Jestem już po jeździe próbnej - wrażenia bardzo pozytywne.
Znalazłem kilka mankamentów, część pewnie typowych, reszta w zasadzie kosmetyka, ale drażniąca...
Spocony dół miski olejowej (o tym Sprzedający uprzedzał), trochę sfatygowane listwy "poddrzwiowe", lekkie luzy na zawiasach drzwi, nie działający ręczny, zerwana linka PT drzwi, do wymiany poduszka amortyzatora LP, nie działający wskaźnik stanu gazu, rozrząd wymieniony "niewiadomo kiedy", robiony LP błotnik (bo podobno rdzewiał !?!? - tu mi pachnie stłuczką, ale wskaźnik gr. lakieru nic nie znalazł niepokojącego)), kilka malutkich otarć, kilka malutkich pryszczy na tylnej klapie i na masce, lekko rezonujący/dzwoniący o coś tłumik...
Poza tym wszystko działa, elektryka sprawna, przebieg 290.000 wydaje się być realny, zbyt dużo koni nie uciekło - auto całkiem fajnie się zbiera, sprzęgło bierze nisko i pewnie, nie ściąga przy hamowaniu, zawieszenie w porządku, pracuje równo i na gazie i na LPG, komora silnika nie picowana, wnętrze nie zniszczone...
Myślę, że jak się włoży z 1.5-2 tys to auto posłuży te 2-3 lata i będzie można się starać o żółte tablice
))
Jestem umówiony na jutro na podpisanie umowy
Chyba, że najdą mnie nocne koszmary i głosy z zaświatów mówiące "nie kupuj, nie kupuj....".