wszystko zależy na jakie 2.0TDI trafisz czy będzie to 16V - oznaczenie BKD czy 8V - oznaczenie BMM. silniki montowane w A3 były to ZUPEŁNIE INNE SILNIKI niż te montowane w Passatach czy A4/A6.. ale wiadomo, ten kto nie wie to wrzuca je do jednego wora. w BKD występuje problem pękającej głowicy
większość aut już powinna mieć je wymienione, poza tym teraz koszt już jest o niebo niższy niż kiedyś. BMM jest to tak naprawdę "rozwiercona" wersja 1.9TDI ASZ, silnik ten jest uznany za najmniej awaryjną jednostkę 2.0TDI na pompowtryskach. ja śmigałem 2.0TDI BMM przez 2 lata, nigdy w aucie się nic nie posypało. później auto odkupił ode mnie mój brat, jeździ nim też już 2 lata i jedyne co wymienił to czujnik różnicy ciśnień (250zł w ASO) i wąż od turbo (300zł w ASO). nigdy nie było problemu z DPF'em (BMM ma DPF, a BKD nie - jeśli ktoś go nie zamówił). co ciekawe A3 jest często dużo droższe w zakupie niż A4 B7.
ja na A3 nie dam złego słowa powiedzieć. to bardzo dobre i bardzo fajne auto, które potrafi dawać radość z jazdy. jeśli bym po A5 chciał hatchbacka na pewno rozglądałbym się za kolejnym A3. kolego xeep - nie słuchaj ludzi, którzy nigdy nie mieli styczności z tymi silnikami i swoją "wiedzę" opierają na tym co powiedział brat szwagra cioci albo na tym, co przeczytali w internecie i nie rozróżniają silników 2.0TDI. ja mam już drugie 2.0 - tym razem na CR i jestem drugi raz zadowolony. jak masz jakieś pytania co do A3 2.0TDI to wal śmiało, na ile będę umiał na tyle pomogę. pozdrawiam!