samo zdjęcie półosi nic nie da - nie pamiętam teraz dokładnie w którym artykule/doc/pdf, czy czym tam jeszcze, ale pisało, że torsen działa poprawnie , jeśli na jednym z kół znajdzie się minimum 5% oparcia - jeśli np. jedno prawe koło przednie będziesz miał w powietrzu, wtedy zwykły mechanizm różnicowy, jaki jest w przedniej osi/skrzyni, puści całą prędkość obrotową na lużne koło, to by znaczyło tyle, że jak zdejmiesz półoś, czy dwie, to zrobisz kołowrotek z koszy w skrzyni i sobie bedą się kręciły jak dwie baby na targowisku. Zerknę, jak uda mi się znaleźć ten fragment opisu (jakiś TechDoc), to go tu wrzuce. Swoją drogą pamiętam, jak ja bawiłem się w kjs'ach, to 'starzy wyjadacze' coś opowiadali, że jak zawiesili się przodem, i kółko było w powietrzu - to można było zrobić szperę, ale z 'brechy' w feldze, żeby dać ten minimalny opór, wtedy reszta kół ruszała , i moment szedł na pozostałe. Jedynie koło tylniej osi mogło się powiesić, wtedy włączasz blokade dyfra, i z ładnie kręcącym się w powietrzu tylnim kołem auto pojedzie dalej.
Dobra, szukam, może znajde tego doc'a. żeby się oprzeć na czymś
Z resztą: kiedyś Hans pisał, że zrobił RWD, ale napisał to w taki sposób (tajemniczy
), że na pewno nie jest to tak błaha sprawa, że wystarczy wyjąć półoś, i mamy RWD, bo równie dobrze wystarczyłoby wyjąć tylne, i mamy z kolei FWD - niezły wynalazek byłby z Audi
. Coś za tym musi JESZCZE stać
- ciiii, może powie
-------------------------------------------------------------------------
Wstępne szukanie: jest ktoś b.dobry z niemieckiego? w SSP 076 - Torsen Differential jest wydaje mi sie ta kwestia opisana, ale wyrażona nie procentowo a w N, (800N), poszukam dalej, wiem, że gdzieś miałem polskojęzyczne...
-------------------------------------------------------------------------
2th search
: Jedno z pytań z FAQ z
www.torsen.com :
What happens when I have a wheel in the air?
As mentioned above, the Torsen differential is a torque multiplier. The Torsen requires some type of resistance (
włąśnie chcę znależć to minimum) or friction in the system to function properly. A wheel in the air provides zero torque or friction on the system and as the Torsen multiplies the available torque, zero, by its TBR, the end result is still zero. In response to this, we developed the Torsen T-2R with pre-load to combat those wheel in the air situations. (
ale niestety nowy torsen -T2R- opracowany w 2001r. nie występuje w Audi tylko w fordach, i: http://www.torsen.com/oem.htm - patrz koniec tabeli.
- więc tu ratuje właśnie w tylniej osi nasza szperka w przedniej pupa zbita - zostaje felga z szerokimi żebrami i gruba gałąź 'wrażona' przez kibiców
Swoją drogą jestem ciekaw, jak by wypadła podmianka torsena z T1 na T3R - gdyby takowego znaleźć np. kiedyś na ulicy, ładnie leżącego - mozna by wtedy poeksperymentować, ciekawe, czy byłoby na tyle miejsca (zdaje się być kołnierz o lekko większym promieniu)
--------------------------------------------------------------------------
3th: o! i Hans o tym już półtorej roku temu pisał:
http://forum.audiklub.org/viewtopic.php ... rsen+jedno
z tego wynikałoby, że procentowo minimum wyszłoby 12,5% na kółko, czyli gdzieś na trochę wyższych niż wolnych obrotach aby sie wydłubać z opresji, wystarczy 'utrzymać' (AAH przy ok. 1,5 tys. obr. daje 80Nm, więc 12,5% to pirazyoko 10Nm na kole) 10-cio kilogramowy opór na 1metrowej breszce
, aby autko ruszyło dalej (pod warunkiem, że wisiało jedno koło)
Jak już plotę głupoty, to powiedzcie, bo chyba spanie mnie bierze
Tylko nie zarzucajcie mi, że posty nabijam, bo chyba z 10-ty raz robię edita na jednym poście
o 00:09