.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich forumowiczów jestem nowym użytkownikiem tego forum i od pewnego czasu rozgladam się za audi a6 c5 2.8quattro i dziś natrafiłem na pewną ofertę tyle, ze cena jakaś podejrzliwa co do wersji auta i jego wyp. dlatego napisałem do was byście pomogli w ocenie tego "cacka". tutaj link:
http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?lang=pl&id=148764486
P.S lewy błotnik jakiś kuślawy czyżby dzwon i stąd taka cena ?
Wahaniom moim podlega jeszcze C4 4.2 v8 w manual'u ale znaleść takie cudo to chyba trzeba się w czepku urodzić...a co najważniejsze na auto mam przeznaczone tak do 13 no w ostateczności 15kółek.
Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy audi:)

Ja z kolei mam taką samą zagadkę z tym egz:

http://moto.allegro.pl/piekne-audi-a6-2 ... 42303.html

ale ten z tematu to już całkiem znak zapytania.. 10,5 kzł???? wow

no dokładnie to za te 14k nie brzydkie ale też tanie tzn okazyjne można nazwać hamski gazowlot ma:| ja poszukuje samej benzyny jakoś jak mam jezdzic na gaz to wole sam ten gaz zalozyc. chyba ze jakas okazja hehe:P

w lublinie na wysokości elizówki po drugiej str giełdy są 2 komisy (po lewej str drogi)- w 1 z nich są 2x a6 c5 jedna 2.4 druga 2.8 z tego co pamietam obie z q, w śmiesznych pieniądzach rzędu 12-14 tyś ale do opłat- nie przyglądałem się im dokładnie- mi się spodobały poza faktem, że do opłat a to mnie nie interesuje.

o to może zajade i lukne bo we wtorek akurat bd przejezdzał tamtędy ale dobrze mowisz...opłacic to i wyjdzie z 16k a to już nie jest za fajny pieniądz można o wiele taniej i już na naszych blachach wyrwać. a co sądzisz o C4 4.2 ?

Sorry panowie, ale A6 C5 sprowadzone po opłatach za 16k to drogo?
Podoba mi się Wasze rozumowanie - "można o wiele taniej"
Jasne, że można, ale jak ktoś ma 14tyś. zł na A6 C5 i nie ma 10tyś w zapasie, to życzę powodzenia

Fajnie się czyta Wasze posty, dawajcie dalej

za te pieniądze kupisz ładne e39, ale nie C5...

Oj tez nie. Jakies tak. Ładne nie.

lucas3512 masz racje bo 16k patrzac na takie z allegro C5 w tych pieniadzach to rzadkosc bo prawda jest taka, że w CHU. się u nas cenią za te auta. A mowie, że 16k to dość sporo bo w pazdzierniku uderzam na holandie i z tamtąd planuje coś sciągąć tylko czy coś mają dobrego

ooo, widzisz, super że rozejrzysz się w Holandii. Zobaczysz wtedy z zewnątrz "cud nad Wisłą"

okaże się że u nas auta są tańsze, ładniejsze, z mniejszymi przebiegami - a wszystkie - sprowadzone (m.in. z Holandii właśnie). Polska to piękna kraj

bez najmniejszego problemu kupi ładne i zadbane e39, a jak pojedzie do de to będzie miał do wyboru i do koloru e39 w idealnym stanie od prywaciarzy. Tam PRAWDZIWY niemiec o te autka dba, czasem jak widuje tam e39 na ulicy to nie moge uwierzyc jakim cudem po tylu latach te auta moga byc w takim stanie.

Tak nawiązując do tej e39 bo oprocz audi myslalem też wlasnie o takiej bumie tyle, że jaki silnik w tej e39 3.0 diesel slyszalem, ze im wyszedl a benzyny jakie są przyjemne i warte uwagi ? pewnie powiedzie, że kazdy silnik dobry jest:P mi chodzi o jak najmniejszą awaryjność. A co do Audi to tak wlaśnie myśle, że bedzie coś takiego, iż pojade do nl i okaże się ze w u nas coś lepszego wyrwie tego się wlasnie obawiam. Ale bazując na tym co slyszalem znajomy ostatnio wrocil z Holandii i mowił, że w CHu. ladne tam są wozy pojade to się przekonam
P.S ale e39=tył napęd a ja chcialbym Quattro i nic innego...! bo nie ma jak quattro

bo tam ludzie nie naprawiaja aut na drut, klej i tasme
ja kupilem w marcu bmw e36 coupe 1.8is z 97r. w super stanie za 1400e, w polsce takie roczniki sa w wiekszosci zwłokami

o przepraszam, właśnie dla mnie za te pieniądze np ten z 2 postu za 14k zł niegłupio wyposażony itp to jest jakaś "okazja" (czyt. potencjalna mina), nie szukam z uporem maniaka c5 za psie pieniądze bo zamierzam tym wozić swoją personę wraz z rodziną. A mi nie chodzi o to, że z opłatami to wyjdzie kosmos cena tylko sam fakt opłat, za auto, którego sam nie sprowadziłem, a sprowadził jakiś józio- co nigdzie nie będzie uwidoczniony w papierach a kase za przytargania jak najbardziej weżmie.

2rafal7- ma rację- miesiąc temu po stuttgart'cie jeżdziłem z niemcem 525 e39 auto z 96 roku a wszystko grało tak jak dzień po wyjechaniu z fabryki, tylko pozazdrościć- a cenią się u nich po max 2tyś euro.

w e39 każdy silnik jest super oprócz 2.5tds. Benzyny wszystkie są bardzo okej, powiedziałbym, ze sa nie do zabicia (szczególnie 2.8).