.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 24.lis.2024 00:22:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: AUDI do 6000zł
PostNapisane: 06.kwi.2015 20:06:45 
Moderator

Dołączył(a): 03.mar.2011 22:54:52
Posty: 6751
Lokalizacja: Toruń
Auto: A6 C5 AVF
Wtrące i swoje 3 grosze.
Moim zdaniem, przypałem nie jest latanie z czujnikiem wokół wozidła za 6 tysi, czy podpinanie go pod VAGA skoro można to zrobić bezkosztowo. Przypałem za to jest eleminowanie takiego wozidła bo na VAGU wyszły nieistotne błędy, albo wyszło że błotnik był malowany, a na jednych drzwiach jest troche szpachli.

_________________
Było:
Audi A4 AFN
Jest:
Audi A6 AVF + blast by Spanky :)
BMW 5 GT 3.0 N57
--------------------------------------
1.03 CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AUDI do 6000zł
PostNapisane: 06.kwi.2015 20:38:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.sty.2015 17:36:37
Posty: 4004
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: Leśnego dziadka
Napiszę jeszcze raz bo dziwnym trafem mój post wyparował ;)
Swoją A6 kupiłem wiedząc, że ma malowany tylny prawy błotnik po obcierce - jest w odpowiednim wątku odpowiednia fota.
Wiedziałem też, że ma przynajmniej +100 tys więcej niż na zegarach - bo każda ma... diesel w kombi...
Po pierwszej jeździe wiedziałem, ze zawiecha OK, silnik OK, coś drży - jak się okazało luźna osłona skrzyni biegów.
I co... kupiłem - czemu ? Bo podłączyłem VAGA i oprócz kilku błędów zamka centralnego, sporadycznego błędu czujnika temp paliwa i braku sygnału z GPS który i tak miałem głęboko w poważaniu nie wyszło nic innego co by mnie odstraszyło.
Gdyby wówczas na VAGu wyszły cuda w postaci dużych korekt PDków czy nieprawidłowego ładowania czy innych parametrów to bym odpuścił i szukał innej. Wsadziłem w A6 ponad 8 tyś zł w mniej niż pół roku - czemu ? Bo wymieniam zanim się zepsuje i czasami nad wyrost inwestuję w tego parcha jak byście go nazwali. Lubię, mogę to czemu nie ?

Zgadzam się w 100% z tym co napisał Blt :
"ja po C4 pojechałem z czujnikiem lakieru, ś.p. SzOpEn sam przyznał, że głupio mu mierzyć lakier w prawie 20 letnim aucie ale dzięki temu wiem, że auto nie ma na sobie kitu a nawet nie było malowane. Jak dla mnie to nawet auto za 6tyś można zbadać VAG-iem bądź czujnikiem. Jeżeli jest to dla kogoś problem może to oznaczać, że coś chce zataić."

Mam francuza w domu - żona jeździ Renault Modus z 2004 roku. Auto miało chyba 84 albo 88 tyś km jak je kupiłem - było stuknięte przodem. Wsadziłem 2k w klamoty do naprawy w ori lakierze i kolejne 2k w naprawy już eksploatacyjne typu rozrząd, wahacze ORI, końcówki ORI i jakieś tam pierdoły jak łożysko w klimie. Jeździ bezawaryjnie i ma chyba teraz jakieś 115 tyś a między wymianami oleju co 8 tys nie dolewam nic - zwyczajnie NIC nie bierze, nawet grama !. Olej zmieniam raz na rok bo gdybym miał zmieniać co 30 tys to by wyszło raz na 3 lata.
Czy bym polecił ?
TAK - bo wygodniejsze od A6, pali podobnie ciut więcej PB (8,5/100 z kompa na trasach po 10km-20km dziennie).
NIE - bo plastikowe i wolne (tylko 88KM - wersja na Niemcy).
Jak widać ocena zależy od punktu patrzenia, a ten zależny od przeznaczenia auta. Do wożenia dzieci do przedszkola idealne, do tuningowania i pokazywania się na zlotach - nieodpowiednie aż nadto.

Trzeba zrozumieć, że każdy ma inne podejście do kupowania auta - jednym nie przeszkadza szpachel i cudawianki bo chcą mieć akurat to co to auto ma np. 4.2 V8 od maską i Q w napędzie. Inni podchodzą do zakupu bardziej pedantycznie i z większą dozą krytycyzmu oczekując jak najwięcej się da za przeznaczoną na en cel gotówkę.
Czy należy kogoś za to karać że ma inne w tej sentencji zdanie ?

_________________
Audi 80 B4 Avant FWD 2.0 8v 90PS - EX
Audi A6 C5 Avant FWD 1.9TDI 131PS - EX
Audi S6 C5 Limo Quattro 4.2 V8 40v 340PS - EX
Audi 80 B4 Sedan Quattro 2.0 8v 115PS - EX
Audi 80 B4 Avant Quattro 2.6 12v 150PS - EX
I znów Skoda :(


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AUDI do 6000zł
PostNapisane: 06.kwi.2015 20:40:57 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.maja.2009 01:14:06
Posty: 879
Lokalizacja: Łobez ZLO
Auto: 2x C3, 2x A6 C4
Zarathustra i ja pod tym się podpisuje wszystkimi kończynami :D
Konsek oglądaj auta, jeździj i sprawdzaj. Jak masz już upatrzony model to teraz tylko znaleźć ten konkretny egzemplarz. Oczy dookoła głowy, trzeźwość umysłu i spokój to ci się przyda podczas zakupu.
Powodzenia w poszukiwaniach ;)

_________________
Było:100 C3 2.5 TDI 1T x3, 406 1.9TD XUD, 80 B3 Sport Edition 1.8PM, 100 C4 2.3 NG, 100 C3 2.0 TD NC, A6 C4 2.6 ABC, A6 C4 2.5TDI AEL, 406 2.0HDI RHZ, Octavia 1.8T AUM, A4 B5 1.8 ADR, A6 C4 2.6 quattro, 80 B3 1.6TD SB, Passat B5FL 1.9TDI AWX, A6 C4 2.5TDI AEL
Renault Laguna II 1.9 dCI F9Q 750 2008-...
Honda Shadow VT600 `96 2012-...
Audi 100 C3 2.5 TDI 1T 2009-...
Audi A6 C4 2.6 ABC quattro 2015-...
Audi 100 C3 1.8 4B 2018-...
Audi A6 C4 2.5 TDI AEL + czips 2019-...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AUDI do 6000zł
PostNapisane: 06.kwi.2015 22:17:23 
Moderator

Dołączył(a): 31.lip.2006 12:05:41
Posty: 5398
Lokalizacja: mazowieckie
Auto: S6 C4
Powoli dochodzimy do konsensusu.... Tak jak Zarat napisał - drobne błędy czy malowane elementy nie dyskwalifikują auta. Do wszystkiego należy podejść z rezerwą i rozsądkiem, którego NAM Polaczkom niestety często brakuje. Bo większość kupując parcha powyżej 10 lat oczekuje stanu fabrycznego. Finał najczęściej jest taki, że wezmą na oględziny km kabli, interfejsów, super mierniki a i tak się wsadzą na minę :):
Swoje C5 kupiłem w ciemno z CH bez miernika i VAG, z silnikiem podobno wysokiego ryzyka, Tipem w nieznanym stanie itp.bo....
1.Było z CH
2.wiedziałem że ma prawdziwe 187kkm
3.wiedziałem co było uszkodzone i że sam to sobie ogarnę
4.nie przeszło przez łapska handlarzy
5....bo było z CH a nie PL :)
Jak się okazało silnik w super stanie, skrzynka pracuje ładnie, wnętrze aż się nie chce wysiadać a od lipca ubiegłego roku jak narazie z kosztów tylko musiałem wymienić olej i nie dolewam :)
W CH też lakierują auta i jakoś nie mają z tym problemu tak jak u nas, bo auto jest to rzecz codziennego użytku a nie świętość jakaś. Zresztą jeśli tam jest coś lakierowane to nie z powodu dzwona, bo po nim wrak idzie na export i auto jest wycofane z użytku. Byle naprawa kosztuje krocie i nie opłaca się dziada naprawiać.

Drookash...też bym nie kupił szpachlowańca, ale ponownie lakierowanych elementów się nie boję bo to normalna rzecz w używanym aucie. Jak ktoś Ci wjedzie w bagażnik, wymusi pierwszeństwo na skrzyżowaniu, upolujesz sarnę, dzika, grad potraktuje dach i maskę albo ktoś życzliwy poobija/porysuje na osiedlu to oddasz swoje piękne, wychuchane C5 na złom :?:

Blt, jak widać nie ma co ulegać stereotypom bo często są krzywdzące i nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tworzą je ludzie, którzy albo mają pecha albo kupili przysłowiową minę a później sieją ferment.

Co do mierników... przypomniała mi się sytuacja jak kupowałem A6 C4 w DE z placu Turka. Latem z tym magnesikiem dookoła, auto wtedy 10-letnie z ok.4k euro, a Turek się dziwi co ja robię. Mówię, że sprawdzam lakier a on, że 2 dni temu sprzedał Mesia za 30k euro a klient nawet dobrze nie obejrzał :): swoją drogą niby to był turecki komis jakich wiele w DE, ale auta mieli konkretne (stare Mercedesy, Prosiaki z lat.70, także nie było lipy)...

Koniec OT, bo wątek miał być czym innym

_________________
S6+Avant 4.2 V8 AHK quattro Gmbh LZ5M Nogaro Blau - jeeest
S6 C4 limo 4.2 V8 AEC quattro manual LZ5U - jest
A4 B7 Avant 1.8T BFB LPG quattro - jest...

+
CFFB


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: