B4 1.9 TDI 1Z 94r.
1. Rano nie chciał zapalić.
2. Podłączyłem VAGA wykazał błąd N109.
3. Sprawdzam czy podaje prąd na zawór.
4. Okazuje się że po przekręceniu stacyjki nie ma napięcia na N109.
5. Sprawdziłem bezpieczniki były ok.
6. Zauważyłem że był przepalony bezpiecznik w komorze silnika zamontowany w czarnej plastikowej obudowie luźno wiszącej, biegnący od klemy + akumulatora gdzieś dalej.
7. Przy zmianie bezpiecznika poprawiałem jeszcze biegnący do niego przewód, który był troszkę uszkodzony.
8. Przy naprawianiu przewodu zdejmowałem klemę z aku.
9. Założyłem nowy bezpiecznik i odpalił ale po 30 sek zgasł. i dalej nie chciał odpalić.
10. Zdjąłem znowu klemę z akumulatora i z powrotem założyłem, co powodowało że napięcie na zworze N109 się pojawiło no i silnik odpalił, pochodził chwilę i zgasł.
11. Czy to wina zaworu czy przekaźnika a może kompa.
12. Gdzie znajduje się ten przekaźnik od zaworu odcięcia paliwa?
Z góry dziękuje i liczę na pomoc.
Simpson: 111 postów i jeszcze sie nie nauczyłeś tematów nazywać?