.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich użytkowników tego forum, jest to moj pierwszy post tutaj i odrazu chciałem prosić was o pomoc

Ostatnio przezywam straszne męki z moim samochodem wszystko zaczęło się od tego jak obroty zaczęły falować mi od 100 do 2000 obrotów okazało się ze działo się tak za sprawa wytartego potencjometru przepustnicy wiec zakupiłem nowy oryginalny. Potencjometr zamontowałem miej więcej w pozycji starego(zaznaczyłem sobie przed zdjęciem starego potencjometru). Później chciałem sobie ustawić skład mieszanki pb/powietrze za pomocą śruby w przepływomierzy z wpiętym w obwód regulatora ciśnienia miliamperomierzem ale tu pojawił się problem bo ile wkręcałem/wkręcałem ta śrubę to zawsze na regulatorze ciśnienia mam prąd 13mA zna ktoś możne przyczynę tego? wiem ze mam padnięta lambde ale wydaje mi się ze ona by nie stwarzała tego problemu, sonde mam cały czas odłączona.

Mam podejrzenie ze ECU nie działa poprawnie tak jak by się zablokowało bo np. chciałem sprawdzić czy dochodzi mi prąd do silnika krokowego(sporadycznie spadały mi nisko obroty) i napięcie na korkowcu zawsze było około 12v a potencjometr przepustnicy mam sprawny(sprawdzałem) kolejna rzeczą jaka mnie uświadcza w mojej myśli o padniętym ECU jest to ze wtryskiwacz rozruchowy dostaje zawsze napięcie 12v niezależnie od temp.(czujnik biały dwu pinowy z tylu silnika mam sprawny sprawdzałem), i Jeszcze kolejna żecz mnie dręczy tak jak by moduł wogule nie sterował zapłonem na dniach sprawdzałem zapłon i co mnie zadziwiło był ustawiony na 20stopni(sprawdzałem według koła zamachowego) ale jak go ustawiłem na 6 stopni to silnik wogule się nie wkręcał na obroty(mam przewody WN z czujnikiem na pierwszym cylindrze).Pijąc do tego zapłonu zauważyłem za samochód najlepiej zbierał się w okolicy 2300obr. a analizując mapę zapłonów wynika ze zapłon był ustawiony właśnie pod te obroty i wynikało by z tego ze zapłon nie zmieniał się względem obrotów Jest taka możliwość zęby moduł silnika zepsuł się w ten sposób ze nie daje odpowiedniego sygnału tylko zawsze 12v?

hmmm tak troche przemyślałem to co napisałem ale nie wiem czy zapłonem nie steruje sam moduł zapłonowy??

Troszkę długa wypowiedz ale duży problem to dożo tekstu będę bardzo wdzięczny jak ktoś mi pomoże rozpracować ten problem

Hehe dobry jesteś, chyba logiczne że trzeba wymienić sondę lambda, bo silnik wszedł w tryb awaryjny i nic niczym nie steruje, tylko wybrało optymalne nastawienia do dojechania do serwisu.

jak chcesz cokolwiek robić to najpierw zmień sonde skoro wiesz, że nie pracuje, wydaje mi się, że masz też do wymiany nastawnik ciśneinia paliwa i jeśli zmieniłeś sam potencjometr to na 99% jest źle ustawiony o ile jest sprawny, żeby to chodziło miód malina trzeba kupić cały rozdzielacz z potencjometrem i przy okazji z nastawnikiem, jak nikt przy tym nie ruszał to jescze sie tym nacieszysz, masz LPG?

hubos21, dlaczego uważasz ze muszę wymieniać odrazu caly rozdzielacz? Mam lpg z blosem ale narazie z niej nie korzystam bo jest do regulacji a dopiero to zrobię jak doprowadzę do ładu pb i cale sterowanie silnika. Z tym przejściem ecu w tryb awaryjny wydaje mi się ze jest to możliwe aczkolwiek dziwne jest to ze silnik w tym momencie odrzuca inne informacje z innych czujników(przepływka, czujnik temp.) i przestaje sterować czym może. Lambdę i tak muszę kopic ale to dopiero po wypłacie a do tego czasu chciałem sie jakoś turlać autem liczyłem na to ze da rade się jakoś wyregulować skład mieszanki bez sondy.

ja bym zaczął od sprawdzenia błedów w ECU a łatwiej i szybciej chyba BLOSa wyregulujesz jak chcesz sie doturlać do wypłaty, skład mieszanki możesz ustawić ale najlepiej zrobić to na analizatorze

Wypłata we wtorke, a na benzynie nie ma aż takiej tragedia jakoś dam rade. Jeżeli wymiana sondy nic nie pomoże to wtedy będę musiał odczytać błędy.

polecam sonde NTK, 150zł

Dobra kupiłem sonde orginał boscha zamontowałem i nadal mam to samo? macie jakies pomysły?

a to na gazie jest? nie ma gdzies niesczczelnosci ?

słuchaj mi założyli Boscha za 300zł z wymianą i po dwóch dniach pojechałem ją oddaać i inny gazownik założył mi NTK i dopiero było dobrze, podłączałeś voltomierz pod sonde? na Pb? na Lpg? co pokzauje? kable nie są przerwane? falowanie obrotów to jest na 99% coś z potencjometrem, sprawdź jeszcze z tyłu silnika idzie wężyk ok 15cm wychodzi od kolektora ssącego i wchodzi do węża od odmy, miałem go pęlniętego i też mi wariował na wolnych

Sondy nie sprawdzałem wyszedłem z założenia ze skoro jest nowa to działa chociaż to różnie bywa. Jeszcze jutro będę sprawdzał czy gdzieś głębiej wiązka nie jest przetarta albo coś, odgrzebie ecu i wepnę się bezpośrednio w kostkę od niego i zobaczę czy obwód nie jest przerwany.

hubos21, falowania obrotów pozbyłem się już po wymianie potencjometru przepływomierza teraz mój problem polega na tym ze nie mogę wyregulować składu mieszanki.

sprawdź sonde miernikiem albo podłącz i kompa i sprawdź błędy ale na moje masz do wymiany nastawnik ciśnienia paliwa, tym bardziej, że jak mierzyłeś to miałeś złe napięcie na nim

Ciężko będzie ci się ogarnąć ze sterowaniem tego silnika. Wystarczy, że jeden element da ciała a reszta automatycznie jest odłączana. Więc póki potencjometr nie znajdzie się w prawidłowym ustawieniu zapomnij o prawidłowej pracy silnika.

Potencjometr ustawiłem w "takiej pozycji" jak był(obrysowałem rysikiem stary potencjometr przed zdjęciem) ale to na oko wiec wiadomo ze nie będzie idealnie jak był. dziś będę miał możliwość podłączenia się komp i zobaczymy co mi pokaże.

tylko nie wszystkim sie podłączysz, jak zwykły kabelek to n 99% ACE sie nie połączy

Kolego i było jak napisałeś, nie połączyłem sie. Miałem taki kabelek http://allegro.pl/vag-k-can-1-4-usb-lic ... 839610.htm za pomocą niego z passatem b5 mojego ojca połączyłem się bezproblemowo a z moim ani rusz. Na szczęście kabel był pożyczony wiec pieniędzy nie wywaliłem w błoto ale skoro tym się nie połączyłem to może jesteście w stanie coś mi polecić? Czytałem ze potrzebuje interfejsu na układzie max232 i znalazłem coś takiego http://allegro.pl/vag-z-2-liniami-k-kkl ... 49063.html tym dam rade połączyć się?

A może ktoś z was z Warszawy połączył się kiedys z swoim ACE i teraz znalazł by chwilkę aby odczytać mi błędy, oczywiści odwdzięczę się!

mi zawsze to robi kolega elektryk i zawsze to robił przez KTSa ale ostatnio miał jakieś takie "niebieskie pudełko" wielkości połowy laptopa i tym mi sprawdził, nie wnikałem co to było

kreciles srubka od regulacji dawki a to nie za dobrze. wez skasuj korekcje kompa odlaczajac kleme na 10-30sek i odlacz sonde. odpal bez tej sondy na benzynie i sprawdz czy w miare poprawnie pracuje. nie beda wprowadzane korekcje od strony komputera i można zweryfikować czy dobrze masz ustawiona srubke w przeplywomierzu. jesli bedzie git to mozna podlaczyc sonde i komp bedzie juz sie uczył i doregulowywał mieszanke.

P.S. odnosnie elementow wykonawczych typu wtryskiwacz rozruchowy, to na jednej z jego nozek zawsze wisi +12V, a sterowanie jest od drugiej strony poprzez zapodawanie masy przez komputer i wlaczanie jego.

ja u siebie nigdy nie kręciłem śrubką od regulacji dawki, chciałem ostatnio to ruszyć bo widz, że jest troche za bogato na PB ale zamiast śrubki jest tylko dziura

Bo śrubka jest bardzo głęboko