.: AUDI KLUB POLSKA :.

pisz nie marudź, tylko polecę po orzeszki

dobra dobra:) w sumie nikt mu nie podkupi

Tak więc moje lekkie rzucenie okiem

1. Auto syna, Panowie bardzo sympatyczni - kasiory masa bo pracują i zameldowani w A
2. Nie świadomi motoryzacyjnie, takie kupili i takie sprzedają - powiedział, że malowałem po tej folii jak ściągali
3. Tak więc auto jest całe malowane:
- błotniki przód ok 240
- drzwi prawe 240
- drzwi lewe - 450-600 - szpachla , ale u góry już tylko malowane - tapicerka widać, że odłazi, ktoś rozbierał te drzwi
- tył błotnik - 180 -240
- wnęki błotników podobnie - do 200 - imho malowane ale tylko żeby nie było widać różnicy z błotnikami
- klapa tylna - 400
- wnęka silnika jest ok
- dach rogi po 240, środek 240
4. Podłużnice ok - smary fabryczne (imho)
5. Środek bardzo ładny - minimalnie do czyszczenia
6. Kiera zmęczona - nie malowana, nie obszywana - Air ładnie leży - nie śmiałem ściągać i paczyć czy jest rezystor
7. Wyposażenie działa całe - klima ok, grzane d też
8. Nima quattro
9. Jak zapalił to chodził bardzo nie równo i głośno - świeci CHECK
10. Zapala ładnie
11. Wszystkie kontrolki ładnie gasną
12. Auto z JUESEJ i licznik w dwóch wymiarach km. mile
13. Mówił, że rok było nie jeżdzone
14. Zapewne wcześniej ktoś wyciągał baterie bo zegarek z datą skasowany i tutaj tadam 1998. chyba 11
15. Szyby wszystkie prócz przedniej 9, przód nowa
16. Lampy przód tuning - średnio spasowane, spryski działają, tył ori ładne
17. Silnik nie myty, bez wycieków nie było dekla
18. Stoi na zimówkach
19. Letnie 18 fele nawet ładne, zajebiaszcze laczki wszystkie 4 jednakowe -ok 7mm
20. Jakość elementów dokładanych ok, wymalowane też są ładnie
21. Ogólnie całość wymalowana przyzwoicie ale dupy nie urywa
22. Skóry przymęczone ale to z naturalnych lat raczej (na bokach i zewnętrznych połowach, są sztywne i wysiedziane - ale do igły im brakuje dużo - ale nic nie robione
23. Bose naku@#$a strasznie
24. Zderzaka znośnie wymalowane - ten przód prócz lamp znośnie spasowany


Teraz jazda:
1. Auto nie jedzie w ogóle - słabeeeeee
2. Przed jazda była masa blędów - evap, missfire wszystkich cylindrów, lamdba 1bank itp
3. Po jeździe to samo, po skasowaniu ino jeden błąd

4. Sprzęgło i 2mas ok ( nie wiem czy jest ale nic nie drga
5. Skrzynia ok
6. Jedzie równo i stabilnie
7. Heble ok
8. Twarda suczka strasznie
9. Przy puszczonej kierze hamując nie ściąga nic
10. Próby porozmawianie z ME7 zakończone niepowodzeniem
11. Przebieg 90k km na liczniku - ale carfax może coś będzie wiedział więcej
12. Nie ma kata, głośno warczy

To tyle kolego, właściciel (syn) już ma inne auto i to stoi w garażu, myślę, że nie jedzie przez ten błąd, podmalowane było ale tragedii nie ma. Reszta należy już tylko i wyłącznie do Ciebie

Szczerze to jestem rozczarowany...ale fajnie ze ktoś mógł to sprawdzić muszę to przemyśleć,a co wy myślicie sądząc po tym co wyszło, nie jest warty jak dla mnie ten samochód 21tys zł co wy myślicie ogólnie o tym aucie po diagnozie.

Zadzwoń, negocjuj i bierz jeśli ci się podoba!
Malowanie świadczy tylko o tym, że po folii auto kompletnie nie wyglądało, a właściciel miał kasę, żeby to zrobić.
A skoro ma inny samochód tym się nie przejmuje...
Brać, naprawić co trzeba i cieszyć się auttem marzeń!

Skoro auta takie zaje... to dlaczego od roku stoi w garażu? Jakiś powód tego, że syn ma nowe auto musi być, może nawet ten sam, dla którego nie może go sprzedać??

Jeśli chodzi o mnie auto jest w fatalnym stanie ,technicznym jak i fizycznym fotele itp oglądając inne ogłoszenia auta nawet z 1998 są w świetnym stanie,"auto nie jedzie" auto które ma 221km nie jedzie? przecież to trochę dziwne ,pomijając już błędy które ma na zaworze? Moja wiedza na temat aut może nie jest jakaś duża bo raczkuje w tym temacie dla tego jestem na forum ale wydaje mi się ze nie warto kupować takiego auta,ostatni czas jeździłem bmv 200km i wiem co to auto potrafi także 221km miałem całkiem dobre nastawienie na to TT ale skoro solaris który ma wieksze doświadczenie i dużą wiedzę w co nie wątpię mówi ze auto które ma 221km nie jedzie to coś jest raczej nie tak.
-Jak zapalił to chodził bardzo nie równo i głośno czyli wymaga regulacji czy to wynik zmiany układu wydechowego ?
-wyszło że rocznik 1998? a nie jak napisał 2000?
-słabo spasowane elementy lampy ,zderzaki to chyba standard w tego rodzaju przeróbkach,"dupy nie urywa" samo za siebie mowi zdanie autora
-Bose naku@#$a strasznie Nie rozumiem tego?
-Auto nie jedzie w ogóle - słabeeeeee -faktycznie taka porażka?
-Przed jazda była masa błędów - evap, missfire wszystkich cylindrów, lamdba 1bank itp -czego one są wynikiem ? co należało by zrobić żeby było wszytko sprawne?
-Próby porozmawianie z ME7 zakończone niepowodzeniem ????? nie rozumiem tego ?


jaki był by koszt dodatkowy doprowadzając to auto do staniu naprawdę bardzo dobrego wręcz idealnego pomijając wymianę foteli...auto tego typu pozostało by długo u mnie i było by autem nr 2 więc chciał bym mieć go w stanie idealnym.Jakie koszta i propozycje?
oceniając po wynikach od 1-10 jaka ocena?


Ps dla mnie też dziwne że od roku stoi i nie ma chętnych jak dla mnie jedna z lepszych wersji o obecnych ofertach .

- bo nie był długo palony, zła benzyna itp, pamiętaj, że auto było długo nie palone
- nie wiem który jest rocznik, poproś o VIN i będziesz wszystko wiedzial (1998 było na zegarku)
- zderzak o dziwo ładnie wygląda ale te lampy są kijowe, jakby założył ori to by ładnie wyglądalo
- nagłośnienie firmy Bose gra pięknie
- no nie jedzie bo ma niesprawny układ
- była masa błędów ale znając życie to mogą być błędy sprzed roku, pamiętaj po jeździe i skasowaniu jest tylko 1błąd i tylko w 01
- ME7 to sterownik silnika, czasami jest tam zapisany przebieg - mi się nie udało odczytać


Żeby było jasne to auto na pewno kolego nie jest porażką, środek jest naprawdę ładny a fotele jak pisałem mają tylko spękana skórkę ale widać, że nic nie było naprawiane ani kombinowane, nie są wysiedziane, ładne twarde. Prowadzi się bardzo ok, równo stabilnie itd

Ja nie wiem nie znam się na 1.8T ale całkiem możliwe, że jeździ w trybie awaryjnym

Oni mieszkają na stale w A, przyjeżdża czasami do PL, tam stał motor o większej wartości niż te TT, stał tam jakiś nowy meś i alfa z 2007r syna, podobno nie jeździ tą TT w Austrii bo jest za głośna

Auto jest proste, nie podrapane, czyste w środku, jeździ się ok - żeby nie było, że oczerniam auto bo było by to nieprawdą
A ludzie są bardzo sympatyczni, mili, pozwalają na wszystkie testy i widać, że nic nie kręcą i uczciwie sprzedawają

p.s jak chcesz to zadzwoń do mnie to Ci wszystko powiem co i jak - ale to na PW

solaris teraz tylko czekam na twoją ocenę na priv.

Mama jeszcze takie dobra cenę ustaliłem z właścicielem auta nawet mi się podoba,inne kółka i parę szczegółów ,ale nie przemawia za bardzo do mnie kolor chyba jednak wolę srebrny .
http://tablica.pl/oferta/audi-tt-CID5-ID3ecr9.html

Pierdzielnięty N75 - nie ma co skreślać auta, tylko negocjować dobrą cenę. Ponadto dokształcić się jeszcze musisz, bo właśnie w turbo silnikach takie pierdoły tną doładowanie.

pawel27 masz jakas wiedze na ten temat szersza ? przerabiales to w swoim aucie moze ? auta nie skreslam tylko staram sie nie wpakowac na mine

szerszą wiedzę możesz zdobyć tutaj, wystarczy poszukać. Jest kilka zaworów, czujników które powodują albo pracę w trybie awaryjnym, albo uniemożliwiają napompowanie ponad normę. Poszukaj, przyda ci się na przyszłość.

tak te zrobie

Może być też przycięty WG. Poczytasz o braku mocy w 1.8t to Ci się rozjaśni.

Auto juz kupione wszytko udało się ładnie załatwić jest duży grill ,180km 1,8 dobra cena zamykam temat proszę administratora o usunięcie tematu.

kupiłeś tą z Limanowej?