sebco napisał(a):
meszrum napisał(a):
przekładnia, pompa albo sitko.
przeczytaj dokładnie ten post i ustal co spieprzył sopa:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 98#1398098 .
To co przeczytałem w tym poście: to jest "gejzer" bo widziałem, ale piany nie ma. Po prostu kotłuje się w zbiorniczku. Nie wiem tylko jak z tym sitkiem. Czy sitko widać? Bo z tego co kojarzę to widziałem bulgotanie tylko, ale sitka nie widziałem. Może nie ma sitka. Chodzi o to że to nie moje autko nie mam dostępu też do niego próbuje koledze z pracy pomóc który nie jest w niczym oblatany a w internecie już bardziej więc nie jest użytkownikiem naszego forum
Czy są na forum użytkownicy którzy mieli taki problem i wymiana zbiorniczka pomogła?
Jaki powinien być tam płyn?
Febi mineralny zielony jak kolega powyżej napisał?
Sitko jest po to by z powrotu zbierać syfy? Ale jaki wpływ na wycie ma sitko jego ustawienie?
jeżeli nie ma piany, to winę ponosi sitko - jego brak lub złe ustawienie.
należy dużą strzykawą odessać cały płyn ze zbiorniczna [silnik oczywiście wyłączony] - wówczas będzie widoczne sitko [albo jego widoczny będzie jego brak]. sitko należy ustawić tak jak napisałem:
Cytuj:
prawidłowe osadzenie sitka [kształt L z dwoma metalowymi siteczkami] jest takie, że jego długa część usytuowana jest pionowo w ten sposób, że krawędzie części długiej wchodzą idealnie w prowadnice/wyżłobienia pionowe na ściance zbiorniczka. przy prawidłowym osadzeniu naciskając część krótką w miejscu gdzie graniczy ze ścianką zbiorniczka nie powinna powstawać możliwość jakiekolwiek ruchu pionowego - jeżeli część krótka się ugina, to znaczy, że sitko zostało wysadzone przez ciśnienie idące z powrotu [z pompy] i konieczne jest jego prawidłowe zamontowanie.
wystarczą 2 mm szpary i pompa będzie buczeć po nagrzaniu.
sitko odpowiada za to, żeby nie powstawał gejzer w zbiorniczku i tym samym, żeby pompa nie zasysała powietrza. innymi słowy, sitko odpowiada za odpowiednią cyrkulację oleju w zbiorniczku i utrzymywanie płaskiego menisku podczas pracy po nagrzaniu.
możecie też zrobić zdjęcie po odessaniu płynu ze zbiorniczka - wówczas powiem Wam, czy jest OK, czy też nie.