egzemplarza.

Rozmawiałem z kumplem z Berlina na temat aut ostatnio i jeśli auto ma jechać za granicę(wschodnią) Niemiec to będzie droższe i w gorszym stanie.
On kupując auto (A6 3.0TDI Quattro '05) dopóki nie powiedział że auto zostaje w kraju(Niemcy) słyszał wciskany kit że turbo padło i że nawet się nie przejedzie. Potem to samo auto było już sprawne i 10tys zł tańsze bo zostaje w kraju.
Niemcy już tak myślą, że złom niech jeździ nie u nich a dobrego auta nie sprzedadzą np. polakowi. Może to nie reguła ale i nie jednorazowy przypadek bo kilka aut tak oglądał.

Nie nastawiam się na na to że z Włoch to padlina bo jedną z Włoch oglądałem i żeby nie padnięta elektryka i LPG 2 generacji do 2.0 16V to było by do zastanowienia się nad kupnem.

Z drugiej strony mam podobne auto pod nosem ale jeszcze nie oglądałem
http://moto.allegro.pl/item929774508_au ... el_98.html
Cena kup teraz tego to 19500zł nie wiem czy to dużo czy nie ale to od stanu zależy.

czyli rocznie robił około 11-12kkm co jest np. w moim przypadku bardzo realne... Panowie nie demonizujmy.

Z franji... kolego, jak chcesz miec samochod, ktory byl przesuwany przez innych kierowcow przy pomocy ich samochodow to kup sobie auto z francji, obite do okola i poszpachlowane... Jezeli chodzi o auto z Italii, to polecam rowniez popatrzec na ich serwisy i to jak wlosi jezdza... Nie bez przyczyna auta z wloch i francji importuja niemcy, glownie do berlina i tam je sprzedaja polakom, jako niemieckie - rejestruja auto w DE zeby mialy niemieckie kwity...
Ostatnio takiego cayenne prawie kupilem, auto mialo niemieckie kwity, a jak sie okazalo na koniec kupione w czechac i jezdzone we wloszech.

Nie wykluczam, ze sa dobre auta we wloszech i francji, no ale nie 10 letnie... nawet nie roczne...

Co do samochod w niemiec, ktore sa na import i sa w gorszym stanie ... TAK , wlasnie tak jest, ale tak jest jak nie znasz jezyka, pojedziesz po auto do ruska, turka, albo innego imigranta i oczekujesz nie wiadomo czego. Jak chcesz dobre auto to musisz za nie wiecej zaplacic i kup np. z serwisu audi z niemiec, albo bezposrednio z banku, bo wiekszosc auto w niemczech jest w leasingu i w wiekszosci dobre auta sprzedaja specjalne odzialy bankow, ktore zajmuja sie sprzedaza auto po leasingu, jezeli dosc swieze auto ma handlarz na smieciowym komisie, to raczej pewnie ze kupil wlasnie z banku... tylko, ze po dzwonie, bo dobre auta nie stoja miesiacami czekajac na klienta. W przypadku zakupu od hanldarza w wiekzosci przypadkow auta z niemiec maja cofniete liczniki i sa powypadkowe... Oczywiscie nie mozna wykluczyc, ze i serwis moze chciec wcisnac bubel, ale kazde auto trzeba sprawdzic...

Ta A4 z ogłoszenia bardzo dobrze wyglada pomimo tej wgioty. (z wgiota poradzi sobie spec od smat repair)

Lap + Vag + miernik lakieru + dwóch kolegów znajacych sie na sprawie + kubeł zimnej wody na głowe i jedz ogladaj

Nie patrz ze włoch , jak serduszko cyka a stan jest gitara a papiery ok , brać czipsowac i cieszyć sie autkiem bo opcja bardzo fajna

Witam! Autko wisi na otomoto już dosyć długo więc pewnie nie jest to jakiś super rodzynek. Stan fotela kierowcy świadczy o znacznie większym przebiegu. Ale jak nie pojedziesz i nie sprawdzisz organoleptycznie to nie będziesz wiedział.

Co do aut z Włoch czy z Francji - to jak napisał wcześniej

Miałem 2 auta z Francji, teraz mam A4'ke z Włoch i wszystkie egzemplarze były/są w super stanie.
Od Niemca też można kupić sztrucla. Wszystko zależy od tego jakie podejście do samochodu ma właściciel. W PL też można kupić zadbane autka, można też kupić kupę gruzu na kołach.

tez mam auto z Włoch - kupiłem zonie punto z 1997 w stanie idealnym , ma 2 przerysowania na tylnim blotniku ale delikatne co wogóle nie przeszkadza przebieg 156000 jak kupowałem 2 lata temu , wnetrze jak nowe a pamietajmy ze to fiat wiec materiały nie za hapy , silnik igiełka 1,2 16v 86 km - auto do sprzedania własnie - kupiłem zonie S6 4.2 coby auto było wieksze

Heh, no to sprzedajac komus samochod wspomnij, ze jest z Wloch, napewno sie ucieszy , a ja jednak pozostane przy moich germanskich nawykach w kwestii zakupow ...

Pozdr.

poproś o więcej fotek środka bo one nie są za bardzo wyraźne żeby gdybać

p.s.
jakby faktycznie miało 165 000 to bym się nawet 1 minuty nad nim nie zastanawiał

może ktoś z Bydzi podjedzie luknąć bo wygląda fajnie (poza śmiesznym przebiegiem), w przeciwieństwie do tego z Gdyni.
I nie generalizujcie, że z Włoch to padaka.

Z A4 klubu ktos ogladal ta sztuke i nie kupil. Podobno zmeczona i poobijana.

Dzięki wielkie za info