.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
powoli, powoli dojrzewam do zmiany autka, i zamarzyło mi się Audi... A3 Sportback lub A4. Ale po kolei
Jeżdżę Golfem IV, ten rozmiar auta mi w pełni odpowiada. Czy A3 będzie dużo mniejsze ? Głownie pytam o ilość miejsca na tylnej kanapie, i wielkość bagażnika. Z tyłu podrużuje fotelik z maluchem i małżonka czcigodna. Bagażnik - z dużego wózka maluch już wyrósł, więc kolos nie jest nam potrzebny.
A A4 to jest chyba to, co w pełni spełniłoby moje sny o pięknym i wygodnym aucie.
Specjalnych wymagań co do wyposażenia nie mam, poza tym, że musi być klima - to powiedziała żona, ale to już chyba standard. Na dodatkowe bajery się nie obrażę, ale ani skóra, ani nawigacja i takie tam duperele do niczego nie są mi potrzebne.
Silnik... Cóż, sportowe pomysły mi już odeszły wraz z pojawieniem się w foteliku młodzieńca, więc coś niewielkiego mi starczy, byle w miarę sprawne było. W tej chwili mam 80KM w VW - i ciut mało, 100 KM byłoby w sam raz, ale A4 jest ciut większy, więc - co powinno być dobrze ? Przy moim jeżdżeniu preferuję benzynę. Ot, 10 kkm rocznie, co prawda 90% w trasie, ale, nigdy diesla nie miałem, przyzwyczajenie.
Myślę o aucie tak do 40 kPLN, 5-6 letnim, czy to realne ? Chodzi mi o auto zadbane, nie po taniości, ma się trzymać kupy i kilka lat świętego spokoju zapewnić.

Dodam, że na razie jest to luźny pomysł w głowie, do realizacji za jakiś czas.

Pozdrawiam i dzięki z góry za wszelkie sugestie

5 - 6 lat heh musisz zejsc na ziemie. Chyba nie w tym budzecie jesli to ma byc nie po taniosci.

Polecam Ci A4 Avant lub Limo ewentulanie.
Szukaj A4 B6 Avant z lat 2002 - 2004. Z silnikiem 1.9 TDi o oznaczeniu AWX/AVF.
Odpowienio 5 lub 6 biegowego. Oba są rownie dobre.
Zalecana wersja quattro.
Swietne rodzinne auto z oszczednym i mocnym silnikiem.

Jazda A3 i A4 to dwa rozne swiaty.

Jazda A3 to po prostu jazda Golfem
Co do budżetu, to rzeczywiście musisz dołożyć, bądż zjechać z aspiracji
Jeśli nie diesel - to 1.8T, to niezły silnik, ekonomiczny w trasie (7l to żaden wyczyn, ale wiele zależy od tego jak jedziesz, potrafi i 11-12), w mieście z quattro niestety 12 w A4 weźmie, ale dynamika na odpowiednim poziomie, załadowana pod dach daje radę

A3 to faktycznie nienajlpeszy pomysł, popatrzyłem, to nie to co się marzy, w tej opcji jednak chyba Golf jest lepszym wyborem

To na razie wstępne pomysły, budżet sztywny nie jest, jeśli warto dorzucić...
Cóż, trzeba pochodzić, popatrzeć itd itp - a ile taki zadbany 5-6 latek może kosztować ?

Podobno marzenia są po to by, je realizować

kup sobie bmw 120d lub 118d po lifcie to zobaczysz jak jeździ się naprawdę zwinnym kompaktem

Panie na tył napęd jak w polonezie
W zime nie pojeżdzisz

To wtedy założy łańcuchy na przód

Panowie... Zabawy w maleńkie autka i napęd na tył to sobie zostawię jako lek na kryzys wieku średniego, na razie niech junior podrośnie
Niestety, na tym etapie rozwoju rodziny liczy się bardziej wielkość bagażnika i tylnej kanapy, oraz spokój i bezpieczeństwo - zwłaszcza, że 90% jazdy to trasa przez pół kraju

Czytam i czytam.
a im dłużej czytam tym bardziej widzę a6 w twoim garażu

Od siebie polecę jakiegoś fajnego Passata B5 FL rocznik 2004 1.9TDI 131KM (ew. 1.8T)

Cóż, Passat jak dla mnie to ogromna krowa, bez urazy dla posiadaczy i miłośników, nie mój rozmiar i tyle. Jeśli VW, to bezdyskusyjnie nowszy Golf i tyle

A6... ładna rzecz, ale - cóż, boję się rozmiaru, jestem na tyle chudym stworzeniem, że pewnie na fotelu kierowcy "wszerz" wejdzie mnie 2-2,5 sztuki Stąd pomysł na A4. Muszę pochodzić, przymierzyć się, a jeśli się zakocham - to pozostanie wmówienie żonie, że tak ogromny pojazd jest nam niezbędny, bezapelacyjnie, bezwarunkowo, nic mniejszego nie wchodzi w rachubę - a to może być trudne Zresztą sam się zastanawiam, czy do limuzyny (bo A6 to już limuzyna pełną gębą dla mnie) nie dojrzewa się po czterdziestce, a to by oznaczało następne auto

Pokaż jej bagażnik i powiedz, że nie będziesz jej ograniczał ilości walizek do 3 w trakcie wakacyjnego wyjazdu

\Gorzej, jak uzna, że zechcę jeszcze Ją zmieścić w bagażniku

Piszesz tak:
10k km rocznie z czego 90 proc trasa. czy na trasie czuć rozmiar samochodu? Jeżeli robisz 1k po mieście to zakładam że jest to odcinek potrzebny do wyjechania w trasę i powrót. Nie parkujesz w zatłoczonym centrum itp
Potrzebujesz dużo miejsca z tyłu osobiście spotkałem się z człowiekiem który sprzedawał A4 B5 avant bo urodziło mu się dziecko i był po prostu za mały.
Dużo miejsca z bagażniku czy to a3 czy a4 sedan powierzchnią bagażnika nie zachwyca. Jak duży bagażnik to tylko Avant.
Ważne jest bezpieczeństwo quattro plus ksenon
Dorastanie po 30? Osobiście posiadam A6 C5 2.8 quattro avant i nigdy w życiu nie kupię ani mniejszego, ani słabszego, ani ośki (nast. auto to zdecydowanie v8 w quattro) - mimo że bliżej mi do 20 jak 30
Pzdr.

Nie przesadzajmy z bagażnikiem, duży głęboki wózek i do Golfa wchodził, z tym, że torby już w środku podróżowały - młody przesiadł się już do spacerówki, więc i mały wózek, i 2-3 walizki to prawie do każdego auta wejdą, nie podróżujemy z połową mieszkania

Nie rzecz w przeciskaniu się i parkowaniu, tylko - znajomy uwielbia ogromne auta, w tej chwili ma BMW 7 - ja w tym kolosie czuję się jak w lotniskowcu, chyba mam lęk przestrzeni Może to kwestia przyzwyczajenia, ale jakoś tak dziwnie się czuję, gdy trudno mi bez przeturlania się przez auto sięgnąć do schowka pasażera


Kurde, quattro, kolejny pomysł z lat wcześniejszych, jeszcze niezrealizowany... Prędzej żonę tym quattro przekonam niż ogromem bagażnika chyba

No to masz z głowy wybór - A4 bądź większe A6, bo A3 to żadne quattro

a4 zdecydowanie z tych dwóch, komfort duzo lepszy niz w a3. Bez przesady, spokojnie a4 mozna machac trasy, nawet tak starym jak b5 110koni tdi. Quattro zdecydowanie szukaj, na moj gust a4 w TDi, albo PB + LPG Ci wystarczy.

Dobra zacznijmy od tego ile masz wzrostu

I wagi

Dajcie mu banana
Gośc ma tupet.