.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.lut.2025 04:12:22

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 08:20:30 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.wrz.2012 09:42:22
Posty: 125
Lokalizacja: Warszawa
Auto: A6C6 2,7TDI CANB
Spotkałem się wczoraj z takim oto stwierdzeniem w prasie motoryzacyjnej: Chwalili A6 C6 za porządne wykonanie, silniki turbobenzynowe oraz benzynowe V6.

Po stronie minusów padło stwierdzenie: "nie polecamy wersji S-Line (sportowe zawieszenie). Na dziurawych drogach kapitulują tuleje i łączniki stabilizatorów. Szybko zużywają się hamulce."

Teraz pytanie - czy ta kapitulacja tulej i łączników dotyczy zawieszenia S-Line czy odnosi się to ogólnie do A6C6? Z tego co nieraz czytałem to akurat zawieszenie w A6 C6 jest wyjątkowo trwałe a w S-Line wydawać by się mogło, że skoro twardsze i sztywniejsze to tym bardziej (chyba że się mylę). No i jak to można odnieść do S-Line w A4?

Podzielcie się proszę swoimi spostrzeżeniami wynikąjacymi z użytkowania, bo ja bardzo uparłem się na wersję S-Line (niezależnie od tego czy to bedzie A4 czy A6) no i nie chciałbym być poźniej rozczarowanym

I jeszcze na marginesie takie spostrzeżenie - teraz kiedy jest dużo sniegu i widze jak ruszają A6 z przednim napędem albo BMW z tylnym to jakoś trudno mi sobie wyobrazić A6 czy nawet A4 bez quattro (bo A3 to sobie jeszcze jakoś radzi na ośce)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 08:37:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.lut.2011 13:40:18
Posty: 1015
Lokalizacja: Warszawa
Auto: 80b4
win75 napisał(a):

I jeszcze na marginesie takie spostrzeżenie - teraz kiedy jest dużo sniegu i widze jak ruszają A6 z przednim napędem albo BMW z tylnym to jakoś trudno mi sobie wyobrazić A6 czy nawet A4 bez quattro (bo A3 to sobie jeszcze jakoś radzi na ośce)


Wiekszosc a6 i a4 nie ma quattro. To jednak rzadko spotykana opcja. Co więcej - nawet sporo A8 nie ma quattro! Nawet A8D3 z niektórymi silnikami nie miały quattro.
Tymniemniej te 2-3 miesiące w roku to przydatny gadżet. Chociaz nie konieczny. Skoro ludzie kupują auta za 300 tys zł bez niego....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 09:27:04 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.wrz.2012 09:42:22
Posty: 125
Lokalizacja: Warszawa
Auto: A6C6 2,7TDI CANB
Frolik napisał(a):
win75 napisał(a):

I jeszcze na marginesie takie spostrzeżenie - teraz kiedy jest dużo sniegu i widze jak ruszają A6 z przednim napędem albo BMW z tylnym to jakoś trudno mi sobie wyobrazić A6 czy nawet A4 bez quattro (bo A3 to sobie jeszcze jakoś radzi na ośce)


Wiekszosc a6 i a4 nie ma quattro. To jednak rzadko spotykana opcja. Co więcej - nawet sporo A8 nie ma quattro! Nawet A8D3 z niektórymi silnikami nie miały quattro.
Tymniemniej te 2-3 miesiące w roku to przydatny gadżet. Chociaz nie konieczny. Skoro ludzie kupują auta za 300 tys zł bez niego....


Masz racje, że większość nie ma quattro. Twoja wypowiedz może wzbudzić jednak wiele kontrowersji zwłaszcza wśród zagorzałych zwolenników quattro. Wydaje mi się, choć nie mam doświadczenia z tym napędem, że w wypadku A6 czy A8 to nie tylko gadzet na zimowe pory ale również na deszcz. Czytałem gdzies, że w pierwszych A6 C6 z napedem na przód bez włączonego domyślnie ESP potrafiło zarzucać tyłem na suchej autostradzie. Sądzę że w A4 da się przezyć bez quattro ale jeżeli się trafi egzemplarz z tym napędem to nie będę się przed nim bronił.

Bardziej jednak ucieszyłyby mnie Wasze opinie na temat zawieszenia w S-Line. Bo na temat quattro było już wiele dyskusji na tym forum a o zawieszeniu w S-Line chyba żadnej.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 09:36:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2005 10:02:49
Posty: 2719
Lokalizacja: Warszawa
Jakbym miał kupić A6 z FWD, to poszedłbym w Superb'a, i zakleił wronę czarną izolacją :) Dla mnie Audi ma sens tylko z q na pokładzie.
S-line - miałem w A4B5 1BE, fajny zawias, jak dla mnie akurat, idealnie wyważony międy komfortem a troszkę sportowym trybem pracy.
Teraz mam 1BD, i jest gorzej - bardziej twardo :) może to kwestia 18", ale teraz jestem na 17-tkach i też jest twardo, ale to zawias nie S-Line a S, więc zawiasu S-line nie ma sie co bać, jeśli nie jesteś emerytem, z bólami kręgosłupa będziesz zadowlony.
Te akcje z obracaniem tyłu to raczej TT dotyczyły, potem była modernizacja klapy - dołożona lotka z tyłu.

_________________
Pozdrawiam
Zagór

RS3 [8V] Sportback '15
S3 [8L] Nogaroblue '01
BYŁO
S6 [C5] Avant 4.2 quattro '01
A4 [B5] Avant 1.8T quattro '97


Ostatnio edytowano 24.sty.2013 10:13:44 przez Zagor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 09:58:06 
Moderator

Dołączył(a): 31.lip.2006 12:05:41
Posty: 5399
Lokalizacja: mazowieckie
Auto: S6 C4
Przenoszę wątek tam, gdzie jego miejsce. Kolega zdaje się, nie zaczął tego wątku w celu pomocy przy zakupie....

_________________
S6+Avant 4.2 V8 AHK quattro Gmbh LZ5M Nogaro Blau - jeeest
S6 C4 limo 4.2 V8 AEC quattro manual LZ5U - jest
A4 B7 Avant 1.8T BFB LPG quattro - jest...

+
CFFB


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 24.sty.2013 10:20:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.wrz.2012 09:42:22
Posty: 125
Lokalizacja: Warszawa
Auto: A6C6 2,7TDI CANB
Dziekuję bardzo za odpowiedzi i przepraszam, że nie sformułowałem dość jasno że informacje na temat zawieszenia S-Line są mi bardzo potrzebne przy zakupie samochodu.

Dlatego postaram się - zgodnie z regulaminem - sformułować pytanie w odpowiednim dziale odnoszącym się ściśle do tematyki zawieszenia aby uzyskać istotne informacje od specjalistów w tej dziedzinie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 25.sty.2013 22:37:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.kwi.2008 19:47:37
Posty: 3345
Lokalizacja: Łódź
hmm, w C5 na 1BE zrobiłem ponad 200tkm na polskim ścierwie, i do wymiany był tylko jeden wahacz (ale wymieniłem już komplet), więc gadanie, że w "sportowym" zawieszeniu szybciej się zużywają poszczególne elementy jest co najmniej śmieszne. Mało tego, w C6 teraz tez mam zawieszenie sportowe, mam na budziku 170tkm i zero luzów.

_________________
Obrazek

- Audi A6 Avant BES 2.7T manual + soft - ukradli :(
- BMW 528iA Touring 97r
- BMW 540i6 Touring technoviolett - 95r
- Lexus GS430


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 25.sty.2013 23:59:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.kwi.2010 16:48:09
Posty: 625
Auto: A8 D3 '08
A ja uważam, że do owych pras motoryzacyjnych nie ma sensu podchodzić jak do nieomylnego źródła wiedzy :) Oni też nie mogą tam za bardzo słodzić, więc jakieś minusy muszą podać, poza tym ostatnio te gazety trochę kuleją z rzetelnością niektórych artykułów. Więc nie ma co się kierować samymi gazetami.

_________________
VW Corrado 2.0 16v 9a '94 2016-20--
Audi Coupe 2.8 v6 AHH '96 2019-20--
VW T5 1.9 TDi AXC '05 2020-20--
Audi A3 8P 2.0 TDI BMM '06 2017-20--


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zawieszenie w S-Line
PostNapisane: 26.sty.2013 21:24:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.wrz.2012 09:42:22
Posty: 125
Lokalizacja: Warszawa
Auto: A6C6 2,7TDI CANB
2rafal7 napisał(a):
hmm, w C5 na 1BE zrobiłem ponad 200tkm na polskim ścierwie, i do wymiany był tylko jeden wahacz (ale wymieniłem już komplet), więc gadanie, że w "sportowym" zawieszeniu szybciej się zużywają poszczególne elementy jest co najmniej śmieszne. Mało tego, w C6 teraz tez mam zawieszenie sportowe, mam na budziku 170tkm i zero luzów.



No więc właśnie - ja tylko zacytowałem, być może autorowi chodziło ogólnie o zawieszenie w A6C6 a nie w S-Line (tylko że to też nie jest prawdą, bo choć naprawy tych elementów są dość kosztowne to podobno wytrzymują średnio 100tys. km na naszych drogach).

Dzięki temu forum i Waszym doświadczeniom po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że artykuły prasowe są bardzo nierzetelne (piszą co im tylko do głowy przyjdzie - chwalili ostatnio np. silnik 2,8 FSI nie wiedzieć czemu akurat ten a nie 3,2 FSI, nie podawali żadnych argumentów może poza jednym że TDI w kilkuletnich samochodach są bardzo zmęczone :-)

Zainteresował mnie ostatnio samochód - marki nie wymienie - z 2013 r. w limitowanej serii 2,0T o mocy 220KM (silnik z wielopunktowym wtryskiem) o sportowym charakterze i o dziwo z zawieszeniem przód kolumny McPhersona, tył belka skretna (tak jak w mojej starej A3) Oczywiście samochód w cenie ok. 96 tys. PLN (nowy) Czy to wzgledy ekonomiczne o tym decydują - czy jednak to zawieszenie ma jakieś szczególne zalety w sportowych kompaktach?

Poczytałem - już z grubsza wiem o co chodzi. Wzgledy ekonomiczne na pewno przemawiaja na korzyść tego prostszego zawieszenia, które ma jednak swoje zalety - prostsza konstrukcja, mniejsza masa resorująca, zajmuje znacznie mniej miejsca i jest znacznie lżejsze. Ale odwrót od wielowahaczowego jest raczej nie możliwy - gdzie komfort łączy się z pewnym prowadzeniem przy np. ostrym hamowaniau na zakręcie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: