.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Mam juz po malu dosc tego silnika. Wlasnie wrocilem z urlopu podczas ktorego martwilem sie czy mi dowodu rej nie zabiora.
Auto bardzo czesto na wolnych obrotach tj do 2 000 obr, czyli momentu gdy zalacza sie turbina strasznie dymi na czarno. Dzieje sie tak na dwojce i trojce. Auto wtedy jest bardzo slabe. W momencie gdy do zabawy dolaczy turbo z tylu pojawia sie duzy oblok czarnego dymu i auto dostaje kopa. Dymu jest tak duzo ze auta za mna potrafily zwalniac.
W aucie wymieniono przed urlopem filtr powietrza oraz przeplywke, poniewaz przed urlopem pojawialy sie podobne przypadki lecz duzoooo mniejsze. Nie wiem czy przeplywka wlozona do auta jest w 100% sprawna. Wczesniej nie bylo takiej utraty mocy i takiego dymu.
Wiem ze to jest wrozenie z fusow dlatego jakie mam logi dostarczyc do badania?


Z gory dziekuje za pomoc.

Pewnie się dolot rozszczelnił.
Zrob 011,010,008 i 003 - wszystkie dynamiczne.

Nie ma jak zrobić logów - praca praca i cały czas praca.
Zawiozłem auto do mechanika. Powiedziałem mu jakie są objawy i że komputer nadal wali błedami przepływki.
Mechanik zadzwonił po dwóch dniach i powiedział EGR - urwane klapki, trzeba wymienić na nowy.
Mysle ok, objawy moga powstac przez uszkodzony EGR, ponadto kiedys jak sprawdzalem odczyty z VAG to wartosci wystepujace przy EGR nie byly do konca prawidlowe.
Jak odbiore auto to wrzuce logi, bo jednak auto waliło bledami przeplywki i wymiana EGR raczej tego nie naprawi. Ponadto nie wiem czy tak duze zadymienie moze byc spowodowane przez uszkodzony zawór EGR.

Może.
Nie wiem na jakiej podstawie mechanik wymienia EGR ale... moze są ku temu przeslanki.
Wymiana cześci na "czuja" w tych autach to awangarda rodem z lat 80.