mrsylwas napisał(a):
Witam,jak w temacie,od strony pasażera drga mi swiatło w lampie,myslałem ze to klosz jest lużny ale on jest sztywny,pukałem w zarówke ale dalej swieci poprostu tylko drży,czy to jest wina zarówki czy moze byc cos innego,żarówka jest droga bo około 300zł,nie chciał bym kupować na marne,a może mozna ja wymienić na inną?
Moja wina... Przeczytałem pierwszy post, z którego wynika, że snop światłą drży, a to oznacza luźny odbłyśnik. U ciebie pewnie szybko mruga.
Tak jak koledzy piszą, zamień żarniki miejscami, aby wyeliminować wadę żarnika.
Najprawdopodobniej padnięty jest ukłąd podtrzymania napięcia w przetwornicy. Raczej się tego nie naprawia, ale można u elektryka spróbować...