dominik8484 napisał(a):
rozrząd chyba tylko w ASO sprawdzałem ceny czesci wyjda 2500zł + pompa wody i termostat no i robocizna. przy takim aucie klocki bardzo szybko sie kończą (mi starczają na 20k), olej co 10k wchodzi ok 8l plus dolewki, 8świec, 8cewek dwa filtry powietrza, amortyzatory inne niż w a6/s6 no i poczytaj o standardowych bolączka rs6, a i zawieszenie wielo wahaczowe też daje po kieszen.
Zawieszenie wielo wahaczowe to akurat nie jest problem tego auta. Problemem jest DRC które lubi przepuszczać, koszt wymiany/naprawy to jakieś 10 tyś zł, w stanach ogłoszona akcja serwisowa, w europie nie obowiązuje.
Najlepiej w takim przypadku wrzucić np Bilsteina B16 PSS9, koszt podobny a spokój i prowadzenie lepsze.
Klocki i tarcze sporo droższe niż w przypadku S4 czy S6.
Wspomniany już wcześniej automat, który dzieli się na ten który już padł i na ten który niedługo padnie, po dobrej naprawie nie katowany (ruszanie z "procedury startowej") powinien wytrzymać kolejne 200 tyś km.
Spalanie na trasie 15+ litrów , w mieście 23-25 litrów w góre.
Cewkami i świecami bym sie nie przejmował bo to zwykły towar jest, tyle że w ilości 8 szt.
Oleje i filtry powietrza też bym olał, bo to marginalny koszt w przypadku RS6, podobny jak w kazdym innym V8.