.: AUDI KLUB POLSKA :.

U mnie również HID na soczewce - wczoraj byłem na przeglądzie i diagnosta nawet nie mrugnął, że mu się nie podobają. Mam założone spryskiwacze, oczywiście lampy wymyte wewnątrz najlepiej jak umiałem, przesłony ustawione na US. NIKT jak do tej pory nie zgłaszał mi (nikt mi światłami nie błyska z naprzeciwka), że światła kogoś oslepiają. Jeżdżę tak już ponad 3 lata.

Stwierdzam, że samo wyczyszczenie kloszów, soczewek i osramy+90% światła dają sporą poprawę. Klosze już nie są tak rozświetlone i widać wyraźny, skupiony strumień światła przed reflektorami...a wcale nie wydawały się wcześniej być jakoś specjalnie zabrudzone.
Tak, że warto poświęcić tą godzinkę czasu.

Jest pytanie do kolegów :
Z racji kiepskiego światła w mojej C4 mam pytanie.
Padła mi jedna z żarówek, po pół roku (Philips Night Vision - 70zł/kpl).

1) Czy przy tej okazji wyczyścić lampy i zamontować HID (wstępnie zagadałem do Heveliusza)?
2) Czy wyczyścić lampy i zakupić nowe żarówki? Jeśli tak, to jakie:

a) http://moto.allegro.pl/philips-diamond- ... 05198.html

b) http://moto.allegro.pl/philips-h1-bluev ... 87749.html

c) http://moto.allegro.pl/h1-osram-night-b ... 28373.html

d) http://moto.allegro.pl/philips-h1-x-tre ... 87745.html

Jeśli HID-y z Alledrogo, to jakie? Może ktoś zapoda link
W aucie nie posiadam halogenów w lampie, więc odpada opcja z montażem HID w halogenach, poszłyby w mijania

osram-night-breaker w tanszej wersji to thungsram(z pamiecu nazwe pisze) +90
Takie montowalem do exeo, swieca wyraznie lepiej niz to co producent daje defaultowo, jak szybko sie jaraja ciezko powiedziec ale jak narazie ze 4 tys km przejechalem i sie nie zjaraly
Generalnie "te lepsze" zarowki jaraja sie szybciej wiec moze warto pomyslec o swiatlach "do jazdy dziennej" + "lepsze zarowki" (nowsze auta VAGa maja mozliwosc ustawienia np 80% mocy zarowki w trybie dziennym, w starszych autach proponuje cos do jazdy dziennej)
Pozdrawiam,
Przemek

Nightbreaker'ów używam w dwóch samochodach i bardzo sobie chwalę. W Passacie przejeździły już jakieś 10k km i żyją.

Tungsramy tutaj:
http://allegro.pl/zarowki-megalight-ult ... 23357.html

Znajomy jeździł na +60% i sobie chwalił, że dobry stosunek jakość-cena. Potem przesiadł się na Phillipsa BlueVision - efekt podobno nieporównywalnie lepszy, szczególnie w nocy.

Pamiętajcie panowie że cudów nie ma, +60 czy coś takiego to po prostu przevoltowana żarówka o wyższej temperaturze włókna - Ponieważ halogenowa to daje radę ale żywotność musi mieć mniejszą od zwykłej dobrej żarówki halogenowej. Ale fakt światła jest więcej z tych samych Watów.
Przy jeździe na dłuższych odcinkach (stabilizacja termiczna wnętrza żarówki i poprawne działanie efektu halogenowego) po równych drogach (mniej drgań) żarówki typu +60 mogą wytrzymać tyle samo co zwykłe lub więcej o ile producent naprawdę wykonał je z większą starannością. Niestety niektórzy tylko podnoszą lekko temperaturę włókna i znacząco cenę, a im szybciej się spali tym szybciej kupisz nową bo światło jest naprawdę jaśniejsze.

Kiedyś użytkowałem takie mocniejsze żarówki w C4...firmy już nie pamiętam...efektem były ponadtapiane odbłyśniki soczewek i kostki elektryczne

Jakiś czas temu wymieniłem szkła na nowe, bo jedno z nich było uszkodzone przez kamień. Nawet na normalnych żarówkach świeci ładnie (sporo lepiej niż wcześniej). Ksenonem to nigdy nie będzie, więc nie wiem czy jest sens bawić się z tymi żarówkami. Kiedyś w pasku b5 to przerabiałem i strasznie krótko mi działały (osram NB).

Sprawa sprowadza się do tego, że lampy i tak będą wyczyszczone, xenonu na razie nie będzie (w tej chwili zapora finansowa, a nie będę robił druciarstwa) i zostaje kwestia żarówek.
Na razie kupiłem najtańszą na podmiankę za 5,5zł i powiem wam, że świeci porównywalnie jak ta jeszcze działająca Philipsa (70zł/kpl)
Skoro efekt podobny, po co przepłacać
Zostanę przy porządnym wyczyszczeniu lamp i zakupie normalnych żarówek, ale dobrej firmy bez niebieskiego filtra a'la xenon

Jeszcze jak zaproponował "przemekk74" - jakie światła do jazdy dziennej będą w miarę pasować, coby nie robić "tjuningu" niepotrzebnego Jakieś propozycje do C4

one nie sa mocniejsze ale efektywniejsze - jezeli przy tym samym poborze mocy generuja wiecej swiatla to oczywiscie genereuja mniej ciepla
"Pomylilo Ci sie" (moze) z zarowkami z allegro 100W
Zarowki klasyczne maja to do siebie ze od temperatury znieksztalca sie "precik" i z boegiem czasu swiesa gorzej (wiec sama wymiana na nowe nawet identycznie pewnie da polepszenie)
Przemek

JA zastosowałem takie pseudo dzienne bez homologacji ale co do których ciężko się przyczepić:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=8921379
30-35% prądu daje dobry efekt. Co prawda trzeba podłączyć troszkę niestandartowo bo w C4 jest błysk długimi "poza stacyjką" ale to tylko jeden kabelek dodatkowy, "producent" dostarczył schemat poprawki - w razie co, mogę udostępnić.
Myślałem jeszcze o szerokiej linijce w wąsiku (który można kupić za parę PLN nawet pod kolor auta u złomiarzy) ale stwierdziłem że to tego samochodu zupełnie by to nie pasowało.

Pozdrawiam Tomek

A widzisz ...pewnie to były takie mocniejsze...może i jakiś efekt na początku był ale później się zaczęły problemy o których pisałem wyżej

Czyli mówisz, że z tym urządzeniem jeździ się na długich, tylko na 30-35% mocy żarówek...
Palą się tylko drogowe, czy również pozycje przód - tył

Palą się tylko drogowe, ale od zeszłego roku przepisy polskie dostosowano do unijnych i "dzienne" mogą świecić tylko z przodu (bez pozycyjnych), dla nowo rejestrowanych nie dopuszcza się równoczesnego zaświecania pozycyjnych. Oczywiście aby nie trzeba było przerabiać instalacji w samochodach starszych, dopuszczono dla samochodów zarejestrowanych przed 1.stycznia bodajże 2010r świecenie się dziennych razem z pozycyjnymi.
Zasadniczo pozycyjne w dzień zmniejszają widoczność i szybkość zauważenia świateł "STOP" dlatego nie zaleca się świecenia pozycyjnych w dzień. Dodatkowo ciągła jazda na pozycyjnych powoduje ich częstsze usterki (przepalenia żarówek) - czyli częściej jeździmy nie zupełnie oświetleni nocą, co niekorzystnie wpływa na bezpieczeństwo.

Takie światła dzienne nie mają co prawda homologacji, ale ponieważ świeci duża część reflektora głównego (dodatkowo światła te świecą symbolicznie, a wyraźnie są widoczne tylko dla uczestników ruchu będących na naszym torze jazdy). Większość policjantów postrzega je jak fabryczne oświetlenie dzienne. Zawsze można "ściemnić" że tutaj zawsze tak było - wersja instalacji "na Szwecję", ale jak pan uważa inaczej to ja już grzecznie włączam mijania...

Pozdrawiam Tomek.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź, jeśli nie sprawi to problemu, poproszę o podesłanie "materiałów", o których wspomniałeś wcześniej, chodzi mi o to, bym w warunkach garażowych sam sobie z tym poradził. Gdzie z jakim kabelkiem się udać Dorezałem sobie komp i tempomat, więc z tym też nie powinno być problemu ( lucas3512@wp.pl )
Kupię sobie takie "cuś" jak Ty i będę miał spokój z dziennymi...

Pozdrawiam, Łukasz

no na pewno nie, bo przesłona w soczewce nieksenonowej JEST i HID w lampie A6 C4 świeci wyśmienicie (kształt linii światłocienia ma ładny). Możliwości legalnego posiadania w C4 xenonu nie ma (prawie, bo ori szkło - przynajmniej - z opisem DC jest chyba niemożliwe do zdobycia) Więc skończmy pierdoły że to czy tamto (hid czy jakiś ori, ale w C4 już nie ori układ) jest "legalniejsze". Założyciel topica albo ma bardzo zakurzoną optykę, albo lustra soczewek wyżarte od temperatury, ale po zabiegach wspomnianych przez Bobo ZAUWAŻY dużą różnicę

ja palę "hajlogeny", mało który niebieski kojarzy że coś jest nie halo:)

w mazdzie testowalem te zarowki pihilp night vision i powiem tam swieca fajnie tak troche na niebiesko ale... gdy pada deszcze lepiej widocznym jest swiatlo jak najbardziej biale... jak zakupilem swoje c4 mialem w nim philipsy zwykle, zalozylem sobie te night vision i swiecily duzo gorzej(75zl komplet) teraz mam jakies osramy +90 i swieca rewelacyjnie. lecz na dniach zmieniam lampy na soczewke z a6 bo moje odbłyśniki sa juz cale popalone

night vision, super +90 , night breakers itp - to naprawde dziala
Problem w tym, ze to ze wzgledu na "cienszy drucik"??? wytwarza wiecej swiatla ale szybciej zdycha i dodatkowo sie odksztalca z biegiem czasu wiec stara typu +300% swiatla moze swiecic moze gorzej niz nowa za 7 zyla z marketu
Wszystkie superzarowki typu +90 daja owszem wiecej ale do x% swiatla w okreslonych obszarach swiecenia (nie lacznie!)
Jest wiec nieglupio miec "dzienne"....
Podstawa to czyste lampy i niematowy odblask (standard w lampach paroletnich) - w passacie B5 z 2000r (ksenon ori wiec temperatura mniejsza niz przy zwyklej zarowce) odblysnik byl z "pajeczynka" (nie widzialem szansy w domowych warunkach cos z tym zrobic wiec zmienilem lampy i mimo ze to taniocha by DEPO naprawde "stala sie swiatlosc" - ksenon na starych lampach swiecil wyraznie gorzej niz np to co mam na zwyklej lampie w rocznym seacie exeo, musze tez przyznac ze teraz passat lepsze ma swiatla niz exeo - dupopałer gora:) )
ponizej ori 10 letnia lampa passata (po zewnetrznym polerowaniu - ryski jednka przy zdjeciu aparatem "ladnie" wychodza..., srodek nieruszany bo trzeba bawic sie w rozklejanie) vs nowego prawie exeo


Na forum octavi??? byla jakas dyskusja jak ustawic moc swiatel w trybie dziennym (nowsze VAGautka maja mozliwosc ustawienia mniejsze mocy swiatel "w trybie dziennym") i ktos tam (chba pracujacy w osramie????) twierdzil, ze takze jazda z za mala moca meczy te zarowki (wskazywal okolo 82% mocy???)
To co mnie zastanawia to sensownosc soczewek nieksenonowych... lampa ma odciecie wiec swieci do lini. Lampa zwykla daje glowny snop swiatla ale powyzej slabiej ale tez jednak oswietla "cos". Jada 2 auta na stacje diagnostyczna i gosc bierze maszyne i ustawia swiatla tak, by ten snop swiecil w okreslonym punkcie.. czyli lampa bez soczewki bedzie jakims rykoszetem swiecila takze wyzej a soczewka nie. Dodatkowo dochodzi kolejne szklo soczewki na drodze swiatla, ktore lubi miec po paru latach troche brudu co tez zabiera swiatlo
Nie wiem jak wyglada sprawa legalnego montazu ksenonow w autach, ktore takiego gadzetu za czasow swojej produkcji nie mialy ale sa na ebayu uniwersalnie zestawy do poziomowania swiatel wiec teoretycznie nawet stary piernik moze otrzymac ksenonowe swiatla majace odcieci, spryski i samopoziomowanie... no tylko trzeba by popatrzec na lampy zamienniki czy przypadkiem producent nie zadbal o "zahmologowanie" ich na ksenony
Pozdrawiam,
Przemek

Po czyszczeniu reflektorów założyłem Philips vision plusa. Padła po kilku miesiącach. Wkurzony założyłem zwykłą za 5 zeta...Niewielka różnica > jak padnie drugi Philips to tylko standard i tak pozostanie. Grunt to czyste świetliki.

tak, podstawa to jakosc lamp (100% racji)... a na drugim miejscu to czy to xenon czy "zwykla" zarowka

na thungsram +90 cos tam (2 zarowki za jakies 40zyla) narazie cos pod 10tys (3 miechy) przejechalem i sie nie zjaraly
Kazdy kalkuluje czy mu sie oplaca - jak masz sie rozwalic czy kogos grzmotnac we mgle itp to oszczednosc na zarowce slabo wychodzi...
Swiatla dzienne + "lepsze zarowki" i problem z glowy
Pozdrawiam,
Przemek