.: AUDI KLUB POLSKA :.

U mnie jest plan na wyjazd w czerwcu (za 3 tygodnie, w czerwcu taniej i mniejszy ruch ) na Pag albo Krk (nigdy nie wiem dokąd dojadę ). W Omis byłem w 2007 roku i przelotem w 2010. Jakoś nie mam ochoty kolejny raz spędzać tam całego pobytu, miasteczko jak miasteczko.... Jeśli z powodu zdrowia nowego członka rodziny coś nie wypali w czerwcu, będę atakował drugą połowę sierpnia. Ale w sierpniu tym razem już nie zdecyduje się na spontana, musiałbym mieć rezerwację. Coraz trudniej o kwaterę w sezonie a stres tym większy jeśli jedziesz z małymi dzieciakami...

Czerwiec jest dla mnie (a przede wszystkim dla dzieciaków) zbyt ciepły. Z kwaterami bywa różnie, ale tradycyjnie biorę namiot W Duce jest kameralny kamping z piaszczystą plażą, przy odrobinie szczęścia udaje się "zamieszkać" 10 metrów od brzegu morza. Rano wychodzisz, otwierasz furtkę i jesteś na plaży... Dla dzieciaków rewelacja, piasek na plaży i dno morza wysypane piaskiem 30 metrów od brzegu (woda sięga do pasa, dalej można swobodnie pływać). Nie potrzeba też uprawiać górskich wycieczek z kwatery nad morze. Co do "spędzania czasu", to do Omisiu jeździmy zjeść obiad i kupić lody, natomiast wieczory i tzw. "zwiedzanie" - kierunek Split. Miasto, zwłaszcza po zmroku w okolicach portu i pałacu Dioklecjana jest super. Jeździć dalej mi się już za bardzo nie chce, byłem prawie wszędzie, od Rijeki do Dubrownika plus parki narodowe, teraz chcę po prostu odpocząć i popływać.

Pozdrawiam

Ja co roku w innym miejscu Najchętniej wracam do Podacy na Makarskiej Rivierze, w zeszłym roku byłem na Pagu, bardzo nam przypadły do gustu te okolice i w tym roku też będę chciał gdzieś tam się zakotwiczył. Co do piasku...co kto lubi. My przyzwailiśmy się do kamieni i żwiru. Mój syn co roku w Cro, w przedszkolu próbowali go prostować że nad morzem to piasek a nie kamienie Muszę go w końcu zabrać nad polskie morze by wiedział chociaż jak wygląda ale to tylko na weekend i to z gwarancją udanej pogody....

Może uda się w tym roku zahaczyć Chorwację na moto.. nie od mnie to zależy. ... ogołem jak pojadę.
Byliśmy na Duce nie mój klimat.. Docelowo miał być kiedys Omiś i 2 razy odpadł... Zobacz np sobie duzo wcześniej Jesenice ... mało ludzi , tanio... moge podać namiary na super lokal.
Pływaliśmy, odpoczywaliśmy, piliśmy, jedliśmy, piliśmy, piliśmy,,, itd

Czy na prawdę może być kłopot w wynajęciu kwatery 4os w granicach 40-max 50E w ostatnim tygodniu sierpnia??
Okolice Vodice....
Da radę jechać sobie wzdłuż brzegu i podpytywać o nocleg??

Mam nr z sprzed paru lat spisany z płotu w samym Vodice; wyglądało to nieźle
+385989457486 Tomislav

ostatni tydzień lipca okolice Omis... jadę z dzieciakami więc w ciemno odpada,chata opłacona. Nie chciałem też apartamentu tylko wolnostojącą chałupę z basenem więc stwierdziłem,że bezpieczniej wcześniej coś zarezerwować.

A ja miałem w ten weekend wyjeżdżać a wyszło że 5-tygodniowe maleństwo wylądowało w szpitalu (może dobrze że teraz i tutaj) a razem z nim żona na szczęście raczej nic groźnego ale swoje muszą odleżeć....ale nie poddaję się i może się uda pod koniec czerwca albo w drugiej połowie sierpnia (ale wtedy koniecznie muszę mieć rezerwację, z takim składem osobowym nie pojadę tym razem w ciemno)....

Panowie to mój pierwszy wyjazd w tamtą stronę... macie jakies typy co do dojazdu?? Jechać na noc czy w dzień?? Bo różne już zdania czytałem. Każda wskazówka sie liczy
z góry dzięki

Aktualnie przebywam ...ale na Krk. Właśnie wróciłem z plażingu

Zwykle wyjeżdżam wieczorem/późnym popołudniem by ok.południa być na miejscu. Raz ze względu na młodego - bo śpi w nocy i d.... nie zawraca notabene w tym roku przyjechałem z dwójką (młodsze na cycu i lepiej zniosło podróż od 7-latka). Dwa - ze względu na temperaturę w Cro w ciągu dnia. Owszem klima działa, ale słońce w czasie jazdy też potrafi uprzykrzyć jazdę.

Zależy skąd jedziesz/gdzie startujesz. Kilka razy jechałem przez SK-HU, kilka przez CZ-A-SLO. Każda droga ma swoje wady i zalety. Ogólnie to zawsze omijam autostradę w SLO. 15 euro za winietę za 7dni a jedziesz autostradą ok.40km dlatego mijam bokiem i przejeżdżam w ok.1h....

statuje z berlina więc A-SLO...i też własnie myślałem żeby na noc....
ale wiem,że jak ktos nie pierwszy raz leci to zna jakieś interesujące myki i tak np. od Ciebie dowiaduję się,że warto w SLO autostradę ominąć...

Tak zerknąłem na Twoją trasę z Berlina i na Twoim miejscu jechał bym przez Monachium-Villach(Austria)-Lublana i wjeżdżasz do Cro w okolicach Karlovac. Dlaczego Bo wtedy opłaca się kupić winietę na Słowenię i trochę km przez nią przejechać, omijasz mocno oblegane w sezonie przejście Gruskovje-Macelj, omijasz zwykle zakorkowany węzeł Lucko w okolicach Zagrzebia (długie kolejki do bramek autostradowych). Jak mniemam skoro masz rezerwację to jedziesz na sobotę. Ja zawsze unikam wyjazdu w piątek że względu na wymianę turnusów w sobotę. W weekendy jak zwykle w szczycie sezonu jest wzmożony ruch. Nie wiem jak w piątek trasa Berlin-Nurnberg-Munich i dalej, ale w HR na bank będzie ciasno. Teraz jechałem przez HR w niedzielę i było względnie luźno, ale też turystów jeszcze nie ma aż tak wielu, zwykle wyjeżdżałem w sierpniu.

Jeśli jednak jedziesz przez Graz-Maribor, to mijaj autostradę. No chyba że na 7-dniowej obrócisz w obie strony, oszczędzisz sobie nerwów jak nie znasz objazdu, ale to też zawsze 15 euro za 2 x 40km - bandycka stawka. Jak będziesz chciał znać objazd - służę pomocą

Dziękuję Ci bardzo za tak szczegółowe dane... a wiem,że masz ciekawsze rzeczy do roboty

Po zamachach w Tunezji, Chorwacja zaś będzie oblegana jak 2 lata temu z aferą w Grecji ? bo już nie pamiętam.
Korki po 15km i cena za nocleg po 30 euro za dobę..
A bez zamachów, zmieszek itp 3 lata temu to było po 9 euro za osobę i bez korków...
W tym roku tam nie zmierzam.

Przesadzasz Robi, do HR jeździ inny klient niż do Tunezji czy Egiptu na All Incusive. Dla niektórych nie do pomyślenia jest tłuc się przez pół Europy autem. A korki w sezonie są zawsze. Przyjechałem teraz na koniec czerwca, tłumów nie ma, ceny umiarkowane, lepszy standard apartmanu za taką samą cenę co rok temu w sierpniu. Taką cenę LPG jak teraz, miałem ostatnio w 2007 roku ....i w ogóle podróż w tym roku wychodzi dużo taniej (że względu na tańsze paliwo).

No i ja się w tym roku wybiorę. Jadę z Lublina przez SK-HU do miejscowości Blace (miedzy Makarską a Dubrownikiem). Wyjazd 19 sierpnia bo od 20.08 kimanie zaklepane.
Na dwa tematy mogę wpłynąć jeszcze: 1) O jakiej porze dnia wyjechać? 2) gdzie tankować?

- O jakiej porze wyjechać to myślę żeby to było w okolicach południowych, coby w Zabrzebiu (1000km) byc kolo 2-3 w nocy i w Blace (500km dalej) rano, za te parę godzin. Korzyść to jazda przez najgorszy upał w nocy i nad ranem - tak jak piszecie.
- Z tankowaniem to jeszcze nie sprawdzałem gdzie jakie ceny ropy są, a zasięgu mam mniej więcej 1000-1100km. Domyślam się, że jakość diesla np w HU czy HR nie jest warta obaw, kwestia sprawdzenia ceny.

Jakbyś jechał na LPG to bym Ci poradził, co do diesla - nie pomogę

Pacze na średnie ceny paliw na stronie PZM i są wszędzie dość podobne, wiec nie będę z tego robił zagadnienia, oprócz zjazdu z autostrady celem zatankowania. Niemniej jednak najbardziej opłaca się tankować ON w PL.

Oj byś się zdziwił.
Ja praktycznie śmigam co roku na wakacje w sierpniu. W czerwcu się nie widzę na wczasach a podejrzewam ze lipiec i sierpień są najbardziej wakacyjnymi miesiącami.
Stąd te moje odczucie nawału dużego tłumu.

Po zamieszkach chyba w Grecji w sierpniu 2 lata temu to od granicy SLO / HR do Splitu jechałem praktycznie przez wioski.
Ze znalezieniem wolnego apartamentu było ciężko.( jadąc w ciemno).
Na plaży pełno ludzi. I co ciekawe, właśnie tacy co latali do ciepłych krajów, a teraz przyjechali do Chorwacji bo słyszeli że jest fajnie i im się bardzo podoba i jeszcze tam wrócą.

Także może tak być,a nie musi .Może być spokój jak 3 lata temu.. byliśmy na plaży MY (8 osób) + jakaś babcia z dziadkiem co czytali cały dzień książki a nocleg kosztował 9euro od osoby na dobę

Podbijam,
na słowacji winieta 10 euro z wlepą na szybie- można kupić na pierwszych stacjach.
A węgry? Jaki koszt na granicy? (czytam fora i kociokwiku dostaje)