lucas3512 napisał(a):
Sorry panowie, ale A6 C5 sprowadzone po opłatach za 16k to drogo?
Podoba mi się Wasze rozumowanie - "można o wiele taniej"
Jasne, że można, ale jak ktoś ma 14tyś. zł na A6 C5 i nie ma 10tyś w zapasie, to życzę powodzenia
Fajnie się czyta Wasze posty, dawajcie dalej

o przepraszam, właśnie dla mnie za te pieniądze np ten z 2 postu za 14k zł niegłupio wyposażony itp to jest jakaś "okazja" (czyt. potencjalna mina), nie szukam z uporem maniaka c5 za psie pieniądze bo zamierzam tym wozić swoją personę wraz z rodziną. A mi nie chodzi o to, że z opłatami to wyjdzie kosmos cena tylko sam fakt opłat, za auto, którego sam nie sprowadziłem, a sprowadził jakiś józio- co nigdzie nie będzie uwidoczniony w papierach a kase za przytargania jak najbardziej weżmie.
2rafal7- ma rację- miesiąc temu po stuttgart'cie jeżdziłem z niemcem 525 e39 auto z 96 roku a wszystko grało tak jak dzień po wyjechaniu z fabryki, tylko pozazdrościć- a cenią się u nich po max 2tyś euro.