.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

Dawno mnie tu nie było jako że na jakiś czas porzuciłem Audi to się zbytnie nie pokazywałem ale przyszedł czas powrócić do ukochanej marki.
Obecnie Smigam o ile można to tak szumnie nazwać Omegą BFL 3,2 V6 i powoli już dostaje kur...... oj przepaść dzieli opla od audi.
Wspólnik ma A6 c6 2.0TFSI na meleksie 170 kucy i omega niema z nim najmniejszych szans bardzo ładnie to chodzi i ten fakt dał mi do myślenia.

Jako że ostatnie 4 lata śmigałem 4.2 V8 w A8 przyzwyczaiłem się do poczciwego V8 natomiast jazda 2.0 TFSI dała mi do myślenia nad wersją z turbo.

I tak się teraz zastanawiam co wybrać A6/S6 C5 4,2 V8 czy A6/allroad 2,7T oczywiście tiptronic.

Czy te 2,7T jeździ podobnie jak 4,2?????
Jak z kosztami utrzymania 4,2 vs 2,7T


Co do spalania to A8 paliło 14-16LPG a lekkiej nogi nie mam ale to dłuższa historia wykonania instalacji a potem żmudnego strojenia. Teraz jest prościej i taniej mamy Kompy STAG w wersji ISA2 no i niezłe a TANIE wtryski HANA.

Podpowiedzcie na co zwrócić uwagę oglądajac 2.7T bo 4.2 mam obcykany.

może to coś pomoże w wyborze :

viewtopic.php?f=32&t=115647&hilit=baskecior+2.7

viewtopic.php?f=32&t=116981

Pozdrawiam.

Bierz co trafi się w lepszym stanie.

Jeśli idzie o C5 to ja bym brał 4.2 bo jest ładniejsza O walorach akustycznych itp. samego motoru mówić nie będę bo temat znasz.
2.7 podobno fajny silnik i nie ukrywam, że nawet bym chciał taki mieć (obok V8 ), choćby ze względu na podatność na mody itp. Ale z drugiej strony moja podświadomość mówi: gaz i turbo są jak Polska i Rosja, przeżyją razem ale ciężki to żywot i lepiej żeby się unikały...
Dlatego adoptowałem S6 a nie S4 B5

Hmm fanem akustyki nie jest wiec różnica pomiędzy 4.2 a 2.7 biT mnie jakoś nie rusza.
bardziej interesują mnie kosztu utrzymania 2.7T.

Moje 4.2 paliło 15L/100 LPG przy normalnej codziennie jeździ. Ciekaw jestem czy 2.7T będzie palić mniej.?

Co do T i LPG to hmm jak z wszystkim bywa wsadzisz porządną instalacje nie będzie kłopotu wsadzisz badziewie biedzie się sypać. Ja akurat jestem pasjonatem LPG jesli można tak powiedzieć jak zestroiłem A8 to nie dość ze S8 mi nie dało rady (chyba jakieś schorowane było) Dres w środku miał DUZE gały, to jeszcze paliło 15L. Obie były tak zestrojone i chodziły jak zegarki. Wiec jak się człowiek pobawi to pewnie i 2.7T będzie śmigać jak zegarek na LPG.

Ile wchodzi oleju do silnika 2.7T?????? i jaki.????
Co się najczęściej sypie.???????
Ogólnie do użytkowników awaryjna jednostka.?????? Czy raczej wdzieczna przy dbaniu.?????

Esperak, a czytałeś te linki co Ci podesłałem ??

Dla mnie wybór jest prosty
Będziesz dłubał na 400PS - bierz 2.7bT
Starczy ci 300/340PS i 420Nm bierz 4.2.
Sam też brałem tylko te dwa silniki pod uwagę, i jeśli chodzi o 2.7bT to wiadomo, że jest tam sporo więcej elementów osprzętu które lubią się wysrać, a tanie nie są

Miałem 2.7 w S4, teraz też posiadam ten motor i narzekać absolutnie nie można na te silniki. Są dwie turbiny i jak jedna padnie wymieniamy dwie, to wiadomo boli i zdarza się, tego zaprzeczyć nie mogę. Zdarza się że padnie zawór N75 , bądź DV-y,czy przepływka, ale są to niedrogie rzeczy. Generalnie silnik to jedna z bardziej udanych konstrukcji Audi, wdzięczna przy modyfikacjach idająca dużo frajdy z jazdy.
Mogę polecić ten silnik z zamkniętymi oczami, gorzej zeskrzynią którą wybrałeś... ale jeżeli nie lubisz manuala, to wyboru nie ma

o 2.7t mogę pisać/gadac godzinami, w sumie można już powiedzieć, że to jedna z najlepszych konstrukcji Audi ever. Motor sam w sobie nie do zarżnięcia (znam typa z Zgierza co posiadał taki motor w A6, bł mało inteligentny i non stop tyral tą fure, ale dosłownie non stop - nie chciała sie zepsuć), jedynie co może zawieść to osprzęt, który nie jest taki tani (najdroższe turbo). Na wstępie do wymiany DVki bedą na 90% (z tego co pamiętam w ASO skody po ok 110zł szt), na turbo też musisz się szykować bo te auta mają nalatane ok 300tkm już. Co do skrzyni to moim zdaniem pomyłka, lepiej manual, praktycznie bezawaryjny (czego o tipie z tym motorem nie można powiedzieć) i auto lepiej sie zbiera.

niekoniecznie, moja ma 260 i jak się okazało o dziwo jest w całkiem ładnym stanie

A jesli chodzi o 4,2 to nie odkryę ameryki. Pancerny silnik - opodobnie nie do zajechania jak 2.7BiT z tą różnicą że tutaj osprzęt też pancerny, turbiony, DV odpadają. Nie da się go tanio podkręcać więc nudny ale za to nie kusi. Seryjnie moc całkiem wystarczająca. Stare tipy 4-biegowe (taki mam) są podobno nie do zajechania w porównaniu z nowszymi, moja skrzynia ma 368 kkm nalatane, pierwsza wymiana oleju po 325 kkm. Smiga jak ta lala.

czyli nie ma reguły bo w mojej po 200tkm wysrała się jedną turbawka, a druga była jak fabryka - czemu nie wiem, możliwe, że program jej dał po dupie (auto użytkowałem od nowości i o turbo dbałem jak mało kto ). Koszty miałem cos ok 6tys pln.

Hmm, może ma zmienione, prawie 300k km i stan jak nowe na to by wskazywał, nie liczyłbym na to że to norma w tych silnikach.

W audi niema normy na awarie no moze z wielozawiasem to jest norma 100Kkm i wymiana na fabrycznym.

No wiec tak...
Co do ostrzętu 4,2 to bym go pancernym nie nazwał używaliśmy z wspólnikiem 2xA8 4.2 przez 4 lata obie przy sprzedaży miały !ORYGINALNE! przebiegi jedna 323 kkm druga 331kkm. W obu zdychały przepływki, wisko, inne dziwne popierdółki ogólnie w audi jak się robi 40kkm rocznie zawsze coś zdechnie z drobiazgów. Natomias tiptroniki w obu działały do końca nienagannie, oczywiscie co 90kkm wymianka oleum obowiązkowo.
Autka serwisowane u Sserwis. Bardzo przyzwyczaiłem się do auftomatu i manuala skreśla na wstępie.

4.2 ma swoje wady i zalety jak każdy motor wogóle nie podatny na modyfkacje to prawda niestety bo potencjał duży a możliwości żadne, no ale jak ktoś chce modować 4.2 to nic tylko szukać RS6 tak zabawa jest nieograniczona gorzej z gotówką...
Co do 2.7BT to pewnie Młody Sopa mi tam jakiegoś wirusika zaraz wrzuci.. on tam jest oblatany w tym temacie.


Teraz troche o moich potrzebach i oczekiwaniach..
ogolnie mój styl poruszania się wygląda następująco
dzienie 25km z domu do pracy i powrót czy 50km praktycznie trasa kulanie sie 100km/h tempomacik. Chyba ze mam humor wtedy 200km/h tryb sport ale powiedzmy ze przyjmujemy za standard opcja emeryt.

czasem wyjazd katowice - kraków lub inna traska 100-200km.
Miasto powiedziałbym max 30% i tez spokojnie za autobusem ze świateł ruszam czyli znając charakterystyk silników Turbo jazda do 2 max 2,5 tyś/obr.
Nie piszcze mi tu tylko że mam se kupić 1.6 bo kulam się jak emeryt jak ma humorek to Porszaki odpadają...

I teraz pytanie przy takim stylu użytkowania ile te wturbione 2.7 spali.???????
przy takim kulaniu się wykręcałem 11l PB w A8 czytaj 13-14 LPG w lato z uwagi na klime i gorszy gaz około 15LPG. Może trochę koloryzuje z tym emerytem bo standardowa prędkość przelotowa w A8 to było 160km/h tym po prostu nie szlo jadzić wolniej.

Co do kosztów Turbo to hmm akurat mam chyba to szczęście że kuzyn zajmuje sie regeneracją turbin i ma nawet chyba jeden z lepszych zakładów na Śląsku wiec jak dla mnie regeneracja kilka stówek/szt chyba coś tak wspominał po prostu zwrot za części a ma jakieś tam kosmiczne wyważarki i daje chyba gwarancje czy jakoś tak, nieważne turbo to nie kłopot. Co do Tiptronika to nie jest ten sam co w 4,2 ????? do jakości i wytrzymałości tamtego nie miałem najmniejszych zastrzeżeń.

Co do znalezienia ładnej sztuki to fakt niema lekko ale da się tylko to wymaga czasu i niestety ładna sztuka to nie najtańsze z allegro a tak z doświadczenia widzę że ładne znaczy +50% ceny najtańszego jeżdżącego na allegro.

Tak w kwestii okazji z allegro żeby się pośmiać:
http://otomoto.pl/audi-s4-audi-s4-avant-3-0-tfsi-C23849454.html

niech mi ktoś powie w jakim kolorze jest ta skórzana tapicerka bo kurde niewidzie.????
i czy na tej kierownicy multifunktyjnej są łopatki do tipa czy nie...???

węglowa, przypalana

chyba nie ma, lipna wersja wyposażenia

Co do skrzyń z 4.2 i 2.7BT to sa chyba takie same ale cieżko podobno znoszą tuning i ilosc NM, pewnie o to chodziło 2rafal7 w jego wypowiedzi.
U Ciebie duzym plusem jest to że masz kogoś kto ogarnie Ci T tylko za sam koszt cześci.

No i sam musisz sie zedecydować co wolisz, czy mieć wolnossący, niepodatny na tuning motor (który w prawdzie juz znasz), czy wolisz mieć turbodoładowany motor z możliwością na tuning i czy ten tuning bedziesz robić.

4.2 znam to prawda 2.7T i chip a pewnie się skusze.

Najwiekszy wpływ na wybór bedzie miało spalanie przy jezdzie emeryta bo przy bucie to spali ile sie wleje...

Ale jesli 4.2 przy emerycie pali 12l PB a (i tu pytanie do użytkowników) 2.7T przy emerycie spali 8l PB to dla mnie jest argumentacja...

To najlepiej jak by sie wypowiedzieli uzytkowniki 2.7BT, solaris i 2rafal7(miał w nim chipa, wiec bedizesz mial porownanie).

Nie no 8 litrów to przesada...

turbo żyje, turbo pije...
tez mi się wydaje, że spalanie poniżej 10l nie zejdzie. rozmawiałem z kolesiem, powiedział mi, że średnie spalanie w jego 2.7t to 16l lpg. wszystko oczywiście zależy od stylu jazdy i wystrojenia instalki...
wydaje mi się jednak, że przy spokojnej jeździe w trasie można osiągnąć 11l lpg...

po ostarnim projekcie na SR gdzie ABZ znosi dzielnie 570KM i 830Nm musi być pancrny a przepływka prędzej czy później wysra się w każdym aucie, w 2.7 cena nowych turbin jest konkretna