.: AUDI KLUB POLSKA :.

od jakiegoś czasu zastanawiam się nad Audi A4 B6. Do auta chce założyć LPG wiec wyczytałem ze do a4 najlepiej 1.8T silnik. Jednak ostatnio pomyślałem ze może byc A6 C6 kupić w których silnik 2.4 tez sie dobrze gazuje. Nie chciałbym kupować auta z którym będę miał później problem w utrzymaniu eksploatacji i codziennym użytkowaniu - stad moje pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników o różnice w wysokości kosztów eksploatacji i awaryjności obu modeli. Jaka jest różnica w przykładowych częściach w A6 np klocki, olej, przykładowo rozrząd, jakieś pierdoły typu rozwali się czy to rozrusznik czy alternator czy jakaś elektronika. Oczywiście koszty instalacji ( i tutaj nie chce oszczędzać tylko kupić naprawdę dobra instalacje) i różnice w spalaniu miedzy tymi silnikami.
Nie chce kupować auta dla szpanu czy takiego który później będzie stać bo mnie na nie nie stac a niestety w internecie nie znalazłem informacji o różnicy i wysokości kosztów utrzymania obu aut.

ostatnio rowniez zauwazylem model A6 C5 nie mam pojecia jaka jest roznica miedzy a4 b6 ?? wygladaja bardzo podobnie roczniki i sielniki tez takie same sa jaka jest roznica i na jakim lepiej sie skupic miedzy tymi modelami ?

dziękuje za informacje !

A6 c5 to większe auto od A4 B6 i starsze konstrukcyjnie. Poza tym lepiej wykonane, wyposażony i bardziej komfortowe. Inna klasa.

Najlepiej celuj w A4 b6 1.8t. Ewentualnie a6 c5 1.8t albo 2.4

dokladnie tak myslalem jak ty mowisz. Widzialem wymiary ze a6 c5 jest wieksze. Rocznik mozna tez podobny znalezc jak a4 b6 i silnik tez jest 1.8t no i jest opcja z 2,4 choc nie wiem czy to nie za duzy jak wiekszosc po miescie jezdze. A jak wyglada z kosztami utrzymania to sa te same czesci w obu modelach ? skoro a6 jest lepiej wykonana i wyposazona czemu celowac w a4 ?

A6c6 kosztowo wyjdzie Cie wielokrotnie drozej niz A6c5 czy A4b6.

2.4 w c6 rzeczywiscie dobrze sie gazuje. I co z tego? Skoro rozrzad oparty jest o awaryjny lancuch i napinacze... ktorego to wymiana kosztuje 5-6 krotnie drozej niz pasków w b6 czy c5.

Zawieszenie w c6 tez jest duzo delikatniejsze, i drozsze w wymianie niz w tamtych.


Bardzo dobrym wyborem jest silnik 1.8T. Trwaly, mocny, bezawaryjny, oszczędny. Świetny wybór.

B6 ma z tyłu niezależne zawieszenie, ma lepsze hamulce niż C5, wnętrze wyciera się tak samo jak w C5 po lifcie, bierz C5 albo B6 z 2.4 będziesz miał spokój, 1.8T ma tą samą wadę co silnik 2.0 ALT, nagminnie ostatnio ścinają się kliny na kole wałka rozrządu a nie trzeba dodawać co za tym idzie, 2.4 ma klasyczny zapłon na przewodach nie trzeba się pitolić z cewkami, które też padają, poza tym auta podobne w utrzymaniu, siadają pompy ABSu, czujniki ABSu, maglownice, serwa w B6 gniją często przednie błotniki na rancie i przy listwie na dole



C6 ma zawieszenie oparte na tych samych wahaczach co D3 i Phaeton i na pewno nie jest delikatniejsze to, że droższe zgoda

dziekuje, widze ze kolega z Mogilna nawet jest

no to juz o c6 mi wybiliscie z glowy konkretnymi i rzeczowymi argumentami. Skupie sie na A4 b6 albo A6 b5 no i z silnikiem mam tez dylemat ciagle. Jeden kolega mowi ze 1.8T super opcja i tez to czytalem ( choc niepokoi mnie komentarz o tej wadzie bo nigdzie tego nie wyczytalem ) inny zchwala 2.4 ( tutaj narazie nie wyczytalem o jakis konkretnych wadach tego silnika) . Ja napewno beda gazowac i bede wiekszosc jezdzil po miescie. Troche boje sie tego ze taki 2,4 bede duzo palic jak na jazde po miescie i tylko weekendowe wyjazdy. Jesli mam zalac z 2,5 L wiecej przy wymianie to mnie to tam nie boli raz na rok wymienic olej. Tylko tankowanie.
Reasumujac wydaje mi sie a6b5 lepszym wyborem skoro jest wygodniejsze wieksze i "o klase lepsze" niz A4b6.. mam nadzieje ze zniesiecie moje glupie pytania i pomozecie mi w zdecydowaniu sie na konkretny model. Jestem taki ze najpierw wszystko przekalkuluje popytam dowiem sie pozniej sie skupie na konkretnym modelu i bede miesiacami szukac dobrego egzemplarza. Tylko najpierw model i silnik musze ustalic oczywiscie dzieki wam rowniez
pozdrawiam z Bydgoszczy

V6 to V6 kultura pracy nieporównywalna, 2.4 ogólnie nie ma wad, jedyny taki minus to 4 sondy lambda, które pociągną w razie czego i rozrząd droższy z 400zł, z rzeczy, które mogą się zepsuć cewka zapłonowa, która w V6 lubi kaprysić kup B6tke będziesz miał blisko po części B6 w koło komina, po zadupiu naszym według komputera 13,5L, na osiemnastkach z 6 biegowym manualem bo warto taką brać

nie wiem dlaczego ale jakos tak bardziej przemawia za mna ta turbina w 1.8T, niby kolejna rzecz ktora moze sie zepsuc ale 2,4 wyudaje mi sie dosc potezny duzy no i koszta z tym zwiazane sa chyba nieco wieksze. Wyczytalem ze 6 biegowa manualna skrzynia jest spoko bo zawsze mozna ta 6 wrzucic ale jezdzac po miescie trzeba duzo machac i zmieniac ciagle biegi no i 6 rzadziej sie uzyje.

Szczerze mówiąc - pierwsze słyszę - ktoś potwierdzi te informację?

zobacz ile masz ogłoszeń aut z zablokowanym silnikiem, wystaw na allegro wałek rozrządu z kołem na zdjęciu to o koło każdy będzie dzwonił, nie mowie ze każdy klin zaraz pójdzie, możne jest tego przyczyna ale nawet topran robi zamienniki tych kol z tym, że problem występuje gównie chyba w tych nowszych 1.8T, które tak jak ALT mają fazatory, najwięcej przypadków jest właśnie w B6 i Passatach FL

nowsze 1,8T chodzi poprostu o nowsze roczniki b6stki tak ?

Tu masz koszty A6 C5, pomiń peneumatykę i wymany oleju - w 2.7 idzie więcej oleju. Reszta może być podobna.
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=33&t=134462

o kurcze troche banku musiales obrabowac :o ciekawy jestem dlaczego np a6c5 jest o wiele tansza w ogloszeniach niz a4b6? patrze te same roczniki powyzej 2002 do 2004 i a4b6 choc jest podobno mniej konfortowe, gorzej wuposazone , mniejsze i klase nizsze kosztuje wiecej, zastanawiam sie dlaczego ?

teraz to kolegę wystraszyłeś ale u Ciebie silnik, skrzynia, zawieszenie a nawet mocniejsze hamulce sprawiają, że z 1.8T ciężko to zestawić a ceny rzeczy eksploatacyjnych można sobie sprawdzić samemu

czy odpowiecie mi na ciagle nurtujace mnie pytanie :

Konstrukcyjnie C5 jest starszym modelem. W B6 są już nowsze jednostki. Część się powtarza ale jest sporo zmian konkstrukcyjnych. Dwa, że Małysz nie miał C5

Małysz do dostał i zaraz sprzedał
Tak jak piszesz bloku raz, że nowsze konstrukcyjnie i "wizerunkowo" dwa ludzie słyszą, że trzeba majątek w c5 na zawiasik przeznaczyć i się lękają

ja tam w wygladzie nie widze roznicy miedzy tymi autami prawie identyczne sa wizualnie, nie wiem skad ta wizerunkowa korzysc na rzecz b6

hmm skoro c5 jest tansze o pare tysiecy nawet to moze dobrze jest kupic dla wyposazenia i wielkosci a roznica jest akurat na turbine i zawieszenie np

bierz C5 2.4 i bedziesz zadowolony

Pewnie że dobrze, jest do tego baaardzo pakowny no i można złapać fajny wypasik.