.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam jestem tu nowy
Nie mam audi a paska B5 99r 1,9tdi AFN Synchro Variant

Mam parę pytań co do napędu synchro/quattro (przekładnia torsen),
odłuższego czasu borykam się z pewnym problemem, a na "passatowych" forach nikt mi tego nie wyjaśnił, a posiadaczy audi quattro jest więcej

Sprawa pierwsza:
Od czasu jego zakupu przy szybszym puszczeniu sprzęgła przy "zazębianiu" tylnego walu mostu słyszę "łup" efektu nie ma chyba że puszczam sprzęgło wolno i dostosowuję obroty silnika do prędkości na poszczegulnym biegu
gdy wjechałem na kanał wałem można sporo ruszyć (znaczy trochę przekręcić) wiem że nie powinno to być spasowane na "sztywno" ale ten "luz" mnie martwi
poniżej filmik z luzem wału
http://www.youtube.com/watch?v=Qu4hYcd9GLQ
Gdy jest zimno i oleje w skrzyni i moście są jeszcze gęste słyszę "łup" ale cichsze nawet przy wysprzęglaniu
-jeździć się da może nie jest to szczególnie dokuczliwe ale chciałbym wiedzieć czy: "tak ma być" ,czy coś cię psuje w moście lub skrzyni

Druga sprawa:
Ostatnio przy małych obrotach tj. poniżej 1600 słychać "buczenie" ze skrzyni mostu wcześniej tego nie było chyba że to moje przeczulenie, to samo było słychać np: zimą gdy cofałem po śniegu pod górę ale wtedy włączyła się blokada tylnego mostu i ciągły oby dwa tylne koła
-dodam że nie katuje auta jazdą na takich obrotach ale gdy silnik jest jeszcze zimny staram się nie przekraczać 2200-2400obr i jest to odczuwalne przy zmianie biegu na wyższy

Trzecia sprawa:
Ostatnio gdy załadowałem pasiaka w 5 osób + bagaże i wjeżdżałem nim pod strome wzniesienie skręcając w lewo słyszałem jakby "coś przeskakiwało" czy to może być przegub czy coś innego, jeśli tak to jak zdiagnozować który?

Opony wszystkie takie same, zużyte "na oko" w takim samym stopniu, jedyne czego jeszcze nie sprawdzałem to stan oleju bynajmniej pod autem jest suchutko i nigdzie nic nie cieknie, olej mam zamiar zmienić ma to być Castrol TAF-X 75W90 jeśli nie niech mnie ktoś poprawi

Ogólnie poza tym napęd sprawuje się dobrze i nie mam innych problemów
Dziękuje za przeczytanie moich wypocin i mam nadzieję że ktoś mi pomoże

1. podpora wału, poduchy mostu.
2. zmieniałeś olej? wypadałoby zmienić jeśli tego nie robiłeś.
3. może być przegub.

Co do luzu się nie wypowiem, choć na oko dość spory. Olej w skrzynce powinien być właśnie 75W 90, a jeśli skręcałeś w lewo i terkotało to raczej lewy przegub masz do wymiany.

"Łup" jest normalnym zjawiskiem przy A4/Passatach B5 quattro/syncro/jeden diabeł/ w autach z dużymi przebiegami.

Po prostu pojawił się luz na wejściu do tylniego mostu. Temat wielokrotnie poruszany i niewart inwestycji. Przyzwyczaj się do tego i naucz się zmieniać biegi tak aby nie łupało.

Co do przeskakiwania - nie pomogę - nie do końca rozumiem pytanie ... Gdyby faktycznie coś popuszczało na napędach - nie ujechałbys ani centymetra. zchyba że po prostu puka przegum zewnętrzny - sugeruję sprawdzenie stanu osłon przegubów.
Ewentualnie słyszysz "ząbkowanie" przy ostrym skręcie ... tym głośniejsze w quattro im bardziej masz wyrobione zawieszenie mostu i tylnych kół ... Standard, ale do poprawy - całkowicie tego nie wyeliminujesz - ot uroki quattro.

Podporę wału usłyszysz dopiero po mocnym programie (chipie) z momentem położonym bardzo nisko (tak jak u mnie )


Olej do skrzyni i mostu to 75W90 - ja użyłem Shella.

PS: witam w klubie AFN`a quattro ...

Tak właśnie jeżdżę do tej pory jak pisałem jeździć się da i w umie nie jest to bardzo dokuczliwe, przebiek 293kkm
Jak do tej pory wymieniłem poduszki skrzyni biegów na moście nie sprawdzałem ale na kanale jak kumpel ruszał przód/tył nie było nic widać

Czyli na razie nie będę w to inwestować

Może z tym 1600 to przesadziłem, słychać poniżej 1400 czyli bardzo niskie obroty Zauważając że przyśpieszenie pojawia sięod 1800-2000 przy mniejszych napęd 4x4 dusi mojego AFN'a (myślę nad virusem ale bardziej w stronę niutonów)
w takim razie kupię 75W90 jakiejś lepszej firmy i jak będzie czas to zmienię


Osłony ok ale z przodu z tyłu nie zajrzalem na oko bez zdejmowania osłon nic nie widać


to terkotanie jakby z tyłu może zawias z tyłu sie sypie chociaż na diagnostyce nic nie było na razie słyszałem to może 3x gdy ruszałem załadowanym autem pod strome wzniesienie


W każdym razie wszystkie te drobne niedogodności moje synchro rekompensuje wspaniałą trakcja, wygodą ala A6 i stabilnością prowadzenia (np wychamowując silnikiem w zakrętach) czy gdy jest ślisko (miałem okazję jeździć po sniegach bez zimówek - do ruszania są w zupełności niepotrzebne tylko ciężko wychamować pocisk ważący 1,6t )

Dziękuję za pomoć i wyjaśnienie wcześniej próbowałem dowiedzieć się czegoś na passatowych forach niestety mało posiadaczy synchro/4motion i nie bardzo miał mi kto pomóc
najlepsze w tym wszsytkim jest to że nie miałem pojęcia że to synchro podczas zakupu (tylko jakoś tak fajnie jeździło mi się w zimie) dopiero podczas zmiany oleju i paska rozrządu zauważyłem że ze skrzyni wychodzi wał napędowy

Stałeś się właśnie gwiazdą miesiąca

no niezłe buty Ludzie tu polują na takie, a Tobie przyfarciło niechcący

czasem ma sie szczescie

Nawet nie wiesz jakie było moje zdziwienie, co najlepsze zawsze chorowałem na audi quattro, a przypadkiem mam paska synchro Może brakuje mu trochę mocy bo 110km napędza 4 koła i 1,6t ale ogólnie jestem na tak i ośki już mi się nie podobają


Auto kupiłem od turasa w rajchu miało być na handel (nawet parę razy dałem ogłoszenie oczywiście jako ośka ) Na handel dlatego że: wtedy duże auta mi się nie podobały (teraz jest inaczej), rano ciężej zapalał (rozszczelniła mi się pompa paliwowa) i na zimnym silniku kopcił na niebiesko (prawdopodobnie miałem olej w dolocie) i przeładowywała turbinka jednak w miarę czasu jak zacząłem nim jeździć (po uszczelnieniu pompy i zmianie rozrządu/oleju/pompy wodnej samochód zaczął jeździć coraz lepiej niebieskie bączki znikły, turbinka już się rozchodziła i tak chyba zaprzyjaźnimy się na dłużej

Ja u siebie mam taki sam luz na wale. Też jest łupnięcie przy gwałtownym puszczeniu sprzęgła...
Dzisiaj wymieniłem przednią gumę na tylnym dyfie, i nie ma dużej różnicy po tej operacji( może jest trochę lepiej ale na razie przejechałem tylko 25 km)
Co do "ząbkowania", po wymianie tej gumy, troszeczkę zmalało( Basket miał racje )
Poduszki pod skrzynią są nowe i przednia guma slinka również...

Coraz bardziej zaczynam się przezwyczajać to tego ale...... patrzyłem w "Etke" i na wejściu do dyfra jest "flansza", może to ona się wyrabia.....

Pozdrawiam.

Katalogowo jest chyba 1490kg ja ważyłem swojego wyszło 1530kg. Do takiego zachowania trzeba się przyzwyczaić napędza się fajnie ale hamuje jak oska. Zawsze mnie interesowało jak rozkłada się moment hamujący z silnika. Jak się zrobi ślisko to sprawdzę.



Chciałbym zobaczyć minę człowieka do którego dociera że kupił oske z torsenem.



No mało nas tam, nawet czytałem Twój post. Mam podobny luz a ze raczej jeżdżę delikatnie to nie jest takie uciążliwe.

[quote="Baskecior] Olej do skrzyni i mostu to 75W90 - ja użyłem Shella. [/quote]
Czy po zastosowaniu Shella skrzynia nie chodzi ciężej? Pytam bo VW stosował do skrzyń z torsenem 75w90 G 052 911 A2 lub A1 i wydaje mi się ze ciężko dopasować zamiennik ze względu na lepkość. Sam jeszcze się nie zdecydowałem ale myślałem nad Gear 300 Motula

Pozdrawiam właścicieli ładniejszej czesci VAG

Podbijam watek.

Przywyczaiłem sie juz do "aksamitnego łup" przy zmianie biegów aczkolwiek jest u mnie baardzo delikatne i dopiero jak mi o nim Basket powiedział zwrocilem na nie uwage. Ot po prostu tak operuje sprzegłem ze nie ma "łup".

Ale do rzeczy.

Za kazdym razem jak zmieniam kierunek jazdy przód/tył lub tył/przód słychac takie "brzdęk". Kto kiedys mial Poloneza wie o co chodzi jak mu sie krzyzaki na wale wywaliły. Tu jest takie deliktane jakby ktos srubokretem o pusta rurke uderzał.
Domyslam sie, ze to jakis przegub krzyzakowy.
I teraz :

1. Czy faktycznie jest w B5q jaki krzyzak ?
2. Czy mam go juz natychmiast zmienic czy na spokojnie - znalazłem watejk w ktorym DeS pisze ze jest on pancerny ale dotyczyło C3.
3. Czy to czesc wymienna czy wystepuje razem z wałem?

Ten "brzdęk" słysze odkad mam to auto - zrobilem juz nim 4000 km.
Oleje w napędzie zmienione.

Kazda uwaga mile widziana.

Pozdrawiam

nasmaruj przegub ...

Sugerujesz ze tam jest jakas smarowniczka....

Nie przegub na środku, tylko przeguby na końcach - mogę się założyć, że są suche na pieprz

A łup może być spowodowane luzami w napędach, wybitym zawieszeniem napędu. Sprawdzić należy i ewentualnie wymienić/usztywnić

Smarowniczki nie ma. przeguby trzeba rozebrać przemyć i ręcznie wcisnąć smar.
A tu mała porada na forum passata

No i tego mi było trzeba...

Chociaz moja intuicja podpowiada mi ze "brzdęk", ktory slysze pochodzi od elelmentu ktory na tym ryskunku:
http://img132.imageshack.us/i/wapassat.jpg/ ma nad sobą numerek 1.

Aczkolwiek moge sie mylic...

Numer 1 na tym obrazku to cały wał, ale zakładam, że chodzi Ci o przegub na środku. On jest czołgowy i nie da się go popsuć - naprawdę

Jeśli to faktycznie krzyżak..łatwo można sprawdzić wystarczy kanał i dwie pary rąk..znam ten brzdęk krzyżaka aż za dobrze z poldolota - średnio raz w roku przeprowadzałem tą operację,ale tu nie powinno się nic psuć, ciężko jest go zmasakrować (nie wiem jak w Audi ,ale w bmw które posiadałem najszybciej w całym napędzie ,,leciał'' łącznik elastyczny skrzynia - wał, krzyżaki pozostawały/pozostają niewzruszone) .
Często gęsto ( jak już koledzy wspomnieli ) są luzy na wałku atakującym/kole talerzowym,podpora raczej daje podczas intensywnego przyśpieszania - choć nie jest to reguła. Resztę koledzy dodali wcześniej.
Najlepsze wyjście - kanał i organoleptyczna diagnoza

krzyżak da się popsuć

a w zasadzie popsuje się bez naszego udziału jesli w jakikolwiek sposób uszkodzi sie osłonka gumowa która zabezpiecza łożyska igiełkowe w krzyżaku przed syfem... Ja ostatnio usłyszałem "brzdęk" w chevrolecie, myślałem ze zepsułem krzyżak przy pracach ekstremalnych z 5-tonową przyczepą, ale po rozbiórce wyszło że igiełki na dwóch ramionach są suche i zatarte... Sprawdzić można tak jak ktos juz pisał - jest luz - trza zmieniać krzyżak