.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie temat przerabiany już... Chodzi o to żem przymierzam się do zmiany auta. Zachorowałem na quattro w a4b6 lub nawet a6c5... Pozakładałem wiele wątków, działałem ludziom na nerwy, rozważałem skrajnie różne opcje silnikowe itd

W końcu mnie olśniło bo problemy z decyzją nie tkwiły tyle w samym silniku lecz chyba w skrzyni biegów...

O co chodzi, obecnie jeżdżę dłubniętym a4b5 1.9 na 175 ps w skrzyni 5 biegowej... Chciałbym mieć dokładnie minimum te same osiągi i tą samą elastyczność w nowym aucie i w dodatku z Q... Jedynym na razie spełniającym moje wymagania autem jest a6 27bT... Jednak to trochę za dużo tej mocy jak dla mnie... Klekoty z kolei nawet te dłubnięte oglądając np na you tube jakoś tak nijak jadą pomimo że mają sporo koni czy to 2.5 180 ps czy 1.9 na okolice 170 ps...
Mam wrażenie że wszystkiemu jest chyba winna skrzynia biegów, wydaje mi się że po prostu te biegi są strasznie krótkie dla tego tak jak dla mnie to kiblowato jedzie nie ma tego szerokiego wachlarza jak u mnie...

Mam teraz pytanie jak to jest ze skrzyniami 5 biegów vs 6 biegów?
Wychodzi na to że 6 bieg to nie jest nadbieg i po prostu w tej skrzyni są krótkie biegi w porównaniu do 5 biegowej? Czy skrzynia 6 biegowa w ośce jest dokładnie taka sama jak 6 biegowa w quattro?

Z góry dziękuje za jakieś wskazówki...

Moja a3 TDI jadąc 160-170 na 6 biegu, redukuje na 5 i ciągnie tak do prawie 200... Ile oczekujesz 250 z tdik'a ? Na początku w mieście gdy chciałam szybciej przyśpieszyć była strasznie irytująca, tocząc się do świateł 2 bieg puszczone sprzęgło, po czym gwałtowny pedał w podłogę i naprawdę ciężko ma znaleźć trakcje. Teraz jestem nauczona miasto wolna jazda to tylko trójką i czwórką zawsze jest zapas żeby zjechać szybciej ze skrzyżowania i nie trzeba mieszać tymi biegami. Normalna jazda pozamiejska czasem nie korzystam z 5'tki 4 następnie 6.

Popraw kolego tytuł wątku (model, jakieś konkrety) w przeciwnym razie wątek poleci do kosza. Poza tym wygląda mi to na bicie piany, a nie faktyczną chęć zakupu...

Zawsze można jechać obejrzeć auto i zadecydować. Mi od zawsze podobało się grande punto, ale podczas jazdy próbnej jakoś tak słabo, ergonomia to u włochów abstrakcja.

skrzyn biegow jest od groma w grupie vw wiec "jedna generalna zasada" moze okazac sie majaca wiele wyjatkow
By nie pitolic o filozofii podrzucam link skrzyni z b6
http://www.audiklub.org/dane/a4/b6/a4_1.9tdi.html
Jak widac 6tka ma inne przelozenia... z tym, ze w innej skrzyni w szmelcgrupie widzialem ze 1-4 sa te same a rozjezdza sie od 5tki dopiero (5tka pomiedzy 4-5 a 6tka troche za 5tka z 5b)

Jak nie jezdzisz po trasie wiekszosc to problem 5 vs 6 jest problemem natury "komfortu samopoczucia"
Pozdrawiam,
Przemek

Przepraszam trochę mnie tu nie było... panie i panowie chodzi mi o to:

http://www.youtube.com/watch?v=eS1RhVn3vRE

Czy każda skrzynia w quattro w TDI ma takie przełożenia bo to co jest pod tym linkiem to jakaś masakra jak dla mnie....?

I nie mam tutaj na myśli czasu do setki czy coś w tym stylu tylko to, ile razy wajchlować trzeba aby dojść do 100km/h
U mnie w 5 biegowej skrzyni dwa razy zmieniam bieg i mam 130, a tutaj z tego co widzę cztery razy czyli
wajchlowania dwa razy tyle

O a tutaj znalazłem filmik quattro b5 tylko no nie mam pewności że to akurat quattro tylko tak napisane jest

http://www.youtube.com/watch?v=Ltu57lJ8Gzw

Jak dla mnie jest mega różnica ze stopniowania biegów na korzyść b5 czy się mylę? a jeżeli się nie mylę to czy w b6 nie ma jakiejś dłuższej skrzyni w tdi z obojętnie już jakim?

Przecież te przełożenia w b6 nie s tragicvzne ..
1 do 40 km/h
2 do 70 km/h
3 do 110km/h
4 do x km/h
5 do x km/h
6 do x km/h

A na tym filmiku w b5 j nie widzę żadnej różnicy, też trzeba 3 wrzucić żeby stówkę zrobić ... Kolego nie rób problemu tam gdzie go nie ma ...

auto przyspiesza nie momentem na silniku ale momentem na kolach (bo tam jeszcze dlugosc ramienia dojdzie/czyli promien kola/ i masz sile - cos takiego z fizyki pamietam jak przez mgle).
Skrzynia biegow to konwerter momentu+obroty walu na moment+obroty kola...
Auto wiec uzyska najwiekszy moment na kolach gdy silnik pracuje w okolicy swoj max mocy (nie momentu!).... czyli aby przyspieszyc najszybciej "do setki" trzeba tak wachlowac biegami by obroty trzymac wysoko (zakladajac ze wysokie obroty = wysoka moc) - mniej biegow to po zmianie biegow nizsze obroty i mniejsze przyspieszenie. Jakby miec stala moc niezaleznie od obrotow skrzynia biegow nie bylaby potrzebna
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
Mialem auto benzynowe 1.4 90konne w automacie 4 biegowym... na 2gim biegu vmax to ponad 130 (nie "wg licznika i filmika na youtubie" ale wg katalogu) a na 3ce wg producenta byla osiagana predkosc max 172km/h (licznikowo cos kolo 180/sprawdzone empitycznie)...
Idac Twoim tokiem rozumowania lepsza od 5tki jest 4ka ze wspomnianego auta bo do 130 masz tylko jedna zmiane biegow (i to ma aucie 90 konnym). Poniewaz mozna bylo wymusic 2ke to mozna bylo ruszac z 2ki (w automacie zaden problem/nie zgasnie/) i bez zmiany biegu od startu zapinac do 130 (tylko z jakim przyspieszeniem...)

Nie nie o to chodzi... Wiem że mogę się mylić, i proszę was o cierpliwość i wyrozumiałość ... Po prostu na tym filmiku wychodzi że do tej setki to jest mega wajchlowanie... Tutaj kolega Mielewski poland rozpisał prędkości i według tego co napisał to jest wszystko ok... Ale na tym filmiku to ja widzę coś zupełnie innego... Ja nie mam na myśli czasu do tej setki, ale chodzi mi o to wajchlowanie... Przecież tam doskonale widać ile ma na którym biegu i że ciągnie do końca obrotów... Z tego co ja zauważyłem (chodź mówię może coś źle widzę) to facet aby dojść do 100km/h musiał zapiąć 4....

Ja się zgadzam tutaj z kolegą przemekk74 w 200%.. Masz rację tak jak napisałeś.. Z tą różnicą że przyszłe autko chcę trochę pomodzić, a więc moce będą zupełnie inaczej rozłożone... Nie wiem wydaje mi się że właśnie z tego powodu im dłuższe biegi tym lepiej... Ja seryjnie w moim aucie również miałem pewien moment na obrotomierzu, w którym auto jechało skutecznie. W innych obrotach zaś nie.. Po zrobieniu indywidualnego programu zasięg skuteczności jest generalnie rozłożony po całym obrotomierzu..

Moje przyszłe autko również chce wystroić i pozmieniać pod indywidualne moje preferencje... No i to co widziałem na you tube to nie wiem co o tym myśleć...

Jeszczę raz powiem, to co wypisał mi tutaj kolega z tym rozkładem prędkości osiągalnych na poszczególnych biegach mi pasuje. Ale w odniesieniu do filmiku to coś nie bardzo to się zgadza... Czy to ja mam jakieś omamy i fatamorganę widzę?

ja też myślałem na początku że on już 4 wrzucił na tym filmiku, ale juz skumalem, na 1 jakby odjął gaz na sekunde i wygladalo to jakby 2 wrzucil I do stówki jedzie na 3 i dopiero przy około 110 wrzuca 4, ale można by troche pozniej wrzucic

Tu masz przyklad z zycia
http://www.fotosik.pl/video/c7050e0284a3d077.html
skrzynia biegow jest 6tka z a4b7, motor 2.0tdi cr
z "obrazka" wynika ze dla predkosci (licznikowych) sa obroty
90: 1500
100: 1700
150: 2550
200: 3400
moc producent ciagnie do okolo 4600 w tym silniku... z czystej proporcji wynika, ze przy tych obrotach bylaby predkosc okolo 270km/h wiec takie przelozenie "raczej" waskim gardlem dla vmaxu nie jest

producent dzieki temu moze napisac, ze przy 90km/h auto pali 4 z hakiem i ze zbij 0cos sekundy do setki ...teraz pytanie co bylo oczekiwane... male zuzycie paliwa i 0.1s lepszy czas do setki czy moznosc jechania 150 z obrotami 2000 i brak wiekszej ilosci zmian biegow "do stowy"
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
takie dyskusje pamietam 15 lat temu byly na temat sensownosci 5tki wzgledem skrzyni 4biegowej

No to teraz chyba też skumałem, faktycznie on jakoś popuścił gazu i to dało efekt że zmienił bieg... Dobra panowie krótko i na temat upewnijcie mnie w tym... Czyli wniosek że do tych 120km/h rozkład przełożeń jest identyczny zarówno w skrzyni 5 biegowej ośce jaki 6 biegowej quattro? Chodzi mi 1, 2 i 3 bieg, są identyczne tak i dopiero od czwórki robią się rozbieżności?

przelozenie sa dla biegow a nie predkosci

oj jak zwał tak zwał... mechanikiem nie jestem i nie znam się na nazewnictwie aż tak hehe Podsumowując 1, 2 i 3 są identyczne w obu skrzyniach tak? I dopiero od 4-ki są rozbieżności?

6 biegów, diesel o malym zakresie obrotów i wajcha i to w dodatku 6 biegów - ludzie muszą się nudzić że im się chce te biegi zmieniać. A co jakby takie audi miało 7 biegów "w manualu" ?

No dobra ale jeżeli pierwsze 3 biegi są takie same zarówno w 6 biegach i 5, to dla czego duże grono ludzi pitoli że jak się ma 6 to trzeba się namachać w mieście? Przecież w tym momencie nie powinno być żadnej różnicy miedzy 5 a 6?