Rysiek199 napisał(a):
dwa miają pęknięte te plastyki co są oringi na nim to może być przez to że ciężko pali i nie równo chodzi??
Pewnie że tak. O plastiki pytaj w ASO/ sklepach VW, nie dalej jak 3 miesiące temu robiłem "remont" KE. Za tuleje zapłaciłem 14zł/sztuka w ASO.
Rysiek199 napisał(a):
wtryskiwacz ma taki plastikowy koszyk w ktorym jest obudowany a dopiero na tym koszyku sa oringi
Hubos21 dobrze Ci mówi - w środku też są o-ringi. O-ringi najlepiej też kupić nowe; są cztery rodzaje (dwa pomiedzy wtryskiwacz a tuleję, dwa między tuleję a gniazdo wtrysku). Komplet w sklepie (na 5 cylindrów) wychodził rzedu 120-150zł. Same "zewnętrzne" kosztowały mnie 60. Najlepiej pojechac do sklepu z wyjętym jednym wtryskiwaczem na wzór.
Jeśli zdecydujesz się na wymianę wszystkicch o-ringów, to dla świętego spokoju kup sobie też komplet nowych "rurków". Lubią pękać przy wkładaniu w otwór (uhm... dość dwuznacznie to brzmi

). Potem posprawdzaj jeszcze raz pozostałe tałatajstwa. Krokowiec też może dawać takie objawy; awaryjnie możesz podkręcić obroty na przepustnicy. Uważaj na podrabiane krokowce, ja taki miałem i nie byłem z niego do końca zadowolony, zdarzało mu się głupieć na benzynie (po odłączeniu obroty wracały do normy).