emsi napisał(a):
Pojeździłem też Golfem. Czas ok 25 minut. To co wzbudziło mój niepokój dodatkowo to niewygodne fotele. Są za wąskie. Po tak krótkiej przejażdżce już miałem dyskomfort zadka.
A tak pojeżdżę tym, wykorzystam go do maxa w firmie a po 3 latach po spłacie obydwu zakupów coś ze "dowalę":)
Podejrzewam, że do R-ki da się zamówić "zwykłe" ergo-activ, zamiast kubłów. Wtedy nie chciałoby się tobie wysiadać z auta.
Kubły r-kowe to tylko na tor. Fajnie wyglądają, ale to ich jedyna zaleta. No chyba, że jesteś nadgabarytowy, ale wtedy to nie ma sensu gnieść się w golfie.
BTW 7-mka ma dla kierowcy mniej miejsca na nogi (na szerokość) niż 6-tka. Kolano kierowcy obija się o tunel środkowy tak samo jak w A4 B6/B7. Strasznie irytujące. W A4 było to podyktowane wzdłużnym silnikiem. A tu nie wiem czym.
W każdym razie życzę powodzenia w realizacji marzeń motoryzacyjnych, nawet tych odległych. Ja także co najmniej rok, dwa sobie daje na ich wstrzymanie, potem postaram sam siebie zaskoczyć.