.: AUDI KLUB POLSKA :.

1 tys z paliwem

1000km - hmm lekka przesada, ale fakt faktem nie robię dużo - 10000 km

powiem wam ze jak zobaczyłem 1000 pln miesiecznie to sie wystraszyłem. mam nadzieje że nie jest to prawdą bo to by znaczyło że jest albo mega awaryjne albo cholernie drogie w utrzymaniu. Bmw też nie należy do tanich ale 1000 pln jakby tak było to nie wiem czy kogokolwiek było by stać żeby dokładać nie licząc paliwa.

ruti weź pod uwagę to że spora część ludzi która wypowiada sie o kosztach utrzymania A8 nie miała nigdy do czynienia z tym autem to tak samo jak ksiądz który uczy wychowania seksualnego

albo nauk przedmałżeńskich

No tylko, że ja mam dwie A8 i leci już 5 lat. Na spółkę z ojcem zrobiliśmy łącznie 210 tkm - ja mam czarną, on ma srebrną.

Napiszę o modelu, który użytkuje sporadycznie czarna. Rocznik 1999, 155 tkm. Stan - bardzo dobry +.

Dlaczego 1000zł miesięcznie? - bo tyle wychodzi średnio.

1 - kupuje zazwyczaj tylko ORI części, pomijając jedynie filtry, bo tutaj opieram się o mann'a.
2 - wymian dokonuje u mechnika, nie w garażu.
3 - kupuje tylko nowe rzeczy eksploatacyjne (opony, klocki, tarcze)

Podsumowanie z ostatniego roku sezon 2011/2012:

OC i przegląd 900zł
Rozrząd ORI - 3500zł + 900zł robota
Uszczelnienie klawiatury - 500zł
Opony letnie - 4200zł
Używany kolektor dolotowy - 500zł
Wymiana oleju w skrzyni razem z nowym filtrem i uszczelkami - 1100zł
Wymiana oleju w silniku - 20L oleju i dwa filtry/ 15000 km = 750zł
Wymiana płynu chłodniczego - 100zł
Wymiana klocków i tarcz przód - 1000zł (klocki i tarcze kupiłem okazyjnie)
Wymiana klocków tył - 100zł
Wymiana przewodu hamulcowego tył - 300zł
Regeneracja zacisków tył - 300zł
Filtry powietrza - 180zł
Wizyt kontrolnych w ASO nie liczę nawet.

Ktoś powie, no tak kupisz opony i masz na kilka sezonów, rozrząd wymienisz i też polatasz...
No tak, ale zrobisz rozrząd walnie Ci uszczelniacz na wale i robota od nowa. W zimie na letniakach nie pojeździsz, a opony tanie nie są.

To może napiszę jeszcze co zrobiłem w sezonie 2010/2011

OC - 850zł
Przepływka - 550zł
Nowe katy JMJ - 750zł (zamiennik)
Nowe łożyska - 500zł
Klima - przegląd + filtry - 350zł
Uszczelnienie miski olejowej - 200zł
Oleum + filtry - 750zł
Koszty wulkanizacji - 250zł
Nowa opona - 1100zł
Uszczelnienie wału - 250zł
Wymiana płynów w dyfrach - 300zł
Nowy płyn hamulcowy - 90zł
Nowe żarniki Xenon - 300zł Philips
Lampa tył używka- 100zł
Spinka zaślepki haka - 60zł
Przeguby regeneracja - 500zł
2 wahacze górne - 500zł
Gruszka dolotu - 200zł
Sonda lambda - 500zł z wymianą

Ceny liczone mniej więcej i czasem udało się kupić w dobrej cenie. Błahostki takie jak spineczki, dywaniki itp pominąłem. Robocizny w większości przypadków nie uwzględniam. Mam na wszystko kwity.
Materiałów pielęgnacyjnych nie uwzględniam

Dla porównania podam auto ojca, które jest trochę bardziej traktowane po macoszemu.
Ojciec wydaje mniej niż ja i z chęcią ładuje zamienniki - zazwyczaj, bo czasem nie ma zamienników lub cena ori jest podobna.

W ostatnim roku robił rozrząd na Ori częściach
- wyszło około 4300zł z robotą
- magiel regeneracja 2000zł,
- hamulce 1000zł
- używka pompa ABS - 250zł
- komplet opon "17 3000zł
- coś tam z LPG - 400zł
- przepływka - 500zł
- świece - 350zł
- olej + filtry - 400zł
- OC + Przegląd - 800zł

Pomimo, iż jakoś strasznie o nie nie dba, to auto pochłania worek kasy. Do roboty szykuje mu się ręczny, heble przód powoli do wymiany i już coś mu się tam dymi pod maską, więc jakiś wyciek jest.

Nie wiem chłopaki jak dbacie o wasze auta, ale wnosząc po tym co piszecie, to pewnie same rodzyny. - joke.

Przebiegi aut nie są jakieś magiczne - moje A8 robi 17-18tkm rocznie. Srebrna ~35 tkm.
Za kryterium kosztów utrzymania założyłem 1000zł i moim zdaniem jest to "rozsądne" podejście do tematu. Dzięki temu nie czuje się zaskoczony ani ekonomicznie, ani w drodze... i oby tak dalej.

Hmm, nic dodać nic ująć, z obserwacji widzę, że mam podobne koszty w przypadku S6, a to auto ma sporo mniej pstryczków-elektryczków, niż A8, choć z elektroniką problemów jak na razie odpukać nie mam , no i to trochę inna klasa niż A8

Co do punktów
1. Kupuję dobrej klasy zamienniki, a to czego nie ma lub jest niewiele droższe biorę z ASO, szczególnie filtry
2 i 3 dokładnie jak wyżej.

Oczywiście wielu wydatków można uniknąć, kupisz auto z nowym kompletem opon, masz 5k w kieszeni, moja miała jeszcze bieżnika, ale opony z 2006 roku, więc wolę wymienić jak mam latać 200+, itd...

Teraz kolejne kilka lat, będzie mniej kosztowała, ale na początek trochę grosza poszło, a jeszcze amortyzacja do ogarnięcia, ale to już na wiosnę

Koszta będą niewiele mniejsze w A3/A4/A6 z podobnego okresu jeśli wymienia się powyższe, więc nie demonizujcie aż tak ósemek

Jak to czytam to mnie kur... bierze"Klima - przegląd + filtry - 350zł"???
Opony - 3000zł - droższych nie było?
Nowa opona 1100zł!!!
Ludzie co wy ze złota macie te auta.
Wydałeś 14600zł nie licząc pierdół w sezonie???
Nie piszę żeby buble zakładać ale można to samo za 1/2 ceny zrobić.
Tylko trzeba poszukać dobrych części nie koniecznie ze znaczkiem OOOO.
Znam kilku użytkowników A8 D2 i jakoś 1000zł miesięcznie nie wydają a auta mają lalki.
Ehh ręce opadają.
Cóż nie moje auto, nie moje pieniądze.

Prawda, ale...

BiLu, ile kosztuje sprzęgło do S8 4.2, a ile do A3 1.6? Przy A6 koszty zaczynają być porównywalne, szczególnie jak ma się doczynienia z A6 4.2 lub ewentualnie pechowym V6 TDI . Wymień komplet świec, wymień olej w jednym i drugim.




Klima - same filtry przeciwpyłkowe z aktywnym węglem 122zł. Nabicie czynnika, oleju, sprawdzenie szczelność z ozonowaniem i psikanie Wurth'em podbijają cenę do 350zł. Warszawskie ceny...

Ojciec zakupił Michelin HP 225/55 R17 - jeździ facet sporo. Ja kupiłem Pilot Super Sporty, wcześniej jeździłem na Potenza Re40 kupionych razem z autem, zrobiłem na nich 70tkm. Dobra opona "robi robotę". Po zmianie poczułem jakbym razem z oponami zmienił zawieszenie.

Opona 1100zł. Zimowa Dunlop Super Sport M3 M0 245/45 R18 100XL. W starej złapałem szkło w taki sposób, że nadawała się na śmietnik. Nigdzie nie mogłem znaleźć używki...

W tym sezonie akurat tak wyszło, myślałem już, że to koniec (tak samo myślałem rok temu), ale mam jeszcze do wymiany tuleje tylnych wahaczy, bo już maja lekkie luzy (samochód zaraz skończy 14lat).

Planuje jeszcze:
- regeneracje odbłyśników ksenonowych, bo po inspekcji w zeszłym roku powoli nadają się do galwanizacji.
- wymianę koronki na przegubie
- wymianę czujnika ABS
- wymianę silniczka od klap nawiewu chyba V112
- odświeżenie felg zimowych i letnich (lakierowanie)

O fanaberiach nie wspominam.

Wiem, że można zrobić to nawet za 1/3 ceny, ale... Ja mam ten samochód na zawsze albo sprzedam bardzo drogo
Ponadto kupując ten samochód liczyłem się z kosztami, a jazda nim rekompensuje mi każdą wydaną złotówkę.

1000zl wydatkow na auto miesiecznie
Na co komu takie padło zeby tyle w to ładować Ja tyle nie laduje w auto robocze. Koszt w sprintera na 2 lata to jakies 2500zł, czyli 100zl na miesiąc...

zgadzam sie tutaj z kolegą...

Ale kto bogatemu zabroni... Chyba że właściciela stać na to i nie przykłada do tego uwagi albo jest zakochany w tym modelu

ale pompe ABSu za to tanio wyrwaliście bo po 500zł chodzą

Robi, widzisz i dlatego osoba, która decyduje się na takie auto powinna się na tym głęboko zastanowić. Pomimo, iż mój egzemplarz jest zadbany i jestem go pewien, to wiele osób jeździ "drutami" i remoncik skrzyni 6k, wrzucają sobie w ryzyko. Ostatnio znajomi poprosili mnie o oględziny A8. Zaproponowałem wizytę u mechanika, bo sam nie jestem w stanie ocenić co jest nie tak na 100%. Mechanik wycenił koszty doprowadzenia do ładu na ... uwaga... ca. 22 000zł, a za samochód sprzedajacy chciał 24 900.


Ja na roboczo-wóz wydaje podobnie, jak Ty na sprintera. A8 to po części moje hobby i staram się go utrzymać w jak najlepszym stanie technicznym i wizualnym. Zbliża się V8 do reinkarnacji i tam to dopiero będą koszta.

Wcale nie jestem bogaty, ledwo dociągam do średniej krajowej. Nie wydaje kasy na rzeczy niepotrzebne (drogie ciuchy, kino, lansik po klubach, super wakacje, kredyty) jak moi "rówieśnicy". Rzeczy do napraw, wymian zbieram czasem latami, kupuje na wyprzedażach w ASO, śledzę ebay.

Ogólnie na samochody idzie mi połowa rocznego dochodu.



Okazja... na szrocie w Siedlcach

Ja na A8 też miesięcznie wydawałem ok. 1000zł - ale lubię mieć auto w bardzo dobrym stanie. Części też starałem sie kupowac oryginały, opony - nie najwyzsza półka, ale dobra srednia i przy tej wielkosci opon to rzeczywiscie wychodzi spora sumka. Wczesniej miałem e39 - miesiecznie koszt utrzymania (bez paliwa) wychodził mi jakies 800zł, ale też kupiłem opony 17 cali dobrej firmy i zimówki 17 też nie jakies super, ale 2200zł same zimówki kosztowały.

W momencie gdy przestało mi pasowac wydawac takie sumy na auto, sprzedałem A8 i zakupiłem 80b4. I teraz na auto wydaje grosze. Choc na początku też nie bylo bardzo tanio - do 80-tki kupilem komplet nowych opon letnich 17 cali. Tak jak ktos wyzej napisał - nowe opony dobrej marki dają dużo wiecej, niz wielu by przypuszczało.

Ja wole jezdzic bardzo zadbanym 80b4 na dobrych nowych oponach, niż podrutowanym A8... ale wiadomo ze w społeczenstwie częsta jest swiadomosc "zastaw sie a postaw sie"

właśnie największą wadą A8 jest to, że nie ma manuala w 4.2, wyższą cenę tarcz hamulcowych czy amortyzatorów da się przeboleć bo to wytrzymuje lata ale 6k na naprawę skrzyni trochę boli

Jestem zakochany a druga sprawa to po co mi S6 którym jeżdżę 90km/h bo więcej strach, ja nie mam obaw zapi.. na limiterze prędkości, ale żeby tak było trzeba ponieść koszty, opon chińskich po 400 zyla nie założę, bo jakoś nie przemawia do mnie jakość za 1/4 ceny normalnej opony, i tak się zbiera, dobre tarcze, klocki, płyny, oleje itd...
Ale jak mnie siądzie na ogonie coś i próbuje mnie sprowokować, to wcale nie musi długo czekać, zanim zobaczy znikający kufer Avanta
Po to jest S6, i niestety są z tym związanie konkretne koszty, z A8 będzie podobnie, bo to też nie jest wózek na spacery.

Zmileony już Ci roztłumaczam!!!
Jeśli robisz "solidne przebiegi" to częściej wymieniasz:
1. Opony
2. Rozrzad
3. Olej,klocki,tarcze
Z drugiej beczki jeśli autem jezdzisz 8 godzin dziennie a nie 8 godzin tygodniowo to jest wieksze prawdopodobieństwo, że padną klapki nawiewów,rozszczelnik się klima, padnie magiel,umrą piksele w BC, ect.
Naprawdę tak trudno Ci w to uwierzyć ??
ps. Doświadczenie z A8 mam na tyle duże, że mogę przyznać rację Sjake'owi.
ps 2. 80% forumowiczów ma inne zdanie jak Sjake w związku z tym potem kupujemy forumowe zachwaszczone rodzynki ale to takie polskie....jeżdzenie 300 konnym autem z łysymi oponami albo żyletkami zamiast tarcz hamulcowych.
Mielony, przemyśl to co napisałem i nie zadawaj dziwnych pytań.....

Panowie, więcej luzu

Kolego j@cek nie ma co się napinać,chyba normalne jest że jak duże przebiegi robisz to koszty masz większe a i więcej podzespołów może klęknąć.Nie każdy nabywca Audi A8 robi 50tyś przebiegu rocznie lub tak jak napisałeś 8 godzin dziennie.

W kwestii użytkowania i kosztów utrzymania:

Dotąd posiadałem następujace samochody, niekoniecznie w tej kolejnosci: Peugeot 307, Peugeot 607, Audi A8, BMW e39, BMW e46, Audi 80b4.

Każdy z nich był kupiony w stanie bdb/idealnym. Każdym robiłem ok 15 tys km rocznie - także porównanie jest dosyc łatwe.
Samochody ustawię teraz w kolejnosci od najdroższego w kosztach eksploatacji do najtanszego:

Audi A8
BMW e39
BMW e46
Audi 80b4
Peugeot 607
Peugeot 307


Pozornie usterkowe (takie maja opinie) Peugeoty okazały sie w ekploatacji najtansze. Dlaczego? Bo jeden był kupiony z przebiegiem 16 tys km, a drugi z przebiegiem symbolicznym: 8200km. Jeśli auto jest swieże to nie generuje kosztów. W 307 musiałem co prawda wymienic termostat, chłodnice, przednie zawieszenie, hamulce przednie, rozrząd - ale wszystkie te rzeczy razem wziete kosztowały mniej niz opony do A8.

Jak juz wspomniałem wyżej w któryms poscie A8 bylo najdrozsze w eksploatacji, a niewiele tansze było e39. Eksploatacja miesieczna Audi A8 (bez paliwa) srednio kosztowała jakies 1000zł miesiecznie, dla e39 było to ok. 800zł miesiecznie. Dla przykladu dla Peugeota 307 ta suma zamykała sie w sredniej 70-80zł miesiecznie. Dla mnie to znaczna róznica.
W A8 zadnej powaznej awarii nie było, zero problemów ze skrzynią, gdyby sie jakies pojawiły to bylbym o kolejne kilka tysiecy zlotych biedniejszy.

W środku stawki pojawilo sie e46, ktorego miesieczne koszty wynosiły jakies 300zł. Więcej niż Peugeotów ale znacząco mniej niż A8.


Jakie płyną wnioski ogolne? Luksusowe starsze auto potrafi generowac olbrzymie koszty (nawet jesli jest w stanie bdb i nie psuje sie) w porównaniu do auta popularnego mniej prestiżowej marki.