.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej Wszystkim wlasnie zastanawiam sie nad kupnem Audi a6 2.0 TDI sline z 2006 roku z 7-mio biegowym automatem multitronic, jestem raczej raczkujacym w tym temacie wiec wszelkie opinie na temat auta i na co mam zwracac uwage milewidziane , auto znajduje sie w UK ma przejechane 43 tys mil,jak ktos ma jakies doswiadczenie z kupna w UK to rowniez prosilbym o kometarz, mam mozliwosc zrobienia diagnostyki na miejscu ale nie bardzo wiem na co mam zwracac uwage na wydruku diagnostycznym, mozna znalesc jakies wzory na necie ...serdecznie pozdrawiam

Odpuśc multi.

Auto do jazdy po UK czy zamierzasz przekładać kierownice?

po jezdzie po uk, sa podzielne uwagi na temat tych skrzyn kazdy kometarz milewidziany

To prawda, różnie o tych skrzyniach mówią ja tam wstępnie wiem tyle o ile że:
1) Pierwsze multitronic w A6 c5 padały po około 70tys kilometrów
2) Druga generacje tego multitronica wytrzymywała podobno od 180tys do 220tys
3) Ojciec ma multitronica drugiej generacji (auto z francji) faktycznie jest faktura zmiany skrzyni przy ~76tys kilometrów - czyli tej pierwszej generacji. Na tej skrzyni najechane jest/było 160tys km. Jest/było dlatego że same skrzynie nie są złe, jednak nie które podzespoły tych skrzyni się fakt faktem za szybko zużywają, dlatego pojechałem miesiąc temu do poznania do specjalisty od tych skrzyń i wymienili te części, razem oczywiście z olejem itp. Facet stwierdził że dobrze że przyjechaliśmy nie było źle jeszcze z 20tys byśmy zrobili ale warto wcześniej reagować (tak właśnie mi się wydawało) teraz po wymianie tych części gwarantuje (dał też jakąś tam gwarancje) że 100tys przejedzie bez problemu powinna 150tys i więcej ale warto na między 100tys a 150tys zajrzeć do niego, Taka naprawa wyniosła około 4tys
4) 4tys to teoretycznie dużo ale dla niego ta skrzynia jest idealna - warta po prostu tych pieniążków wyda raz na 6-8lat 4tys, a w zamian dostaje bardzo dużo bo:
* całe życie na manualu od malucha po R19 aż mu się odechciało więc chciał automata
* jest to dodatkowo automat bezstopniowy bardzo wygodna sprawa, nic nie rwie, nic nie słychać pełny komfort (nawet jak nowe skrzynie też to mają jest więcej plusów)
* całą polske zjedziesz na 2,500 obrotów (można więcej ale nie jadąc wolno) ten automat akurat u nas 6stopniowy tak ładnie i mądrze kooperuje tymi przełożeniami (biegami) że w mieście przy żeby gafy nie palnąć od 55km już jest 6bieg, więc wcale wolno nie jedziesz, a obroty trzymają się niskie, rozpędzasz się spokojnie po prostu (chociaż jak obok stoji jakiś fiat panda to ty jedziesz spokojnie na 2,5tys obrotow a on tam troszkę tymi biegami zamiata) spalanie pewnie niższe bo niższe obroty, silnik 2.4 benz więc i moment nie jest niski, a na pewno oszczędzasz skrzynie
* jest to też skrzynia "inteligentna" pewnie dlatego nie tak wieloletnio trwała, ale uczy się twojego stylu jazdy np. ojciec cały ten tydzień jeździł tylko on nikt nie brał auta, jak w sobote rano wziałem, to na prawie pełnym gazie jeździłem bo tak spokojnie jechał, przejechałem jakieś 6kilometrów w mieście i już się na mój styl przestawił, mam na myśli to że stoje na skrzyżowaniu lekko gaz a on się wyrywa do przodu gdyż wcześniejsze 3km tak właśnie jechałem, potem na osiedlu było to uciążliwe, ale lżej gaz naciskałem i już się uspakajał nie wiem jak to obrazowo opisać ale uwierz że jest to naprawdę fajne, skrzynia się uczy i dostosowuje i to nawet szybko bo po 2km potrafi się dostosować, przez co nie jest dla mnie ani automatem ani manualem, ma coś dla każdego
* także dba ta skrzynia o siebie, jakby nie było masz pełną kontrolę nad tym co robisz i jak jedziesz, jednak jak za długo na 1 śmigasz aż po czerwoną strefę na obrotomierzu, po kilku sek wrzuci 2 (i tak szybciej na 1 nie pojedziesz) a tylko ją męczysz więc dba o siebie i sama przeżuciu w ostatnim momencie. A jak zwalniasz to redukuje też po kilku sek, jakbyś zapomniał, a jest to dobre, załóżmy że się ścigasz z kimś w nocy po mieście, dostosowuje się po 2km do ostrej jazdy, dajesz na ręczną i ciśniesz manetkami, jest zakręt zwalniasz ona redukuje sama a tamten musi sam redukować, ale nie redukuje źle, jak ostro jedziesz to będzie tak redukować za ciebie żebyś miał obroty bardzo wysoko, tak żeby 100% mocy wykorzystać - wiem że śmieszny przykład ale sam opisuje że to nie jest byle automat, on zrobi wszystko tak jak potrzebujesz, bo wie że jak szybko jedziesz, to za pewne zwalniając przed zakrętem zaraz będziesz chciał wyrwać do przodu i zapierniczać dalej
* co więcej ma możliwość zmiany biegów plus minus jak tiptronic jak wyżej
* ma załamanie pedału w tedy naprawdę super się kreci (możliwe że gorzej niż tiptronic ale... nie wiem nie sprawdzałem no i tych skrzyń nie powinno się porównywać) - jedziesz na automacie a zachowuje się jakbyś ręcznie manetkami przerzucał biegi (prawie nie co szybciej jest na ręcznym)
* minus jest taki że ta skrzynia występuje tylko w OŚCE nie przy Quattro (przynajmniej w c5) ale nie każdy się tym kieruje
Generalnie podsumowując skrzynia jest inteligentna - uczy się, jest specjalnie chłodzona, ma ograniczenia holowania większe, żeby się nie zagotowała musi być holowana na odpalonym silniku bodajże więc te jakby minusy pokazują że ma coś w sobie. Ale nie jest to skrzynia dla mnie, nie chcę automata, chcę quattro, chcę manuala, większy silnik i żal mi 4tys na wydanie jeśli nie ma takiej potrzeby. Ale to wszystko zależy od gustów osób które w danej chwili auto kupują, i jaki portfel mają ja kończę studia i idę na swoje, a ojciec nie wiem jak ty ma już dom jest ustatkowany jakoś tam i może takie wydatki planować. Nawet że nie raz go namawiałem, nawet dając mu kasę na coś nowszego albo mocniejszego w Q bez multi prosto odpowiadał NIE, ta skrzynia jest idealna nie chce innej. I to chyba wszystko sam musisz ocenić jakby co pytaj starałem się w miare wszystko napisać.
Pozdrawiam

dzieki wielkie za tak wyczerpujaca odpowiedz, pozdro

Możesz podać namiar na tego magika w Poznaniu.

A co do skrzyni, moja ma 90 tys km, ja przejechałem nią ok. 20 tys., na razie nic w niej nie było robione. Skrzynia genialna do średnio dynamicznej jazdy.
Rzeczywiście, o tej skrzyni przeważają negatywne opinie, szczególnie o tych w pierwszych latach. Często pada sterownik - ponad 1000 euro, ale w Polsce już je naprawiają za 800 zł. Ciężko poradzić, ale należy uważać. Gdyby była tania oferta z małym przebiegiem to bym sie skusił.

Witam,
namiary podam jak wrócę z obrony, magik jest nawet niezły, plus dla niego że w miarę dba o klienta, wszystko ok, dobrze się rozmawia i po 1000km karze wrócić na przegląd czy wszystko dobrze się ułożyło.

Jeśli masz 90tys i jeszcze nic lekko nie szarpie to pewnie masz skrzynie drugiej generacji (z którego roku ten samochód?) lub jeśli jest to b6 to już może być trzeciej generacji 7biegowa, 90tys powinno być połową żywotności.
Właśnie to lekkie szarpanie czasami przy ruszaniu, czy w drodze ale delikatnie to oznaka że zaczynają się zużywać powoli te wałki, dlatego w tedy warto pojechać od razu do takiego serwisu na regeneracje. Aż mnie irytuje to że znowu polak w moich oczach wychodzi na ignoranta, bo same są złe opinie o tych skrzyniach, ok, ale widocznie źle się o auto i skrzynie dbało, bo jeśli poczułby że coś jest nie tak, pojechał do serwisu zapłacił jakieś pieniążki (w końcu nie kupił taniego samochodu) to by jeździł i jeździł. A jak ignoruje te znaki to potem ma kłopoty i większe wydatki - tak zwane polskie oszczędzanie... Dla przykładu jak ktoś oszczędza na wymianie oleju, leje tani olej, albo jeździ tak długo że już "prawie bez oleju" to co by za super silnik dostał do dyspozycji i tak by go zajeździł...

Ok. Szkrzynię mam pierwszej generacji audi a4 model b6, kwiecień 2003.
Skrzynia działa ok., jedynie gdy puszczę nogę z gazu - samochód jedzie siłą rozpędu, a następnie w tym jeszcze ruchu dodam gazu delikatnie to nieraz szarpnie, gdzy dodam dynamicznie to nie.
Może to juz jakieś delikatne początki. Z drugiej strony niektórzy radzą jeździź skrzynią do końca, i wtedy rozebraż i zrobić generalny remont.
Może bym pojechał do tego magika, on by się przejechał i coś doradził.

Najlepiej tak będzie, mi jak napisałem powiedział że dobrze że wjechałem za wczasu, jeżdżąc tą skrzynia do "końca" dodatkowo można zepsuć więcej podzespołów i w tedy koszta niech wyjdą np. 8tys a nie 4tys. Takie szarpanie pojawiło się u mnie, może to być oznaka początku problemów

Witam,

Chciałbym tu dodać swoje 0,03 PLN i sprostowac pewne rzeczy co do multi.

1. Multi się nie holuje wogóle, nawet z włączonym silnikiem. A raczej nie powinno się holować. To że silnik jest włączony niczego nie zmienia. W pozycji N i tak ciśnienie oleju z skrzyni jest dużo niższe a podczas holowania ona pracuje bez wystarczającego smarowania. Skutki można sobie samemu wyobrazić. Z reszta na forum bylo wiele o tym.

2. Multi nie ma przełożeń. Koleka kilka postów trochę sam sobie przeczył mówiąc, że to skrzynia bezstopniowa a potem, ze w mieście przy 55 km jest już bieg szósty. Skrzynia jest faktycznie bezstopniowa i tych przełożeń nie ma. w uproszczeniu można powiedzieć, że ta skrzynia to dwa stożki przeciwstawnie ustawione względem siebie (wierzchołkami). Połączone są łańcuchem. Dzieki temu mamy tak na prawdę nieskończoną ilość przełożeń To, że przy przełączeniu na tryb "manualny" mamy sześć cyferek to mówi nam, że skrzynia ustawia pewne predefiniowane przez konstruktorów ustawienia stożków względem siebie.

3. Dodam tu jedną jeszcze wadę multi, która mi dość dokucza w zimie. Mianowicie przy niskich temperaturach trzeba postać i pogrzać samochód żeby można wogóle było ruszyć. Przy -10*C ja musze czekać jakieś 3-5 minut. Inaczej trzeba dobrze gazować, żeby ruszył, tak pozyżej 2000 RPMów co przy zimnym silniku dla TDI niekoniecznie jest dobre. Wynika to z faktu,że zanim olej w skrzyni osiągnie określoną temperaturę pracuje ona w takim trybie zachowawczym mocno ograniczając swoje obciążenie. Ja niestety nie mam webasto i muszę w zimie parkotać dłuższą chwilę. Dla posiadaczy garażów lub webasto nie będzie to raczej problem.

Pozdrawiam

Michał

Zanim kupisz najpierw wstaw na sprawdzenie do ASO - Audi w UK to droga zabawka w serwisowaniu, ale nie szukaj "fachowców" bo oni mają problemy z diagnostyką C5 a o C6 zapomnij.
Multitroniki (mowa o nowych 7-mio biegowych) są jednymi z najczęściej spotykanych skrzyń automatycznych w Audi - najwięcej właśnie w 2.0 TDI.
Została poprawiona do jakichś tam kolejnych granic możliwości, techniki i wiedzy inżynierów i na razie bardziej bym się na twoim miejscu martwił/zainteresował stanem technicznym silnika.
Te skrzynie posiadają min. węższy i lżejszy łańcuch (lżejsza praca skrzyni, zmniejszenie oporów), dużo lepszą i wydajniejszą pompę oleju, wydajniejsze chłodzenie, oczywiście inne sterowniki hydrauliczny i elektr., inne sterowanie i oprogramowanie. To co w niej ulepszyli to to co było tymi słabymi elementami multitroników poprzedniej generacji (2001-2003/2003-2004).
Te skrzynie nie padają tak jak pierwsze, ale mają prawo popsuć się z takiego czy innego powodu tak jak wszystko, a koszta będą zawsze wysokie.
Te skrzynie mają ograniczone przenoszenie momentu obrotowego, nie znajdziesz ich w Quattro, nie dokonasz modyfikacji silnika.
Z porad użytkowania - wymiana regularnie oleju (50-60 tys. km), nie bucenie zanim sie olej w skrzyni nie rozgrzeje, unikanie ostrej podłogi z gazem. Idealnie nadaje się do jazdy dla osób bez ADHD
pozdr.
ps. To było moje 0,02 PLN

dzieki bardzo za wszystkie wypowiedzi

Można holować jest ograniczenie pewnej odległości nie wiele, ale jest przeczytaj sobie.

Jest to pewne ułożenie wałków to prawda ale nie sądzę że kolege to interesuje w tej chwili, nie kupuje jej po ty by ją rozebrać, patrzymy od strony użytkowej prawda? 6 bieg - 6 przełożenie w myśl, pozycji którą skrzynia ma ustaloną dla 6 przełożenia korzystając z manetek +, -.
Co do zimy nie wypowiadam się u mnie ten problem nie występuje.
Pozdrawiam

Pozostawiam do samodzielnej oceny użyteczność możliwości holowania/przepchania samochodu kilkuset metrów.



Może się czepiam, ale właśnie ze strony użytkowej uważam, że ważne jest aby pamiętać, że ta skrzynia nie ma przełożeń. Dostępną mamy jedynie symulację biegów i to tylko w trybie sekwencyjnym. Przy ustawieniu na D skrzynia jest całkowicie bezstopniowa i nie można powiedzieć, że jedzie na 6 czy siódmym biegu. Po prostu dostosowuje obroty silnika biorąc pod uwagę styl jazdy (adaptacja), jak mocno wciskamy pedał gazu oraz aktualną prędkość.




Multitroniki są dosyć kapryśne, zwłaszcza te pierwszej generacji. podejrzewam, że nawet w dwóch takich samych samochodach z tym samym silnikiem z tego samego rocznika, po przejechaniu 200 000 km skrzynie będą działały różnie. Nie jeździłem innym multi jak mój i bardzo prawdopodobne, że ta zimowa przypadłość to tylko cecha mojej skrzyni. Jednakże napisałem o tym, żeby ewentualni zainteresowani byli świadomi z czym może się wiązać posiadanie takich rozwiązań technologicznych w swoim samochodzie. I nadal uważam, że w zimie dla zdrowia multi i TDI webasto jest gadżetem bardzo przydatnym.

Pozdrawiam

Michał

Hej jezeli mowisz ze na moim miejscu bardziej martwil bys sie silnikiem ...
to moze dal bys mi kilka wskazowek z Twojego doswiadczenia lub cokolwiek co pomogloby mi w podjeciu dobrej decyzji..czy jest cos np. co laik jak ja moglby sprawdzic sam? jakies zasady z tym zwiazane? z gory dziekuje..
pozdro

Ok nie mam siły na prekomarzanie się, starałem się koledze pomóc, a ty robisz wielkie halo o technikę, znam zasade naczytałem się i obrozowo obejżałem kilka filmików (wiem jak to brzmi) ale wchodząc na youtube.pl i szukając obrazowego opisu tej skrzyni można naprawdę zrozumieć zasadę jej dizałania.


Ok dobrze że napisałeś, ale szczerze nie chcę kolegi przestraszyć znam opinie tych skrzyni i wiem że nie są tak złe jak o nich mówią. Etc. dla przykładu renault - jedna z szybszych psujących się marek u mnie w rodzinie były dwei 19 i megane do dziś, 19 - jedna skrynia jeden silnik 19lat w rodzinie, megane już kawał czasu, drobne problemy po za tym ok. A opinia jest jaka jest zależy jak kto dba.
Pozdrawiam

Ja jestem jak najbardziej daleki od straszenia. Akurat jestem chyba jednym z niewielu użytkowników multi bardzo z niej zadowolonym. Do mojego stylu jazdy jest wprost idealna. Trzeba być tylko świadomym z jej ograniczeń by być w pełni zadowolonym, by dokonać świadomego wyboru.

I zawsze każdemu, kto mnie o nią pyta polecam ją w myśl zasady, jak słusznie wspomniałeś: jak kto dba tak ma.

Pozdrawiam

Michał

Aż tak lekko nie ma kolego Po to jest forum aby najpierw:
1. Poszukać samodzielnie
2. Jak pkt. 1 nie przyniósł rezultatu - a w tym przypadku zadziała - pytać.
Jest już o tym dużo
Skorzystaj:
http://www.audiklub.org/phpBB2/search.p ... 87700cbfa5

Multitronik w C6 (7 speed) jest mało awaaryjny, multitronik z 2003-2004 z S (6 speed) jest mniej awaryjny, multitronik z 2001-2003 bez S (6 speed) jest bardzo awaryjny. Działa to na zasadzie wyeliminowania błędów popełnionych wcześniej w poprzednich modelach skrzyń. Może kiedyś dojdą do doskonałości. Zmniejszyć ryzyko można po przez właściwe użytkowanie i serwis. Ale i tak jest to najbardziej awaryjna skrzynia z jaką można się spotkać w XXI wieku. Najwięcej psuje się w TDI a szczególnie V6. W przypadku nowej skrzyni w C6 to więcej kłopotów przysparza 2.0 TDI niż ta skrzynia
pozdr.

Bardzo mnie zainteresowalo to, co piszecie o zimie i multi. Otoz u mnie jest to samo- wysokie obroty. Postac musze na wlaczonym silniku 2-3 minuty. Wyjasnie. Wszyscy wciskali mi, ze skrzynia sie zaczyna psuc. I prosze w to nie wierzyc. Wlasnie to jest prawidlowy objaw tej skrzyni- mowie o AYM 2002 r. Polecam Sope. Specjalista jakich malo. Pieknie wszystko wytlumaczy. To jest wlasnie mechanizm ochronny. Jezeli tego nie ma- to znaczy, ze jest cos nie tak. Jezeli skrzynia ma dobr olej i poziom i objaw wystepuje to jest to narutalne. Inaczej skrzynia moze ulec zniszczeniu. Skrzynia powroci do normalnego trybu jak olej osiagnie robocza temperature .