.: AUDI KLUB POLSKA :.

jakiś leon z lpg (może nawet i 1.6) nie dał rady dla b4 1z
jakaś almerka n16 dCi też niedała rady, choć nie wiem jak by było na dłuższy dystans. I od razu piszę, że wątpię aby to było 1.5 dCi bo dobrze szło, oj bardzo dobrze... Ale kierowca frajer bez kultury, dopiero jak zjechałem na boczą drogę pokazał ile mu wchodzi.

Normalnie nie mogę się doczekać kolejnego odcinka

Mówisz masz, ostatnio rower wodny mnie wyprzedził, szedł jak burza. Nie dałem rady go dojść bo drogę kajak blokował...

@edit:
Poza tym nie wiem o co wam chodzi

Z tego co sprawdzałem afn zbiera się deczko szybciej albo bardzo podobnie. Więc pewnie masz osiągi na poziomie 110ki. A to znowu szału nie robi Podejrzewam że w codziennej eksploatacji VTG robi swoje i będzie bardziej elastyczne. Ale to już inna bajka...

nagraj film 0-200 zobaczymy i zobaczymy jak ta twoja fura lata.

Ja jestem zadowolony z wyniku. Przecież to stara 21 letnia 80-tka, ze starym 1z. A takim zabiegiem dałem jej trochę wigoru, przeżywa drugą młodość. Na te czasy 11-12 sek do setki to nie jest żadna rewelacja Ale motyw jest dobry z tego względu, że przeciętny użytkownik naszych pięknych szos widzi starą 80tke, która jeszcze się jakoś trzyma, widzi 1.9 tdi na klapie i wie, że muł bagienny przed nim się toczy 80-90km/h, mruga światłami i pogania. Ja zaczynam wyprzedzać, poganiacz za mną i wtedy gdy wskazówka obrotomierza wchodzi powyżej 2000obr/min zaczynam mu troszkie odjeżdżać i poganiacz zasadniczo jest lekko zdezorientowany, gdy taki stary kibel mu odjeżdża.
Nie palę i nie piję to w samochód włożę i właśnie gdy jest lepiej niż było to nic tylko się cieszyć




Jeśli o mnie chodzi to nie ma opcji, za szybko już będzie, w podpisie jest filmik od 100-150 na piątym biegu. I wątpię, żebym na tej skrzyni 200 osiągnął, poza tym szkoda silnika, żeby darł mi się na takich obrotach...

Super, dalszy ciąg proszę w odpowiednim miejscu.

Ignac, ja na Twoim miejscu bym tak nie tyrał starego klekota z milionowym przebiegiem, zaraz się zdziwisz, że Ci korba bokiem wyszła

PS; Nie wiem jak Ty killujesz te wszystkie auta, skoro wg. suchych danych to auto ma 14s do setki

Wirusa mam , poza tym mój silnik jest zdrowy i ma spory ale oryginalny przebieg i na razie jest dalej niż bliżej miliona

Co nie zmienia faktu, ze klekoty po prostu nie lubią być wiecznie ciśnięte. Mój znajomy też miał kiedyś 1.9tdi, po programie, zachwalał, że łoi wszystkich na drodze itp (auto w rodzinie od nowości, więc auto pewne), trochę mu zrzedła mina jak zobaczył dziurę w bloku .

Nie no aż taki kat nie jestem, kumple się śmieją że jeżdżę jak dziadek, ale jak już się ktoś napatoczy to przegonie samochód. Zasadniczo jeżdżę do 2,200rpm, jak wyprzedzam albo trochę chcę szybciej pojechać to dociągnę do 3000rpm. Do 4 tyś rpm doszedłem może z 10-15 razy i to przeważnie na 4 i 5 biegu. 4 tyś nie przekroczyłem chyba ani razu.

i taki tryb jazdy jest dość katorżniczy dla diesla.

A dlaczemu?

Panowie, proszę jeszcze raz- NIE TU. Dziękuję

[EDIT]

martab99: Kolego, nie wiem ile razy trzeba Cię o coś prosić żeby dotarło...

Pasek B5, nie wiem z jakim motorem i moja nowa łupa i żem nie mógł wyprzedzić
ogólnie mnie skilował, były zakręty, ja jeszcze nie czuje jej tak do końca

Solaris, a co to za wymówka - zakręty były

Wymówka od czego...?
To chyba lepiej że nie szarżuje autem w które się jeszcze nie wjeździł niż jakby miał zachowywać się jak cymbał?

Ja nie wiem co on tam miał ale zapierniczał zdrowo, ani raz z wydechu nie było batorego u niego to może PB jakieś
Wiadomo, że jakbyśmy się ustawili od zero to pewnie by nie miał szans, na pewno to był B5 bo lampy proste

On dawał koło 90-100 to jak miałem wyprzedzić, jakby było sucho i bym poznał ją to pewnie by nie było tego killa

a takto nic, przegrana na klatę i tyle

Według mnie jedyne pb w b5 jakie jest w stanie objechać zdrowe 3.0d bawarki to w8.. ale to z km po 4 kominach idzie poznać..