Baskecior napisał(a):
Liczyłeś benzynę , czy tylko goły LPG ?
Pamiętaj o małym bagażniku w A3 i braku koła zapasowego w przypadku butli.
Pamiętaj o tankowaniu co chwila.
Spece twierdzą, iż LPG to miód malina i nic nie trza rezać ... ale poczytaj dokładnie zanim się w to wpakujesz.
Co do diesla 2 podstawowe zalety: duży zasięg na baku i zero dodatkowej obsługi (lac gnój i jeździć)
Na miasto jak znalazł - górka momentu na dole i możliwość zwiększenia mocy i momentu tanim kosztem.
Minus to możliwość zakupu egzemplarza z zapieczonymi kierownicami w VNT lub zajeżdzonej padliny.
Mając na uwadze w/w wolę diesla i Tobie również go polecam. Przerobiłem już kilka aut miejskich na LPG i ON i w życiu już nie chcę benzyniaka z gazem.
Golf TDI to jest to (A3 to jeden pies).
Ja zaś przerobiłem już kilka diesli, benzyn, wolnossących i tych uturbionych i wiem, że w życiu już nie chcę diesla.
Przyznaję, że w ostatnim dieslu czyli Passacie B5 AHU nic się nie działo, nic nie psuło, zasięg z baku 700-900km, ale to się jedynie toczyło. Więcej frajdy z jazdy dawała Toyota Yaris
Życie nabrało innych kolorów, gdy poznałem smak VR6, V6 i teraz biT

(taki mały OT

)
Odn. LPG to tankowanie co 300-400km, też nie jest problemem, bo ja np.: i tak codziennie jestem na stacji po kawę czy inne drobiazgi. Do tego b. miła obsługa Pań tankujących LPG też jest atutem

w czasie, gdy ON trzeba lać sobie samemu
Poza tym, w mojej okolicy ilość stacji LPG jest 3'krotnie większa niż zwykłych z dostępem do ON.
Koło zapasowe? > Zestaw naprawczy lub jak coś większego to Assistance załatwiające takie rzeczy.
Spece twierdzą

, iż diesel "to miód malina", ale ja bym wybrał uturbione LPG A Tobie Miksell z kolei polecam ... to co będzie w lepszym stanie
Basket, zapomniałeś dodać kolejnej cechy diesli, tj. : ogromych przebiegów.