.: AUDI KLUB POLSKA :.

Juz wiem ze silnik z turbawka zwykle bierze olej i to normalne, tylko ile oleju na 1000km to jest standard, a ile to juz zle?
Pytam bo ostatnio dolalem litr oleju (po przejechaniu jakichs 5 tys km od kupna), a teraz po nastepnych 4tys km znowu jakis litr bede musial wlac.
Co prawda wczorajsza podroz byla dosc "mordercza" (cztery osoby na pokladzie, pelen bagaznik i jazda ok. 600km non stop 180-200 na liczniku), ale...
Wedle karteczki przypietej w silniku byl lany Shell Helix ultra 0W30, ostatnio dolalem rowniez shella 5W40 (0W30 byl nieosiagalny w PL)

Silnik nie kopci, testowany po zakupie w Diagtronic'u gdzie panowie stwierdzili "fabryka", wiec... uklada sie pod moja jazde i stad takie zuzycie oleju, wylata ten olej przez turbawke, czy jeszcze cos innego?

Kwieto przez 6 godzin 180 - 200 na budziku ???? Szokujesz mnie kolego i to nawet bardzo. Ale jesli zeczywiscie skatowales tak niunie to tak mogl wziac tyle oleju. I pamietaj ze olej w silnikach turbinowych a szczegolnie benzynie powinno sie zmieniac gdzies po 10.000 km

Kiedys po kliku dniowych "rajdach" w Alpach musialem dolac pol litra po
1 tys kilometrow a na co dzien samochodzik prawie nic nie bral oleju.
Moral : ze spalanie oleju zalezy tez od stylu jazdy.
I nie wiem ,czy to takie dobre mieszac 0W30 i 5W40

przez niecale 600km, to nie 6h tylko niecale 4 :"P

temp. wody w normie (90st), temp oleju w normie (miedzy ok 90 a 120 st, zaleznie od predkosci), przegrzac sie wiec raczej nie przegrzal (na sluch chodzi w normie), nie widzialem zatem powodu zeby jakos drastycznie zwalniac... pare momentow bylo ze trzeba bylo zwolnic, ale wiekszosc trasy przeszla z predkosciami jak wyzej.
Tylko ten olej mnie zastanowil.

Obra, teraz raczej nie bede musial tak gonic, zobaczymy jak pochodzi...
Co do mieszania oleju - gdybym w PL dostal 0W30 to bym go wlal, mechanik stwierdzil ze nic sie stac nie powinno.