caporeira napisał(a):
Wiem że powstał już nie jeden podobny temat, ale każdy ma inne preferencje.
Czytam za i przeciw tych modeli (nie jeździłem tymi modelami ,więc nie mam własnych odczuć), ale ogólnie to wywnioskowałem z opisów:
C5 : komfort jazdy (pasażerów siedzących z tyłu), więcej elektroniki w standardzie
A6 : nowszy design, większy wybór, 1,9 TDi w Q
Przeglądałem allegro i zdecydowanie większy wybór jest z modelu A6.
Moje preferencje zakupu to :
- aby był ekonomiczny
- z tego co czytam to fajną opcją było by to quattro
- chciałbym przeznaczyć 20-30 tyś zł
- rocznikowo, to coś powyżej 2000 roku
- rocznie pewnie bym robił nim jakieś 9-10 tyś km
- silnik: 1,8T + montaż LPG (ale nie wiem czy by mi się zwróciło w takim trybie jaki pokonuję), czy wziąść beznzyniaka i o LPG zapomnieć, czy tego diesla którego cena za samochód jest pewnie większa niż benzyniaka a ceny paliwa podobne (ewentualnie możliwość zakupu oszczędności u tirowców).
- jeśli chodzi o wyposażenie to lubię dużo elektroniki i w niej "grzebać"
- brak skóry
Czy opłaca się jeszcze kupować diesla ?
Może lepszy będzie 1,8T Q + LPG ? (ile taka instalacja kosztuje?)
Kupować w Polsce , czy może lepiej przejechać się na Niemcy ?
Jakie macie zdanie o anglikach i tych przekładkach ?
Mam rozumieć że chodzi o b6/c5 tak jak w temacie?? bo napisałeś c5/ a6 a to to samo;)
Jeżęli chozdi o przekładki, to nie warto na nich oszczędzać. Zapłacisz 500zł mniej a podczas (nie daj Bóg) wypadku poduchy i kurtyny nie wystrzelą bo były źle przełożone wiązki itp...
Jeżeli pokonujesz małe przebiegi to proponuje 1.8T opcjonalnie w Quattro, oby dwa modele z tym silnikiem występowały, z tym że jest tak jak mówisz, więcej b6 niżż c5.
Jako że każdy chwali to co ma (

) to ja jestem za b6 ;P