spanky napisał(a):
Zagor napisał(a):
Z tego co pamiętam wątki logi do oceny to logowanie aut zaczyna się w momencie:
!!! Pomózcie nie jedzie, dymi, kopci, warczy, prycha, kicha itp... - jeśli to uznajesz za sprawne auto to OK - logować nalezy każde.
Jeśli auto normalnie jeździ, nie prycha, kicha, kopci, warczy itp - co da logowanie? W jakimś zakresie pozwoli ocenić czy auto trzyma parametry w założonych przez fabrykę zakresach, i co dalej, jesteś na tej podstawie stwierdzić, że następne 50k km bezawaryjnie, albo chociaz 5k? - tu widzę prognozę długoterminową

Tylko to miałem na myśli, nie twierdzę, że procedura logów z danego obszaru jest nieprzydatna, bo zdiagnozowanie uszkodzonego auta, pewnie jest o wiele szybsze, celniejsze itd, jeśli ma się ogólne pojęcie dlaczego silnik działa, to i bez logowania można uniknąć zbędnych wydatków i poprawnie wytypować części do wymiany, ale IMO jest średnio przydatne w przypadku zakupu auta.
tak na szybko wyprowadze Cie z blednego myslenia :
przeplywomierz obcinajacy dawke paliwa ,
bledu nie wywala ale obcina dawke paliwa co powoduje ze auto ma moc ponizej serii - ubytek 5-15 PS [cięzko odczuc dupohamownia]
koszt nowego bagatela 400-500 zł, po samym podlaczeniu pod kompa goowno bedziesz o tym wiedzial, jak sie przejedziesz masz pretekst aby zaczac zbijac cene ....

No i to jest rzeczywiscie kupiona mina

, auto jeżdzące z mocą zaniżoną o 15KM przez uszkodzony MAF za 500 PLN, sory ale dla mnie mina to padło, które nadaje sie tylko do remontu, wymiany AT i innych operacji przeszczepiania "serca", zespaw z 3,4,5 sztuk itd.
Takie 500 na jakąś część należy wkalkulować w koszt użytkowania takich aut, i to nierzadko raz na 2-3 miesiące, a jak się chce uniknąć takich wydatków, to najlepiej "kaszla" nabyć.
Jeśli nawet uda ci sie uzmysłowić człowiekowi, ze auto ma uszkodzony MAF, to ile wynegocjujesz? 200??
Taki MAF, sondy L, cewki, to powinno się traktować jak eksploatację, jak klocki, tarcze, bo wiadomo, że wiecznie to nie będzie poprawnie mierzyć
Koniec OT, bo mieliśmy pomóc wybrać kolejne q, a nie debatować jak kupić używany==nowy samochód
