Witam koledzy od krotkiego czasu mam A4 i jakos same problemy.... głownie chodzi o wolne obroty na zimnym silniku. Przeczytałem dziesiatki tematów zwiazane z tym objawem i tym silnikiem zarownon w a4 jak i passacie. Odpalam rano (odpala za 1 razem zero problemow) wskakuje na ok 1200 kilka sekund i spada na 600 az rzuca silnikiem lekka przygazowka na 2000 i po chwili w miare robi sie dobrze. Vag nie wykazuje zadnych błedow.
Co juz zrobilem: -czyszczenie przepustnicy (adaptacja vag'iem i normalna z kluczyka nic nie zmienilo) - świece + kable wn - filtr powietrza - kolanko plastikowe od odmy miałem niezle pekniete myslalem ze to to - zrobilem poprawilo sie na zimnym silniku znacznie ale jeszcze to nie to - wizualnie popsprawdzalem przewody, weże
I wczoraj przy wymianie filtra powietrza patrze na przeplywomierz a tam jakas "no name" a powinna byc HITACHI tak? Po odpieciu silnik pracuje w zasadzie jak z podpietą nie zmieniaja sie obroty. Przejazdzka bez tak samo jak z podpieta. *Koledzy u was tez odpiecie przeplywki nie wnosi zadnej roznicy dla pracy silnika? *Od ilu ciągną wasze ADR'y - bo u mnie zaczyna sie zbierac od 3-3,5 tys *na allegro sa przeplywki jedne aluminiowe i plastikowe roznia sie numerami ale ponoc pisza ze pasuja do 1.8 20v ADR wiec jak to jest ktory nr przelywki to tego silnika?
|