.: AUDI KLUB POLSKA :.

Analizując to zdanie wnioskuje, że jakby moja małpka znałaby się na rzeczy, to by dostosowała mapę paliwa do prędkości kręcenia rozrusznika.
Tylko co by było jakby zmieniła dawkę, a ja zrobił rozrusznik?
Żeby to zrobić to musi wylutować kość, wstawić w układ do wgrywania, dograć mapkę i wlutować z powrotem w kompa?
Jakby był podany gdzieś w necie opis czynności gdzie zmienić w mapie to i owo - coś na styl http://www.forum.vw-passat.pl/threads/5 ... licznikowe - to samemu można by takie mody robić.
pozdrawiam
Sławek

Nic by się nie stało, bo mapka jest tak napisana, że ze wzrostem obrotów spada dawka.

jezeli ecu jest modyfikowalne przez vagcoma (od okolo roku modelowego 2001 tdi od vw+pociotki tak maja) to do wykonania trzeba kabelek ktory (klon) za 60zyla pewnie juz mozna kupic
Jezeli starsze (zakladam, ze Twoj przypadek) to:
1) wylutowac kosci
2) przeczytac zawartosc kosci czytnikiem (za okolo 100pln willem czy jakos tak o ile pamietam)
3) wlutowac podstawki w miejsce kosci
4) zmienic zawartosc ISTNIEJACEJ mapy w parti dla "wyzszej temperatury" by auto dawalo wiecej koksu do rozruchu - do tego wystarczy krakowana wersja winolsa co po sieci chodzi
5) zapisac zmodyfikowany wsad (tym samym czytnikiem) na 2 kosciach pamieci (kilka pln/sztuke)
6) wlozyc pamieci w podstawki
Wlutowywanie kosci jest bez sensu bo pozniejsze checi zmiany (czy tez przywrocenia oryginalu) wymuszaja lutowanie a jak sa podstawki to albo takimi obciazkami albo podwazajac igla mozesz kosci wyciagac z podstawek

Ja to robilem w warunkach "laboratoryjnych"


Tuner z wyzszej polki bedzie mial takie "kabeleczki" co maja wtyczki udajace kosci i dzieki temu jest nawet w stanie przetestowac rozne wsady bez fizycznego wkladania kosci - "małpka" czegos takiego miec nie bedzie

Jest to za trudne "dla malowanego tjunera" - a kazdy niemalowany o ile nie wypil litra wodki powinien wiedziec o co chodzi
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
mozna to zrobic i bez zmiany mapki - sa oszukiwacze odczytow czujnika temp ktore do momentu zapalenia silnika podaja zanizona temperature z czujnika temp i ecu daje wiecej wachy z automatu. jak wyciagniesz czujnik temp z weza z ciecza i wsadzisz go do zimnej wody to nawet jak auto jest rozgrzane nagle powinno zaczac dobrze palic - jezeli nie zacznie to modyfikacja mapki nie pomoze
Pozdrawiam,
Przemek

Dzięki za dużo ciekawych informacji.
Z tego co widzę to zawaliłem jedną rzecz, o której nie napisałem, a może dwie. Jak małpka zrobiła to zrobiła ale powinienem wiedzieć i powiedzieć jej by wlutowała mi podstawki do kości, wtedy mógł bym się pobawić w tunera, no i nie wziąłem od niego oryginalnej kości - mogła by mi się przydać, chyba.
Obecnie mam problem z komunikacją z moim autem i nie wiem czy problem tkwi w win7 (chociaż wcześniej było wszystko ok), czy spierdzielił mi się kabelek (viken kkl) jak stwierdził metyoo.
Muszę chyba kupić nowy i chciałbym kupić taki co by potrafił więcej niż tylko diagnozować, mógłbyś coś doradzić?
Zastanawiam się nad zakupem tego na bluetooth, bym mógł z telefonu auto diagnozować. Wyeliminowałbym wtedy problem z Windowsem, o ile to samo mogę zrobić tel. co lapkiem.
pozdrawiam
Sławek

Kiepski topnik
Jak żyję, nigdy nawet takiego programatora nie posiadałem. Ale ja dziwny jestem bo zacząłem od Wellon VP-590. Co do tych kości, to sens stosowania emulatora jest nikły, i tak wymienia się je na coś z serii 29Fxxx, które są wielokrotnie programowalne.