.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie czy tankujecie swoje wozy (albo czy znacie kogoś kto tankuje) za wschodnią granicą? Czy na Ukrainę (Białoruś, obwód Kaliningradzki) jezdzi się po benzynę czy także po ropę? Jakie są różnice w cenach?Czy są problemy na granicach? Można przewozić paliwo w kanistrach?

z góry dzięki za info

ja czasem pomykam na uk - przejscie w hrebennem mozesz przewizc wszystko pod warunkiem ze dajesz ukraincom po 10 hrywien. Ostanio pb 95 byla po 3,50 gaz ciezko trafic jeszcze nigdy nie zalalem gazu ale kosztule ok 1,6 grywny gnoj po 3,20 byl nie wiem jak teraz w karnistrze przewieziesz ile chcesz ale z polskimi slybami jest roznie czasem cofaja tak wiec karniste niepelny lejesz i ziiuuuuuuuu. Co do jakosci to roznic nie widze.

mozna przewiezc pelny bak + 10 litrow w karnistrze, roznicy w jakosci nie zauwazylem , troche schodzi na granicy ostatnio w medyce czekalem na wjazd do polski 6 godzin, generalnie sie opłaca

6 godzin czekania na granicy? az tak sie oplaca?

pewnie i nawet wychodzi niezla stawka godzinowa
do takich akcji najlepiej uzyc passata b3 , wchodzi 100 litrow ..a moze nawet wiecej ...

Opłaca sie. Mój znajomy lata w weekendy na Sławatycze tam nie ma wielkich kolejek. Wodzi rope pasatem b4 kombi i wchodzi pod korek jakieś 110 l + 10 l karnisterek. Po odjęciu kosztów na granicy (tzw. kawy dla celników)i innych opłat z fajeczkami i flaszeczką wychodzi mu ok 100pln za kurs. Dziennie robi ich 2-4 w zależności od warunków.
I czy to się nie opłaca?

Oświećcie mnie czemu to PAski B3 i B4 się najlepiej nadają? Łatwo drugi zbiornik dolożyć? Bo oryginalnie 100 litrów to tam nie wchodziło

Z tego co mi wiadomo to nikt nie przerabia tam zbiornika. Na stacjach są specjalne klocki na które najeżdza się kołem aby samochód się przechylił i wchodzi do 110 l. Wiem bo widziałem. przy mnie spuścił 5 kanistrów i pojechał następny kurs.

Z tego co wiem rozpompywuja orginalne zbiorniki, nie wiem na czym to dokladnie polega że ze 100l robia ok 110, chyba podgrzewaja i jada spręzarką. Sporo wchodzi tez w zbiornik od merca 126, ktroy mozna przelozyc do beczki bo pasuje. Tam wchodzi tez ponad 100L. Znajomy opowiadal ze jemu przywozi paliwo ukrainiec wlasnie merc 126, ma butelke pod maska z benzyna i pomyka na niej, a do baku leje to na co ma zamowienie diesel lub benzya.
Jak sie jedzie i tak trzeba posmarowac, bo jak raz na pusto jechal i nic nie dal celnikom to trzepali go ze 3 godz i kazali deske rozkrecac srubokretem i costam jeszcze.

Dlatego na przzejsciach stoja "tylko" merce i vw kombiaki bo w nich jest 100 litrowy zbiornik, np. za granica jest mala miejscowosc Rawa Ruska i jest w niej 7 stacji to troche mniej niz w Zamosicu
Co do trzepania to racja kiedys widzialem goscia z gdanska ktory zalatwial jakies interesy na uk jechal wypasionym mercem nawet nie wiem jaki to byl model nie dal kaski i trzymali go ze 2 godziny pytale go co chicieli odpowiedzial ze pieniedzy chcieli...
Ogolnie interesuje ich tylka dyszka i to czy przez przypadek masz narkotyki

a nie widać na ukraińskich stacjach kryzysu paliwowego - podobno ruscy przykręcili im kurek z ropa?

3,5 to rozoumiem cena w hrywnach?

Tak ceny w hrywnach

Hmmm, passek b3 combi z wstawionym zbiornikiem z policyjnego paska combi zabiera na poklad 160l paliwka....

To na małą skale przewóz paliwa, znajoma mieszka własnie przy wschodniej granicy, i mówi ze kilka razy dziennie jadą cysterny, a za nimi obstawa w 2 czarnych BMW 7, w których siedzą łysi panowiew ciemnych okularach....
Tylko teraz zostaje zastanowic się czy im sie opłaca bardziej paliwo czy spirytus, bo łapówa pewnie taka sama siada


Pozdrawiam

w zwiazku ze wzrostem ceny gazu na polskich stacjach ceny ruskiej benzyny stały sie atrakcyjne. Ale tu zaczynaja sie moje watpilowsci bo z tego co sie rozeznałem na wschodzie sprzedaja dwie rodzaje benzyny 95 i 76 (oknanów)a włąsciwie Bóg raczy wiedziec ile tam tak naprawde jest

i tu moje pytanie czy macie jakies sposoby (poza laboratyrojnymi) sprawdzenia jakiej tak napawde wartosci jest ta benzyna oczywiscie tez nie mam tu na mysli widocznych zanieczyszczen

kolesie zaczeli lac do golfia 3 i nic sie narazie niepokojacego nie dzieje a róznicy tez nie wporównaniu z polska

a moze wszytko to olac i tez lac bez zadnych oporów ?????

Jak po zgaszeniu silnika i wyciagnieciu kluczyka ze stacyjki, silniki dalej bedzie chodzil, to znaczy ze paliwo ma 78 oktan a tak na powaznie: Jak nie masz pewnego dostawcy, to lepiej tego paliwa nie lac. - no chyba ze do Zuka -

Osobiscie do Mercedesa 123, lalem 160 L ropy Koledze wchodzilo ok.180 L.,ale po kilku kursach za granice samochod sie przelamal

Oczywiście. Jak ktoś jeździ to bez trudu pozna jakość benzyny.
Przede wszystkim, za przejściem w Dorohusku są 3 rodzaje oktanowej. Ogólnie mówiąc, 95 mam podobny zapach do naszej polskiej bezołowiówki, delikatnie mieni się na świetle dziennym pod kolor niebieskawy, ale zależy co nieco także od światła, więc potrzebna wprawa. PB 92 także nie śmierdzi za mocno, ale juz tak jakoś obco, nie po naszemu, mniej przyjemny jest jej zapach (że tak się wyrażę) natomiast ostatnia jest zdecydowanie ciemniejsza od naszej oraz tych 2 pozostałych, jest po prostu żółta i śmierdzi już porządnie, nawet jak jest w baku auta obok którego przechodzimy.
I tu jeszcze kilka uwag.
Przede wszystkim powinniście wiedzieć, że na giełdzie czy gdziekolwiek jak kupujecie paliwo, to nigdy nie będzie to PB 95. Nawet o tym nie myślcie, przeciętny człowiek nie zna różnicy 92 do 95, jak już mówiłem, kwestia wprawy Przeważnie kupowana jest 92, lub często także mieszanka 78 i 92, ale żeby zabić smród jest trochę więcej 92.
Nikt już nie przywozi 95, to marzenia kupujących Nie ma różnicy w jeździe, a jest tańsza o jakieś 20 kopiejek, to jest tak jak u nas 95 do 98. Więc po co komuś dawać za darmo te kilkanaście groszy na litrze, skoro i tak nie ma różnicy???? Zupełnie nie ma sensu, sam wcześniej woziłem i nadal czasmi to robię i widzę jak tam to się robi.
tyle ode mnie
PZDR...

racja roznicy pomiedzy ukrainska 92 a 95 "organoleptycznie" nie widac

U mnie paru znajomych przywozić od ruskich benzynke Dość często u nich tankuje a to z powodu że nie mam kasiory płacić niedługo pewnie 5 ziko za litr