.: AUDI KLUB POLSKA :.

Z takim podejściem i nastawieniem do ludzi, to nie dziwię się, że taka frekwencja panuje na zlotach...
To, że bywa mało ludzi, nie znaczy, że od razu trzeba wszystkich do jednego worka wrzucać i zachowywać się jak obrażona panna...
Nie piję bezpośrednio do Ciebie "Basket", ale ogólnie, bo parę wypowiedzi tego typu było...
Zdrówka

To prawda pamiętam i sam w ankiecie deklarowałem się na wrzesień.
Niestety data Zlotu zbiegła się z weselichem mojego najlepszego kumpla i tak zamiast w Toruniu, wylądowałem w Policach.
Chciałbym też napisać coś do ludzi, którzy mają obawy przed "pierwszym razem", brakiem akceptacji itp
w marcu 2008r na Zlot organizowany przez Bube, pojechałem zupełnie sam.
Na miejscu poznałem wielu fajnych ludzi, co prawda, powstały grupki ale (i dla mnie nowego znalazlo się miejsce) to chyba normalne, że niektórzy znają się od początku istnienia forum/lub dłużej i przyjaźnią się bardziej. Poznałem ludzi z Wrocławia, Łodzi, Olsztyna, Śląska, spałem z (1)chrapiącym) Krakusami, impreza w pokoju, gdzie zmęczonym fundowali okłady na oczy z ogórka...
a po pierwszym przejeździe po torze, wyszedłem z auta roztrzęsiony z wrażenia-taka frajda
Największym bólem było to, że nie mogłem zostać do niedzieli

Sumując, jeśli nie chodzi o finanse, polecam wszystkim którzy nie byli!!

Pozdrawiam ex 2.5TDI16V

Wy tu panowie pitu pitu a sprawa integracji jest prosta i sprawdzona przez Speca
Bierzesz flaszkę, przyjeżdżasz i się integrujesz. Jeszcze tak nie było żeby ktoś nie został przyjęty do stołu

Potwierdzam!! Dodam, ze podstawa dobrej integracji to nocleg, bo pod osloną nocy...

Jestem ze wschodu, a u nas od małego uczą: "synu, nie na krzywy ryj", tylko z "wodą rozmowną"
I nie flaszkę, tylko do Dzierżąznej przyjechałem z prawie pełnym 5l baniakiem chyćkówki i jeszcze jakimś bimbrem, o ile pamiętam. Był dobry, ale nie miał takiego wzięcia jak zielone cudo.
Buba dobrze mówi, przyjechać pierwszy raz, zintegrować się i później będziesz "rozpoznawalny". Nie polecam sposobu na "wodnika szuwarka", ale jak widać fortel był skuteczny

Najlepiej się integruje w czasie TSUNAMI Do zobaczenia na następnym

Jaka tam obrażona - raczej realistycznie nastawiona do życia
Wiem , że solucją jest maksymalne cięcie kosztów i zawsze staram się tak organizowac zlot/spęd/spota, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyc, chocby kosztow dojazdu.

Baskecior i Buba wrzućcie następnym razem informacje na fora audi na których jesteście zarejestrowani. Kupa ludzi rozeszła się po innych forach min. ja i nie zaglądają w te działy na AKP. Ja osobiście na spotach Wrocławskich ostatnio o jakimś ogólnopolskim słyszałem ze 2 lata temu. Sprinter i Kobusz którzy (z tego co się orientuję) są bardzo często na zlotach nie wpadają na spoty wiec niema kto zrobić pozytywnej reklamy. Koru jako moderator też nic nie wspomina... Chyba że w zamkniętym gronie bo "przyjedzie szczuraz i narobi gnoju z tymi czubkami z A4"

Koru z góry Cię uprzedzam że nie miałem na celu cie obrazić

Ja przyznam się szczerze, że nie mogłem przyjechać ze względu finansowego. Do tego doszła niepewność w robocie i nie mogłem sobie pozwolić na uciechy, choć deklarowałem się na wrzesień.
Jak wszystko dobrze się ułoży to w zimie powinienem się pojawić a najpóźniej za rok.
Nie ukrywam, że brakuje mi spotkań przy bibliotece i rad jestem jak ktoś z ekipy mnie odwiedzi, jednakże daleko mam wszędzie gdzie tylko zlot by się nie odbył i taki wyjazd to prawie jak wyjazd na urlop.
Poprawię się.

Twoje usprawiedliwienie nie przeszło panie
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=218579.0
było jeszcze na A8, B2, ATQ, PKA, A80
starałem się jak mogłem ale wychodzi na to że mało reklamowałem

ścieżka dostępu ...

Audi A4 Klub Polska > Forum Główne > Zlociki i Spociki > Kujawsko-Pomorskie (Moderator: Reniu) > Wątek: 16 - 18 września Toruńskie szutrowanie by Buba

Zwykle nie wpadam w kuj-pom ...

Szczuraz tutaj ? aż musiałem zajrzeć. W takim razie jesteś usprawiedliwiony Sprinter ostatnio był i na Zlocie i na Spocie normalnie szok. Przyjechał "Ur-quattro"

ja na tym forum jestem raz w tygodniu ale tylko na laptopie mam funkcję autologowania



z prężnej ekipy AKP Wrocław z przed 3-4 lat zostało może 5 osób aktywnych

My z moją lubą byliśmy pierwej raz ale było zaje...fajnie do pierwszego litra było ciężko czułem się taki samotny [nikt mnie nie zna nikt mnie nie kocha]ale jak przyjechał Speco i dostaliśmy puchar[jestem wzruszony pewnie nasz pierwszy i zarazem ostatni]zrobiło się wesoło Jak mówi mój tata ciesz się że nie szczekasz taka była balanga.Żałuje tylko że wyjechaliśmy w trakcie,następnym razem nie po pełnie tej gafy i zostaniemy do końca.

Jak czytam te posty to szlag mnie trafia, zapisałem się do Buby i niestety po raz pierwszy praca przeszkodziła mi w tym aby wpaść do Torunia, jężeli mogę zabrać głos zróbmy stały terminąrz i miejsce które będzie odpowiadało większości i organizujmy tam zlot dla wszystkich audimaniaków...bo zlot dla klubowiczów z tego co widzę odbywa się regularnie w znanym miejscu...


Ps. może wątek przenieść do HP będzie większy odzew....

heh, zreaktywowałem najstarsze moje konto forumowe w necie ever sentyment jakiś mnie dopadł

jeżeli macie ochotę to w ramach otwarcia sezonu na 1/4 mili w kwietniu 2012 na Bemowie w Warszawie mogę wydzielić Wam teren zlotu Klubu Audi, zrobić 50% zniżki na start na 1/4 mili w zawodach i taką samą za wstęp, dla startującego kierowcy cały koszt wyjdzie 60PLN (start + wstęp), dla pasażera 20, trzeba oczywiście dojechać do Warszawy więc dojdzie koszt paliwa
w sumie na lotnisku można być dwa dni, przenocować w namiocie za free z soboty na niedzielę a jeden dzień się ścigać na 1/4, dwa dni pooglądać Drift itd.
wiem, że to nie tor, zakrętów nie ma ... , ale rywalizacja będzie i czasy na 1/4 sobie pomierzycie na profi sprzęcie SSS, puchar w oddzielnej klasyfikacji na najszybsze Audi zlotu też się znajdzie

to taki luźny pomysł, jeżeli macie ochotę, na pewno ktoś tu na forum musiałby zrobić listę ew. chętnych i koordynować zlot z SSS
może to pomogłoby integracji klubowej
wystarczy ogólne zamiłowanie do marki, nie trzeba od razu przyjechać wypasionym autem, klimat przecież tworzą ludzie

na imprezie są oczywiście tłumy ale fajne oddzielne i wyróżnione miejsce dla Audi się znajdzie, w końcu na tym forum chyba jakieś 10 lat temu zacząłem poważniejszą przygodę z motoryzacją

Generalnie jak ktoś chce przyjechać na zlot to przyjedzie. Dla chcącego nic trudnego.Pamietam zloty na których byłem nie mając swojej Audi ba nawet nie miałem swoich czterech kółek i było super. Czytam przy piwku cały wątek i wszyscy piszą to samo:
-finanse ,rodzina, czas a z tym nigdy buba nie wygrasz.
Wszelakie atrakcje i tak nie zaspokoją każdego i zawsze coś będzie komuś brakowało ech
Generalnie prawdziwych "fanów marki" znam paru a ludzi którzy mienią sie takim tytułem w cholere. Zloty tak czy siak wypada próbować organizować. Może taki pomysł by zdał egazamim.
Każdy użytkownik forum musi zapłacić jakąś ustalona kwotę abonamentu na rok niech to bedzie głupie 10 czy 20 pln (mozna rozkminic oplate przez sms)na konto klubowe które będzie taką rezerwą dla organizatorów, dokonywało wszelakich stałych opłat. itp
Też zgadzam się że jesli lokalne spoty kuleją to nie ma zgranej paczki i nie poznaje sie nowych no bo jak.
Teraz idzie zmina i beda sniegi wiec spot jak najbardziej wskazany zoabczymy co sie wydarzy teraz

Mój pierwszy zlot to zimowy w Łodzi.. Zabałem sie z Bartosem....wjezdzamy na teren zlotu a tu ziomal przy minus 12 UFO myje swoje B4 heloolłł , gdzie ja trafiłem.... jak sie okazało to pękły jakies kubki plastikowe %% z krakusami i bylo wesoło... Jazda nowy Q 7zaliczona....wrazenia z pierwszego zlotu rewelacyjne....
Nowi , nie pękajcie ino laski w radiowóz i na zlot a my postaramy sie aby kazdemu pasowało

Robi a kto tu pęka,chęć by wpaść i się zintegrować...
pogawędzić i poznać osobiście jest ogromna, lecz jak to w życiu(zależy jak leży)
Nie tylko Rimola szlag trafia bo też by się chciało być o wspólnych fotkach swojego strucla z klubowymi furami nie wspomnę
,poupalać po torze razem z wami
oderwać się trochę od szarej rzeczywistości
Ale po prostu w tym roku się nie udało,remonty,praca i hgrw jeszcze co się sprzeciwiło przeciwko mojemu wyjazdowi do Torunia
Po cichu kibicuję Zimowemu w Bieszczadach ale jak na razie straszna cisza,
fajnie by było no i całkiem nie daleko także koszty mniejsze
pozdro