night vision, super +90 , night breakers itp - to naprawde dziala
Problem w tym, ze to ze wzgledu na "cienszy drucik"??? wytwarza wiecej swiatla ale szybciej zdycha i dodatkowo sie odksztalca z biegiem czasu wiec stara typu +300% swiatla moze swiecic moze gorzej niz nowa za 7 zyla z marketu
Wszystkie superzarowki typu +90 daja owszem wiecej ale do x% swiatla w okreslonych obszarach swiecenia (nie lacznie!)
Jest wiec nieglupio miec "dzienne"....
Podstawa to czyste lampy i niematowy odblask (standard w lampach paroletnich) - w passacie B5 z 2000r (ksenon ori wiec temperatura mniejsza niz przy zwyklej zarowce) odblysnik byl z "pajeczynka" (nie widzialem szansy w domowych warunkach cos z tym zrobic wiec zmienilem lampy i mimo ze to taniocha by DEPO naprawde "stala sie swiatlosc" - ksenon na starych lampach swiecil wyraznie gorzej niz np to co mam na zwyklej lampie w rocznym seacie exeo, musze tez przyznac ze teraz passat lepsze ma swiatla niz exeo - dupopałer gora:) )
ponizej ori 10 letnia lampa passata (po zewnetrznym polerowaniu - ryski jednka przy zdjeciu aparatem "ladnie" wychodza..., srodek nieruszany bo trzeba bawic sie w rozklejanie) vs nowego prawie exeo
Na forum octavi??? byla jakas dyskusja jak ustawic moc swiatel w trybie dziennym (nowsze VAGautka maja mozliwosc ustawienia mniejsze mocy swiatel "w trybie dziennym") i ktos tam (chba pracujacy w osramie????) twierdzil, ze takze jazda z za mala moca meczy te zarowki (wskazywal okolo 82% mocy???)
To co mnie zastanawia to sensownosc soczewek nieksenonowych... lampa ma odciecie wiec swieci do lini. Lampa zwykla daje glowny snop swiatla ale powyzej slabiej ale tez jednak oswietla "cos". Jada 2 auta na stacje diagnostyczna i gosc bierze maszyne i ustawia swiatla tak, by ten snop swiecil w okreslonym punkcie.. czyli lampa bez soczewki bedzie jakims rykoszetem swiecila takze wyzej a soczewka nie. Dodatkowo dochodzi kolejne szklo soczewki na drodze swiatla, ktore lubi miec po paru latach troche brudu co tez zabiera swiatlo
Nie wiem jak wyglada sprawa legalnego montazu ksenonow w autach, ktore takiego gadzetu za czasow swojej produkcji nie mialy ale sa na ebayu uniwersalnie zestawy do poziomowania swiatel wiec teoretycznie nawet stary piernik moze otrzymac ksenonowe swiatla majace odcieci, spryski i samopoziomowanie... no tylko trzeba by popatrzec na lampy zamienniki czy przypadkiem producent nie zadbal o "zahmologowanie" ich na ksenony
Pozdrawiam,
Przemek