.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja powiem tyle, że moją mordkę jeszcze zobaczycie, a póki co choć do Torunia mam niedaleko to zaważyły względy czasowo-finansowe. Do grudnia muszę stanąć na głowie i wykończyć mieszkanie. Wszystko robie sam więc jest co gibać, i jeszcze ciągle dochodzą jakieś koszty których nie przewidziałem.

A poza tym gdzie tam łośką na zlota... <LOL>

No ja bym chętnie się pojawił, ale mam 2900 km (prosto na południe) do was

A za to to powinieneś dostać po galotach, co z tego że ośka?!

Sprawa jest prosta, ludzie 18-30 odkuwają się z długów, organizują sobie życie, tu ślub, tu studia, tu praca, dziecko w drodze, tam jakiś swój interes tu rodzicom coś pomóc, a tu sie wyrwać na 3 dni z domu - dramat.

Rzecz druga. Nie wiem jak jest u innych ale jak ja zajrzałem na AKP lat temu kilka, spoty śląskie były zawsze aktualne. teraz yyy .... no wątek jest, zobaczcie daty wpisów.
Sporo zależy od lokalnych ekip. Czasem trzeba kogoś namawiać tygodniami żeby ruszył zad na zlot a potem jest wniebowzięty i dziękuje że dał sie namówić,
ale jak sie ludzie w małym gronie nie spotykają to gdzie między obcych stu ludzi wyjadą.

"Nowi" myślą, że trzeba na spota/zlot przyjechać czymś co będzie sobą cokolwiek reprezentowało, bo przecież nikogo nie obchodzi że kocha audi ale stać go na golfa w gazie.
Tak nie jest ! ale przekonajcie opornych... .

Sprawa kolejna - koszty. Te można nieco uprościć znając temat zlotu wcześniej. 2 miesiące to liczmy 2 wypłaty. Nie każdy może z 2 wypłat odłożyć 800 pln,
a sporo ludzi nie ma "wolnej gotówki" która leży w skarpecie i czeka "aż coś się wysypie".
Wiem, że potencjalne noclegownie nie zaklepią noclegu 100 ludzi pół roku wcześniej a przyjedzie 25 ale myślę,
że wraz z wpływającymi wpłatami może być już jako taki obraz liczby chętnych.

Gdybym nadal pracował w meblowym i jeździł A200 to bym nie miał na taki wyjazd $$,
ale jeżdze golfem II w gazie i mam lepiej płatną prace, a zlot odpadł z okazji ślubu kumpla z którym dorastaliśmy od przedszkola.

Jednym słowem kryzys jest !
Drugim słowem, lepiej spotkać się w 40 osób które się znają i pogadać z wszystkimi,
jak przyjechać w 150 osób i potem ze zdjęć się dowiadywać kto był tak naprawdę bo nie było czasu ogarnąć wszystkich znajomych. Bo sie porobiły grupki.

Poza tym organizować organizować orgnizować, bo może akurat tym razem będzie lepiej.


P.S.
w/w odczucia to moje osobiste wnioski 23 letniego chopoka bez dzieci, żony, studiów pracującego na siebie na garnuszku rodziców

ja do Torunia mam 70km, cały weekend w pracy, następny oprócz niedzili też, mam umowe narazie do końca listopada więc nie chciałem przeginać z urlopem na żadanie

A ja odpuściłem dwa ostatnie zloty, bo zamierzam przed zimą zamieszkać na swoim (ileż można mieszkać z rodzicami mając 40 na karku?:D).

Praca, budowa, wydatki, zlot - okazało się, że zlot wypadł z kalendarza...

Ja się nie będę tłumaczył, że długi, mieszkanie, praca czy żona. Uważam że mimo iż jesteśmy fanami tej samej marki to nasze podejście do aut się różni. Na swoim przykładzie moge powiedzieć że akurat jazda pod torze średnio mnie jara, wolałbym jak już polatać na ćwiartkę, pomierzyć czasy z Racelogiciem itp, a to już wymaga długiego prostego odcinka gładkiego asfaltu co jest dużym problemem. Chciałbym pogadać o tuningu ( mechanicznym ) i osiąganiu wiekszych mocy itp.
Nie chcę nikogo dyskryminować, ale raz jak mi się zdarzyło być na spocie z AKP w W-wie ( kiedyś w zimę pod cmentarzem na Wólce ) to jedynie Des przyjechał furą, która dla mnie była intetresująca ( choć bokami nie latał ) a reszta przyjechała albo ośkami ( stali i gadali ) albo B5 1.6 czy 1.8. No to please o czym my mamy gadać To samo tyczy się uwielbianych tu B3 czy C4. Nie udzielam się w wątkach o tych autach, bo mnie nie interesują. Jeszcze raz powtarzam nie piję do nikogo personalnie tylko uważam że inne rzeczy nas interesują i stąd np moja nieobecność na spotach jakichkolwiek ( no może poza sportaudi.pl ).

Oczywiście wszyscy ludki mogą być super i nie wątpię ża tak jest, ale w końcu to zlot z forum motoryzacyjnego to auta też ( albo przede wszystkim ) muszą być super

A apropos zlotów to marzę o takim jak prezentowane są na rs-quattro.de. Są mega: rs4, rs6, rs2, s4, s2 itd. Mniam Może kiedyś dane będzie mi w takim uczestniczyć....

to raczej jakaś wystawa RS4 a nie zlot, wszystkie takie same tylko kolorem i felagami się różnią

No prawie Dałem kilka przykładowych zdjęć żeby zobrazować o czym piszę. Na wielu zdjęciach widać RS4 B7, RS6 C5, Prosiaki GT3 itp. Podabają mi się też plenery

designer jest antyspołeczny
Rozumiem Cię Kolego, i nie krytykuję, każdy ma swoje zdanie, ja jeżdżę na zloty S2jkowe też, jak są.

pozatym, boisz się, że jakieś 7A Ci złoi dupsko na torze?

Może tak być, ale RS4 to nie jest auto do jazdy po torze. Ale na prostej chętnie stanę z tym 7A cokolwiek to jest

no to w sumie kiepsko trafiłeś
obecne okazy :
A 200 20 V Q - 2 razy (280 PS)
A 200 20 V Q avant 330 PS
B2 7A Sprintera (moja przyszła) 180 PS
B2 kryzysa z 7A z fabrycznym kitem którego jeszcze nigdy nie widziałem
B5 w avancie ze swapem na 1,8 T
S4 2,7 BT
JMM z B2 wycyckana seria

i kilka innych wcale ciekawych aut - to chyba dobry wynik jak na 25 sztuk ??

a o wiedzy obecnych nawet nie wspominam skoro był LEO, Ufo, Sprinter, Basket i inni których nie wymieniłem i można było na ich lapkach znaleźć niejedne mapy do audi rozpisane do ostatniego pixela, że już nie wspomnę o tym że nie jeden sprzedawca audi mógł by się od nich uczyć

powiadasz ćwiartka
a sposób pomiaru ? godzisz się na amatorkę czy chcesz czujników, wyświetlaczy itp. wiesz ile to kosztuje ??

Buba pisałem że nie piję do nikogo personalnie i nie oczekuję że next time wynajmiesz lotnisko Do dokładnych pomiarów wystarczy Racelogic.

PS Kto był S4 B5?

Kurdeee po co cytujecie takie ogromne ilosci tekstu i grafike cytujcie tylko sam tekst jak juz. Temat został przyklejony. Designer troche przywaliłeś. Mnie w sumie bardzo podobaja sie zagraniczne zloty, bo tam dopiero sa wypasione fury. Dla przykładu Worthersee, Kronach itp. tam fury miażdżą. Na ostatnim zlocie w Reifnitz było czarne Audi Cabrio z 2.2 turbo pod maską. Jego moc to ~700 KM. Na mnie Robi to wrażenie. Stare Cabrio a wymiata. To że RS-y są ciekawsze niz B3 czy C4 to oczywiste, jednak kazdy lubi co tam chce. Poszczególne modele Audi to nie wszystko. Licza sie tez ludzie i to nie ci wirtualni na forum. Nie z kazdym np. pogadasz o układach hamulcowych, a jak ktos przyjedzie fajnym starym Audi to wspolny temat do dyskusji zawsze sie znajdzie.

Mateusz z Łysomic pod Toruniem
i latał po torze aż miło

A nick?

Sorki Panowie, ale odpowiedziałem na pytanie z tematu - moim zdaniem tak jest i tyle. Powiedziałem szczerze co myślę, ale nie miałem zamiaru nikogo urazić dlatego, że ma auto, które mnie nie jara. Każdy lubi co chce - macie rację oczywiście i nie ma co dywagować.

Nikt Cię nie krytykuje Przyjacielu, zloty Audi Klubu Polska, od zawsze były bardziej rodzinne niż stricte techniczno upalańskie, aczkolwiek nigdy tego elementu nie zaniedbywaliśmy. Podstawą jest jednak tolerancja także dla zwykłych seryjnych aut, z małymi silnikami, nam nie przeszkadza, że takie się pojawi, bo liczył się zawsze człowiek na zlocie.

Leo nie odniosłem wrażenia że ktoś mnie krytykuje także looz Bardziej chodziło o to, że ja nie chcę nikogo krytykowac Peace.

E tam się czepiliście wypowiedzi chłopa, szuka atrakcji pod swoje auto i budżet, przecież to proste. Mają być RS'y, sprzęt pomiarowy, chłopy od tuningu albo nim zajarani, a jeszcze się lachony kręcą dookoła jak gruba impreza.

Frekwencja na zlocie odpowiada frekwencji na spotach i stopniu zaangażowania. Wystarczy spojrzeć, nigdzie nic się nie dzieje (wszystkie duże miasta), wątki stoją w miejscu, jak ktoś coś napisze, to do ziomów, bo czegoś szuka, coś sprzeda, czy ma inny interes. Wszystko się odbywa pokątnie poza forum wśród znających się dłużej. Nie ma zmiany pokoleniowej i wszystko siadło. Zna się kilkadziesiąt osób, ale każdy ma swoje sprawy, a z wiekiem jest ich więcej i więcej zmiennych decydujących o obecności. Po prostu się nie chce stać pod mostem, pod marketem, na placu i gadać o czymś co kogoś nie interesuje (vide designer), zagadał konkret bez urazy o jakichś 1.6 czy 1.8 sprzed 15-20 lat i mu się nie dziwię, mnie też nie interesują. Sam na spocie nie byłem łohohoho, ale po co mam tam jechać jak wystarczy wykonać telefon, zagadać gdzieś w sieci i się spotkać w tych czy innych okolicznościach (browar, nawijka, gokarty... można dopisać czy skreślić dowolny wybór)... A chętny nowy posiadacz audi nie ma letko z wejściem w ekipę na zlocie, będzie się czuł nieswojo, każdy to wie i jeden pojedzie, a inny nie. Rzecz w tym, że więcej jest tych na "nie".

Sprinter lepiej bym tego nie ujął No może z tymi lachonami trochę pojechałeś, ale..........