Ja mysle ze masz bardzo prosty problem. Zakladajac ze felgi sa proste i opony ok ( felgi jesli nie sa oryginalami moga wcale nie byc proste) bo caly zetaw jest nowy to pozostaja dwie mozliwosci powstania drgan
felgi z oponami sa zle wywazano na skutek blednie zaprogramowanej maszyny jej zlej kalibracji nieudolnosci obslugi lub odpadniecia naklejonych ciezarkow. Pojedz do innego zakladu i wywaz kola na innej maszynie.
Felgi maja innych rozmiar otworu centrujacego na piascie. moze tak byc bo nie sa oryginalami. Przewaznie taka felga ma duzy otwor centrujacy i redukuje sie go pierscieniami plastikowymi. Moze nie masz tych pierscieni lub sa zlej jakosci i felga nie centruje sie dobrze na piascie.
Wogole najlepiej pojechac do innego wulkanizatora aby to ocenil
To ze auto plywa czy gorzej sie prowadzi po zmianie z balona 175/70 na w sumie hardcor 195/45 16 jest rzecza oczywista ( wiem co to znaczy bo w b3 mam zima 175/70 14 a latem 205/50 16 a to i tak wiecej gumy niz przy 195/45)
Samochod odczuwasz jako ciezszy w prowadzeniu w sensie masy i czasu reakcji na kierownice a plywanie to nie plywanie tylko uczucue ciagniecia auta przez koleiny nawet te bardzo delikatne. A2 jest waskie i bardziej to w nim odczujesz.