.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 13.lut.2025 14:08:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6482 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 325  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.wrz.2013 10:19:57 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sie.2003 20:48:56
Posty: 2300
Lokalizacja: CRACOVI
...no to miła Niedziela sqrw.... zrobili mi piwnicę rowery poszły się jeb....... 2x Giant i nowiutki Kross córy :/

PS: Felg widzę nie wzięli w pizzz......

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.wrz.2013 19:19:51 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.mar.2008 12:47:29
Posty: 1554
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: buduje się
Teraz wiem co to znaczy "bezsilność"
Wymieniałem wczoraj z moją tuleje tylnej belki w pasku B4.
Auto stało przodem na kołach podparte klinami z każdej strony, tył wisiał na lewarkach podparty deskami żeby gdyby jakby co, ale wyciągnąłem jedne deski bo nie mogłem się dostać do przewodu hamulcowego, auto stało równo i dość stabilnie więc dokręciłem przewód hamulcowy i w drodze do lewarka żeby postawić z powrotem na deskach jeden się rozleciał, wyrwało jedno ramie, tylko słyszałem "bźdęk" a drugi niefortunnie wszedł w próg kontrując auto na tyle że poleciało w pizdu na beton przylegając dosadnie progami i belką do ziemi. Dziewczyny noga i ręka przyciśnięta tylnym zderzakiem do ziemi a ja w kanale pod autem i nic miejsca i jakiego pola manewru.
Podparłem ramieniem się pod tłumik i w chwili stresu chyba uniosłem tył auta na tyle, że dziewczyna uwolniła się, potem trochę krzyków, płaczów i co zrobić, filigranowa kobietka nic nie zrobi z passatem i ze strachu ledwo stoi na nogach. Wytargałem skądś lewarek "sprawny" co wszedł w próg, podałem jej, uniosła auto minimalnie żebym jakoś wyszedł podkładając przy tym deski żeby "gdyby co". Wychodząc drugi lewarek zrobił "bźdęk". Usłyszałem tylko jak bęben po przeciwnej stronie auta sunie po betonie. Na szczęście urwała się rączka ale stał stabilnie, auto przesunęło się tylko kilka cm. Tym samym pobiłem rekord w prędkości wygramolania się z pod auta.

Wszyscy przeżyli, ale gdyby trzymała nogi pod progiem jak to robiła chwile temu lub ja nie był w kanale a np leżał obok zapierając się przy dociąganiu śrub belki mogło to skończyć się inaczej.
Drobne nóżki wysmyknęły się z pod zderzaka a tylko na ręce zostało jej trochę siniaka ale obeszło się bez pogotowia.
Z tej bajki morał taki, że nawet najlepszy lewarek z solidną konstrukcją i szeroką podstawą potrafi *ebnąć w najmniej oczekiwanym momencie. A drugi morał to ani na chwile nie przesuwać zabezpieczeń co najwyżej je jakoś odwrócić.

_________________
Jest:
Mercedes Benz W124 200D
VW Polo 85'
Fiat 126p
Iveco Daily

Było:
Trabant 154.5 KM i 194 NM
A8 D2 4.2 quattro
Audi 100 C3 2.0D
Audi 200 C3 2.1T quattro
Peugeot 406
Trabant 1.1
Golf III TDi
Golf II "na glebie"
VW Passat 1Z Variant
Honda VFR 750F
Fiat 126p BIS
Peugeot Partner 1.9D
Audi 80 B2 1.6D
Trabant 1.1 91'

Będzie:
Coś AWD i Turbo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.wrz.2013 20:59:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.lut.2008 21:47:51
Posty: 2910
Lokalizacja: łuków -->UK
Auto: 80 b3 2.0 16v q
martab99 napisał(a):
mariuszj0808 napisał(a):
zastanawia mnie tylko jak można zajechać tak 1.8t w 120 tyś km


Pewnie widziałeś więcej na żywo ale z tego co piszesz to nie za bardzo widzę dlaczego jest "zajechany". Budyń pod korkiem znajdziesz w większości aut jeżdżących na krótkich odcinkach, syf we wnętrzu czy pod maską to też chyba nie oznaka zajechania ;)

nie właściciel a jakiś domorosły handlarz lambda do wywalenia ,cewka zapłonowa ,auto było jak byk holowane brak zaślepki oczko pod nogami kierowcy pytam się czy było holowane a on nie , jak z regóły jestem optymistą przy zakupie auta to tu byłem pesymistą
ps znajomy mu zaproponował 1000f nie zgodził się, dziś wystawiona za 1000 do końca tygodnia będzie za 800 bo przegląd i road tax się kończy z końcem miesiąca , road tax 150 na pół roku i istnieje prawdopodobieństwo ,że mot-u nie przejdzie bez włożenia w nią kolejnych kilku setek , no chyba że zapłaci się za mot coś extra w jakiejś dziupli ale to nie zmieni faktu że auto nadaje się tylko na lawet i do pl

_________________
bmw e39 530d
80 b3 2.0 16v quattro


Ostatnio edytowano 22.wrz.2013 23:43:37 przez mariuszj0808, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.wrz.2013 22:35:44 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
Rysiek88 napisał(a):
Teraz wiem co to znaczy "bezsilność"
Wymieniałem wczoraj z moją tuleje tylnej belki w pasku B4.
Auto stało przodem na kołach podparte klinami z każdej strony, tył wisiał na lewarkach podparty deskami żeby gdyby jakby co, ale wyciągnąłem jedne deski bo nie mogłem się dostać do przewodu hamulcowego, auto stało równo i dość stabilnie więc dokręciłem przewód hamulcowy i w drodze do lewarka żeby postawić z powrotem na deskach jeden się rozleciał, wyrwało jedno ramie, tylko słyszałem "bźdęk" a drugi niefortunnie wszedł w próg kontrując auto na tyle że poleciało w pizdu na beton przylegając dosadnie progami i belką do ziemi. Dziewczyny noga i ręka przyciśnięta tylnym zderzakiem do ziemi a ja w kanale pod autem i nic miejsca i jakiego pola manewru.
Podparłem ramieniem się pod tłumik i w chwili stresu chyba uniosłem tył auta na tyle, że dziewczyna uwolniła się, potem trochę krzyków, płaczów i co zrobić, filigranowa kobietka nic nie zrobi z passatem i ze strachu ledwo stoi na nogach. Wytargałem skądś lewarek "sprawny" co wszedł w próg, podałem jej, uniosła auto minimalnie żebym jakoś wyszedł podkładając przy tym deski żeby "gdyby co". Wychodząc drugi lewarek zrobił "bźdęk". Usłyszałem tylko jak bęben po przeciwnej stronie auta sunie po betonie. Na szczęście urwała się rączka ale stał stabilnie, auto przesunęło się tylko kilka cm. Tym samym pobiłem rekord w prędkości wygramolania się z pod auta.

Wszyscy przeżyli, ale gdyby trzymała nogi pod progiem jak to robiła chwile temu lub ja nie był w kanale a np leżał obok zapierając się przy dociąganiu śrub belki mogło to skończyć się inaczej.
Drobne nóżki wysmyknęły się z pod zderzaka a tylko na ręce zostało jej trochę siniaka ale obeszło się bez pogotowia.
Z tej bajki morał taki, że nawet najlepszy lewarek z solidną konstrukcją i szeroką podstawą potrafi *ebnąć w najmniej oczekiwanym momencie. A drugi morał to ani na chwile nie przesuwać zabezpieczeń co najwyżej je jakoś odwrócić.


morał z tego taki że gratuluje ryzykanctwa
a zdjętego koła nie można było włożyć pod próg ??

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.wrz.2013 00:15:47 
Użytkownik

Dołączył(a): 29.paź.2009 15:37:46
Posty: 1183
Lokalizacja: Pyrlandia
Na kolanach do Częstochowy dziękując za ocalenie.

_________________
BMW X1 1,5 136PS - jest
BMW X3 3.0d 218PS - był
Touareg 3.0TDI - był
Audi A6 C6 3.0TDI quattro + tip - był
Passat B6 2.0TDI Sportline + DSG - był
Skoda Octavia I 1.9TDI 90PS - był
Golf IV 1.6 SKL? + LPG - był
Passat B5FL 2.5TDI AKN - był
Golf III 1.8AAM? + LPG - był


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.wrz.2013 07:17:36 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10347
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Tak się zastanawiam, po co ci się baba plącze przy samochodzie jak coś przy nim robisz. Samo to już przynosi nieszczęście, o wkur..ieniu totalnym nie wspomnę. I po co pchała raczki pod zderzak?

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.wrz.2013 14:51:36 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2801
Lokalizacja: WWL
Rysiek88 napisał(a):
Teraz wiem co to znaczy "bezsilność"
..............Tym samym pobiłem rekord w prędkości wygramolania się z pod auta.


wnosze podejrzenie, ze mapa w portkach rowniez sie pojawila :D

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.wrz.2013 19:13:30 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.mar.2008 12:47:29
Posty: 1554
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: buduje się
Nie było nic w portkach, siniak nie zdążył wyjsć już go nie widać, zamówione kobyłki, lewarki jakie trzeba, człowiek uczy się całe życie.
A kobita potrzebna w garażu np po to żeby po całodziennej robocie ktoś poukładał wszystkie nasadki, bity, klucze na swoje miejsca do korytek pudełek itp.
Będę miał chwile wrzucę zdjęcie lewarka co się rozjechał.

_________________
Jest:
Mercedes Benz W124 200D
VW Polo 85'
Fiat 126p
Iveco Daily

Było:
Trabant 154.5 KM i 194 NM
A8 D2 4.2 quattro
Audi 100 C3 2.0D
Audi 200 C3 2.1T quattro
Peugeot 406
Trabant 1.1
Golf III TDi
Golf II "na glebie"
VW Passat 1Z Variant
Honda VFR 750F
Fiat 126p BIS
Peugeot Partner 1.9D
Audi 80 B2 1.6D
Trabant 1.1 91'

Będzie:
Coś AWD i Turbo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 28.wrz.2013 13:01:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2005 10:02:49
Posty: 2719
Lokalizacja: Warszawa
Po opisanym w wątku o sprawach miłych i przyjemnych serwisie, auto musiało pokonać tyłem dość stromy podjazd - okazało się że silnik w bardzo dobrej kondycji wykończył skrzynię biegów :( - pełzanie na R to za mało, a podniesienie obrotów, nie powoduje wzrostu prędkości - skrzynia idzie na stół :( - qżwa i to teraz, jak na wtorek jestem umówiony na montaż B14 które jeździ w bagażniku od kilku dni, i będę zmuszony to przełożyć - co z zawiasu w aucie które kręci 7200rpm ale nie jedzie :(

_________________
Pozdrawiam
Zagór

RS3 [8V] Sportback '15
S3 [8L] Nogaroblue '01
BYŁO
S6 [C5] Avant 4.2 quattro '01
A4 [B5] Avant 1.8T quattro '97


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 11.paź.2013 17:04:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2005 10:02:49
Posty: 2719
Lokalizacja: Warszawa
Kurde, chyba jestem mistrzem pecha ;)- minął ponad tydzień i piszę pod swoim postem :(
Żółty słup należący do SM -W-wy zrobił mi dziś zdjęcie, jechałem sobie i gadałem z klientem (HF), a tu pstryk, tak się jakoś zagadałem, i nie zebym pędził, bo tym 1.2 to się za bardzo nie da, ale te 65-70 miałem :(
Ciekawe tylko czy przyślą czy nie, bo w sumie Prokurator Generalny, mówi, że to nielegalne żeby SM robiła zdjęcia z masztów :) - ale mamy pierdolnik w kraju :)
http://www.pg.gov.pl/index.php?0,821,1,685

_________________
Pozdrawiam
Zagór

RS3 [8V] Sportback '15
S3 [8L] Nogaroblue '01
BYŁO
S6 [C5] Avant 4.2 quattro '01
A4 [B5] Avant 1.8T quattro '97


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 11.paź.2013 17:50:40 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.wrz.2006 10:00:32
Posty: 573
Lokalizacja: Młynarze
Auto: Allroad C5 2.7 MT
Nie po to robili żeby nie wysłać. Pamiętaj, że jak zapłacisz to już przepadło, a jak nie to ewentualnie kiedyś będzie trzeba, lub nie :)
Jak to straż biznesowa przyśle ja bym olał.

_________________
Allroad C5 2002 2.7 BiT ARE manual 290KM@420Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 12.paź.2013 09:39:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.mar.2006 16:08:01
Posty: 671
Lokalizacja: Piaseczno
Zagor napisał(a):
Żółty słup należący do SM -W-wy zrobił mi dziś zdjęcie, jechałem sobie i gadałem z klientem (HF), a tu pstryk, tak się jakoś zagadałem, i nie zebym pędził, bo tym 1.2 to się za bardzo nie da, ale te 65-70 miałem :(


Współczuję. Mnie na Puławskiej pod koniec lipca zmierzyli. Myślałem, że uda się nie zapłacić i z rozliczenia podatku ściągną (zawsze to mniej boli ;) ), ale wczoraj przyszło już pismo do pracy, żeby mi ściągnąć z najbliższej wypłaty... Nie będę na to czekał i dziś zasilę budżet naszego cudownego państwa o 420zł :/

_________________
B5FL AVANT APU
V70 D5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 12.paź.2013 13:24:35 
Moderator

Dołączył(a): 03.mar.2011 22:54:52
Posty: 6751
Lokalizacja: Toruń
Auto: A6 C5 AVF
Zagor napisał(a):
Kurde, chyba jestem mistrzem pecha ;)- minął ponad tydzień i piszę pod swoim postem :(
Żółty słup należący do SM -W-wy zrobił mi dziś zdjęcie, jechałem sobie i gadałem z klientem (HF), a tu pstryk, tak się jakoś zagadałem, i nie zebym pędził, bo tym 1.2 to się za bardzo nie da, ale te 65-70 miałem :(
Ciekawe tylko czy przyślą czy nie, bo w sumie Prokurator Generalny, mówi, że to nielegalne żeby SM robiła zdjęcia z masztów :) - ale mamy pierdolnik w kraju :)
http://www.pg.gov.pl/index.php?0,821,1,685


Ja bym nie płacił.
Sprawa do sądu i tyle.
Poczytaj o możliwościach na stronie http://prawonadrodze.org.pl/
Ustawa jasno wskazuje, że SM NIE MA PRAWA ROBIĆ ZDJĘC ZE STACJONARNYCH FR, a więc dowód wykroczenia został zdobyty w sposób NIELEGALNY, a zatem można nim sobie dupkę podetrzeć.

_________________
Było:
Audi A4 AFN
Jest:
Audi A6 AVF + blast by Spanky :)
BMW 5 GT 3.0 N57
--------------------------------------
1.03 CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 14.paź.2013 18:55:46 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.lis.2003 22:48:52
Posty: 6184
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: V70
Przed chwilą chłop mnie wy@#$% z zakupem kół zimowych do Audi. Ugadałem się na 19.00 (bo tak wraca z pracy, ja się za to musiałem zwolnić) miałem przyjechać odebrać. Zadzwoniłem o tej 19 który to blok bo navi nie wiedziała. Pan odpowiedział, że jedzie z pracy i będzie za 20min, ale jeszcze ktoś jest chętny czy jestem zdecydowany. To był ostatni telefon który odebrał, a po jakichś 20 min pod blokiem ktoś wytargał koła z klatki (dokłądnego adresu nie podał niestety). Żeby jeszcze miał odwagę odebrać telefon.

_________________
było: B2 coupe, B3, B4, B5, C3 i 2x C4, S3 8L


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 14.paź.2013 19:26:07 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.sie.2004 09:38:15
Posty: 7013
Lokalizacja: Katowice
emge napisał(a):
Przed chwilą chłop mnie wy@#$% z zakupem kół zimowych do Audi. Ugadałem się na 19.00 (bo tak wraca z pracy, ja się za to musiałem zwolnić) miałem przyjechać odebrać. Zadzwoniłem o tej 19 który to blok bo navi nie wiedziała. Pan odpowiedział, że jedzie z pracy i będzie za 20min, ale jeszcze ktoś jest chętny czy jestem zdecydowany. To był ostatni telefon który odebrał, a po jakichś 20 min pod blokiem ktoś wytargał koła z klatki (dokłądnego adresu nie podał niestety). Żeby jeszcze miał odwagę odebrać telefon.

Podobnie miałem 2 lata temu jak szwagierka chciał kupić auto. Znalazła sobie w wawce, ale po drodze mieliśmy jeszcze jedno. Dzwonie do gościa wczesnym wieczorem z zapytaniem co jak itd... i było to aktulane.
Umawiam się z typem na około godz 12 bo jade z Katowic, proszę o utrzymanie auta bym bardziej że przed nami noc. Ok nie ma problemu, proszę przyjechać.
Zjawiamy się przed 12 godz. Koło auta chodzi dwóch gości. Podchodzę i myślałem że to właściciel. A to inni kupcy. Przychodzi właściciel i do mnie hasło "Pan z Katowic?" mówię że tak i odp , bo ci Panowie przyjechali pierwsi więc musi Pan poczekać .... :D szok :galy: spokojna rozmowa z typem, ze sie umawialiśmy itd... ale on że oni byli pierwsi dzisiaj.... Kolesie podjechali z Janek... wymiana zdań, ale że auto było ładne tylko na zdjęciach więc odpuściliśmy. Kumpel wypalił fajkę, ja poszukałem w necie coś w okolicy a typy zdążyły przyjechać. Podziękowali sprzedającemu i udali się do swojego auta, my siedzieliśmy w aucie, wyczułem klimat i jak zmierzał w naszą stronę to ruszyłem i pojechaliśmy dalej :peace: Tak to czasami jest z pedałami..

_________________
Obrazek


To, że twoje auto potrafi jechać szybko.Nie znaczy że ty również ....
Audi S6 4.2 avant quattro
Audi 80 B1 1975r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 14.paź.2013 21:26:38 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.lis.2003 22:48:52
Posty: 6184
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: V70
Cały czas mnie trzyma nerw. Co za złamas :535:
Żeby mu się rozsypała te jego c5-tka.

_________________
było: B2 coupe, B3, B4, B5, C3 i 2x C4, S3 8L


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 15.paź.2013 12:03:22 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sie.2003 20:48:56
Posty: 2300
Lokalizacja: CRACOVI
Rozwaliłem telefon, wyświetlacz ...... naprawiłem odebrałem i znowu znienacka się rozwalił ..... :/

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 15.paź.2013 12:25:20 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2005 10:02:49
Posty: 2719
Lokalizacja: Warszawa
audik napisał(a):
Rozwaliłem telefon, wyświetlacz ...... naprawiłem odebrałem i znowu znienacka się rozwalił ..... :/

Ja w SGS3 też wymieniałem, SGS4 mam ochronkę - polecam - http://www.otterbox.com/

_________________
Pozdrawiam
Zagór

RS3 [8V] Sportback '15
S3 [8L] Nogaroblue '01
BYŁO
S6 [C5] Avant 4.2 quattro '01
A4 [B5] Avant 1.8T quattro '97


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 15.paź.2013 12:38:59 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sie.2003 20:48:56
Posty: 2300
Lokalizacja: CRACOVI
nie lubię takich kondoników, ale jak zemnie taka ciapa, to może czas się zastanowić, w końcu blisko 600 stów można było spożytkować inaczej :/

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 15.paź.2013 12:43:40 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2005 10:02:49
Posty: 2719
Lokalizacja: Warszawa
No właśnie ja z tego względu zakupiłem, to w końcu komplet hamulców na przód do eSy :)
Do SGS4 - coś mi gośc mówił, że tysiaczka kosztuje :( - ale w kondoniku, już kilka razy zaliczył porządną glebę i nic :) - a spadł raz z ok. 3,5m - bo siedziałem na drabinie akurat, jak zadzwonił i postanowiłem odebrać - a co klient ważny jest, jak dzwoni to znaczy, że potrzebuje pomocy, a to oznacza wpływ na konto :)

_________________
Pozdrawiam
Zagór

RS3 [8V] Sportback '15
S3 [8L] Nogaroblue '01
BYŁO
S6 [C5] Avant 4.2 quattro '01
A4 [B5] Avant 1.8T quattro '97


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6482 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 325  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: